Wspaniałe mamy październik 2006 :)

[edulita]

Witam tłuściutko pączki już zjedzone ?
Dziękuje wam za gratulacje , dziś pospałam do 11 bo po wczorajszym dniu pełnym stresu i niepewności a później po mega wiadomościach byłam okropnie zmęczona i wyczrpana mąż obudził mnie śniadankiem i pączkami
Jeny jak fajnie że taki tu gwar się zrobił na naszym wątku chyba was laseczki przywołałam
Asia - fajnie że wasze plany się realizują i że już będziecie razem, pisz co u Wikuni
Kasiulka, - nadrobisz zalegści tylko częściej zaglądaj no i obiecuje że już jak mam prawko to napewno do Was zajade - zresztą przyjedziemy wszyscy razem i mam nadzieje że wy też będziecie w komplecie Chłopaki słodkie podglądam na NK
Mery, - przeraziłaś nie tymi śladami pod oknem, kto jest taki wścibski ? nie macie ogrodzenia jak ktoś podszedł sobie tak blisko okien ? Kup pieska niech pilnuje obejścia.
chloee, - św. Antoni napewno pomoże tylko poczekaj chwile. Co do wagi to Niki ledwo 12 waży i też nieduża 87 cm Maciuś da rade z pieluchami się uporać zobaczysz już niedługo zapomnisz o ich istnieniu.
mazia, - chyba łaski niezrobią zmierzą i zważą i obejrzą dziecko, chyba wcześniej nie mogłaś bo malutka chorowała
Kati - to spora ta twoja dziewczynka bo moja to okruch ale fakt ja ma być po kim wysoka bo nasza to nawet jakby po mężu poszła to tak jak on strzeli w górę mając naście lat
Smacznych pączków życze i jeszcze się powtórze ale fajnie że tu u nas taki ruch się zrobił

[mazia***]

Edulitko dokładnie im to powiedziałam że by mogli ją przynajmniej zważyć i zmierzyć to mi wredna powiedziała że zważyć to se ją sama moge. Ale moja jet taka ja twoja kruszynka taka malusia i troche pulchniutka. Mam nadzieje że wszystko jest oki, chodz mała niechce mi jeść. Zupką pluje ziemniaczków też troche, tyle że wypija mega ilości mleka. No i kazała mi już ją troche przyzwyczajać do mleka z kartonika( takiego zwykłego) mam jej mieszać

[edulita]

mazia, - Niki juz długo zajada śmietane łyżką i je naturalne jogurty a co do mleka to tylko czasami bierze łyka ode mnie z kubka. Myśle że może ugotuj mleko lub kakao dziewczynką i podawaj w trakcie dnia. Oczywiście stopniowo bo niewiadomo jak zareaguje jej brzuszek. Co do bilansu to chamstwo słów brak

[kati84]

Czesc dziewczyny kopsnijcie jakims paczkiem bo tu nie obchodza tlustego czwartku i nie maja takich dobrych paczusiow jak u nas.Ja tylko na chwile bo jakos mnie na porzadki dzis naszlo,latam od rana ze scierka,juz druga pralke wlaczylam,chyba mi sie nudzi uciekamy zaraz z malenka na spacerek bo piekne sloneczko swieci.A tak a propo wzrost,to zmierzylam wlasnie Olcie i ma cale 97cm :ico_brawa_No zaraz mnie rozniesie,3 razy bylam z Ola w lazience bo wolala ze chce kupke,jak ja sadzalam to chciala zejsc i mowila ze nie chce az w koncu zrobila w gacie czasem mi cierpliwosci do niej brakuje.

[edulita]

kati, - http://www.paczekdlaciebie.pl/226626 ponczuś dla Ciebie :)

[mazia***]

Dziewczyny narobiłam tyle faworków że się teraz zastanawiam kto je zje Co do mleka moja Martynka broni się rękami nogami żeby tylko niepić mleka ale ostatnio zaczełam jej robić kakao, i każe jej dwa łyczki co rano wypić. Opornie nam to idzie ale moze się nauczy, Matyldzia natomiast je serki no i jak jej teraz mieszam to też pije.Mysla że juz niebęde musiała kupować za miesiąc mleka w aptece.

[riterka]

mazia***, na faworki to ja pierwsza się piszę
EDULITKA CIESZĘ SIĘ OGROMNIE

[kati84]

edulita, dzieki za paczka byl pyyyyyyyyyyyszny
mazia***, zaraz bede na te faworki,mozesz parzyc kawke Co ty kupujesz za mleko w aptece?jakies specjalne?Ola pije swieze mleko z butelki jak tylko skonczyla rok.

[aaneta25]

Edytko Wielkie Gratulacje!!! Mam nadzieję,że pokażesz nam swoją fasolkę?

Kasiulka podrzuć pomysł jak to robisz,że masz takie grzeczne dzieciaczki?

Nie mówcie nic o pączkach....ja ostatnio nie mogę przestać jeść słodyczy.Dzień bez słodkości,czekolady,wafelków to dzień stracony ::-(: z drugiej strony myślę,jak tu zrzucić do lata kilka kilo.Choć spoko,te które mailam do zrzucenia po ciąży z Joachimkiem juz daleko w tyle.Pewnie teraz nadrobię błędne koło...

Narazie nie dawałam Joachimkowi czystego mleka.Je wszystkie przetwory z mleka,serki,jogurty,kefir,śmietanę,actimelki pije.Jakoś boję się dawać takie ze sklepu bo wiem,że naszprycowane jest chemią po brzegi.Do tego więcej tam wody niż mleka bo rozcieńczają.
Zaczeliśmy odzwyczajanie od pampków.Joachim już drugi dzień biega tylko w majteczkach i rajstopkach.Wysadzam go kilkanaście razy na dzień.Kapuje i czuje,że sika.Czasem woła "siku"sadzam go a on się rozmyśla i już nie chce siku,nałożę mu majteczki a on się rozmyśla,że jednak chce siku i tak potrafi kilka razy się bawić..troszkę drażni takie zachowanie,ale staram się to obracać w żart.Nareszcie mu niewygodnie gdy zmoczy rajstopy.Do tej pory nie zwracał na to uwagi. Gorzej,że musimy jeszcze poczekać z skojarzeniem chcę siku+biec szybko do ubikacji lub na nocnik.Miałam już chwile zwątpienia.Chciałam poczekać,że jeszcze nie gotowy na naukę.Mam nadzieję,że wytrwamy(tzn ja )

a dziś mój dr Hous.czy ktoś również nałogowo go ogląda,bo ja wsiąkłam w ten serial

[kati84]

aaneta25, witaj w klubie,u mnie tez dzien stracony bez slodyczy.Z tym ze ja chce przytyc a nie moge,przy wzroscie 180cm waze cos ok 60kg.wiec ciut za malo.Nawet ciaza mi nie pomogla,chyba juz taki gatunek ze mnie ze moge jesc i jesc i nic,wiec Anetko jak bedziesz gubic jakies kg to pisz gdzie ja je z checia wezme
A co do siusianai to na poczatku tez mnie bawilo takie zachowanie Oli ale jak po kilku podejsciach zrobienia do kibelka,i tak zrobila w majciochy to juz mnie tak nie bawi

[ Dodano: 2009-02-19, 22:31 ]
Dziewczyny jak bedziecie mialy chwilke to pomozcie mi wklejic kilka fotek bo ja kombinuje i nic,a wy macie takie ladnie obrobione te zdjecia.