Rocznik 1980

lala · 20 lut 2009, 10:20

it's me napisał/a:
Kto zgadnie jakiego?

a czy ty nie jesteś założycielem tego wątku?

it's me · 20 lut 2009, 17:33

Kocura Bura · 20 lut 2009, 21:25

Ja tam w sumie przeżyje bez tej informacji...

kilolek · 20 lut 2009, 22:12

A ja kompletnie nie mam pojęcia o co chodzi :ico_noniewiem:

Byliśmy dzisiaj u alergologa :zly:

niestety nowe ograniczenia, już nawet ogórka i pomidora Kubie nie wolno. I dostaliśmy skierowanie do sanatorium :ico_placzek:

tzn Kuba dostał, a ja jak chce z nim jechać muzę zapłacić. Z kasą krucho a przeciez samego go nie wyślę na 10 dni :ico_placzek:

już sama nie wiem co robić. Niby allergolog dała to skierowanie, że tam nam zrobią wszystkie badania ale on jest i tak za mały na większosć badań :ico_noniewiem:

madziorka hihi · 20 lut 2009, 23:20

kilolek nie placz. a duzo kosztuje to sanatorium?
no wiem ile by nie kosztowalo. skoro z kasa krucho to liczy sie kazdy grosz
ale pomysl ze to dla dobra kubusia. moze tam poznacie dokladna przyczyne alergii

a swoja droga to nie wiedzialam ze takie male dzieci mozna wysylac do sanatorium

it's me nie mam pojecia kim jestes ale dziwnie ze wpadlas do nas na watek i my mamy ciebie na priva prosic o szczegoly.. hmm

nie mozesz jawnie napisac o co chodzi??
skoro sie znamy. byloby milo
pozdrawiam hihi

u nas w porzadku
wiosna w Uk po niespodziewanej zimie hihi
lelek szaleje
a ja uciekam bo juz winko czeka
i zapuszczamy film
faworyta oskarow o benjaminie buttonie. juz polecam. bo polowe widzialam wczoraj
papaa

Kocura Bura · 20 lut 2009, 23:39

kilolek, oj, oj, biedny Kubolek :ico_placzek:

Dużo mu juz rzeczy wypadło z diety? A może sporóbujecie jeszcze u innego lekarza zasięgnąć opinii i ten wyjazd nie będzie konieczny... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-02-20, 22:41 ]
madziorka hihi, hihi, Ty masz już 4000 latek, a na naszym nastolatkowym :ico_oczko:

wątku pisujesz :-D

A o czym ten film??? O facecie, który urodził się stary?

madziorka hihi · 21 lut 2009, 01:08

kocura tak dokladnie. historia jego calego zycia. rodzi sie jako 80letnie niemowle i mlodnieje...
dramatyczny i poruszajacy jak dla mnie
i trwa blisko 3 godz :ico_szoking:

polecam
w roli glownej boski brad pitt hihi

teraz w kolejce "siedem funtow" z tym samym aktorem
i "milioner z ulicy"
ale to juz nie dzis
adas teraz oddaje sie fifie hehe
a ja wpadlam do was na plotki
a raczej monologi wyglaszac

milego weekendowania dla wszystkich
my jutro na zakupki jedziemy
trzeba lelkowi butki kupic i prezent urodzinowy dla kumpeli
bo po powrocie imprezka z tej okazji nas czeka :ico_brawa_01:

a wiecie jaki numer dzis lelek wywinal podczas kapieli?
on kapie sie nadal w wanience
a ta stoi w wannie
w pewnym momencie wychodzi z wanienki do wanny. kuca i bawi sie
adas siedzi obok ale nie na tyle blisko zeby widziec co sie dzieje w wannie
po chwiili lelek wskazuje na wanne i do adama mowi "be"
adam zdezorientowanowany
zaglada a tam co ???
kupa w wannie blleee
ale jaki lelek czyscioszek hehe
nie bedzie sobie paskudzil w wannience
hehe
po skonczonej "robocie" wrocil sobie do wanienki kontynuujac kapiel hehe :ico_szoking:

[ Dodano: 2009-02-21, 00:23 ]
kocura jak na 4000 letnia staruszke calkiem niezle sie trzymam co? hihih

lala · 21 lut 2009, 10:20

Witam -
kilolek nie martw sie wszystko będzie ok
-madziorka ale masz inteligentnego synka
Kurcze madziorka zazdroszcze ci tej wiosny [u nas nadal zima już mam jej po dziurki w nosie]
Dziewczynki czy wasz dzieciaczki też są uparte, moje dziecko ostatnio przechodzi samego siebie . Wczoraj chciałąm iść na poczte , wychodzimy z matim biore wózek a ten krzyczy że wózka nie , ja mu tłumacze że na poczte daleko i ciągne ten wózek a on go odpycha :ico_olaboga:

wkońcu powiedziałam mu że jak nie przestanie to wrócimy do domu[ na szczęście zadziałało. Póżniej jak wróciliśmy zabrał mi klucze od mieszkania i wymyślił sobie że sam będzie otwierał[ a do zamka nie dostaje] masakra . Póżniej zobaczył że mieszam zupe , wziął sobie łyżke i krzyczy ze on też chce mieszac :ico_olaboga:

moni26 · 21 lut 2009, 14:55

lala Dwulatki chyba tak mają, my to samo przechodziliśmy z nasza Marti i do tego jeszcze dochodził krzyk i złość. Nie nie ustępowałam, tłumaczyłam spokojnie, czasami też była kara i powoli, powoli wszystko wróciło do normy.

lidziasc · 21 lut 2009, 15:41

hejka

pamietam ze dominika tez tak miala ze nie chciala w wozku jechac i sie mordowalam..ze ona pchala wozek i szlysmy 2 razy dluzej..
echh

a tak wogole to wielka buzka i sorry ze tak dawno nie zagladalam :ico_wstydzioch:

Rocznik 1980

Kto jest online

Forum dla kobiet

Formularz

Społeczność