Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

23 lut 2009, 18:07

wkleje zdjecie mojego ogromnego brzusia.
ja tez nie mam zadnej fotki z brzuszkiem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

23 lut 2009, 21:41

Hej

Kiedy dowiedzialam sie,ze jestem w ciazy bylam przerazona, tym bardziej,ze byl to juz 12 tydzien jak mi gin oznajmil,ze spodziewam sie dziecka. Jak juz w miare ochlonelam, kupilam ksiazki. Moge liczyc tylko na siebie i meza, wiec wiedza, ktora zdobylam poprzez czytanie troche mnie uspokoila i dodala pewnosci siebie.

Boje sie o moj pecherz. Chodze w dalszym ciagu do toalety BARDZO czesto, pewnie i dlatego,ze duzo pije wody. Jutro koncze brac antybiotyki. JAk nie wylecze tej infekcji to moge urodzic przedwczesnie, a tego bym nie chciala. Dbam o siebie jak tylko moge.

Awatar użytkownika
myszka_g
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1554
Rejestracja: 16 maja 2007, 13:44

23 lut 2009, 22:21

ja tez nie mam zadnej fotki z brzuszkiem :ico_oczko:
ja tez nie mam :-)

ziolo007, W pierwszej ciąży tez dużo czytała, właśnie tak dla uspokojenia. Szczęście jest w tym że instynkt macierzyński rodzi się razem z dzieckiem i jakoś podświadomie wie się co robić.

Ilka79
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 929
Rejestracja: 05 wrz 2007, 04:14

23 lut 2009, 23:19

W pierwszej ciąży tez dużo czytała, właśnie tak dla uspokojenia. Szczęście jest w tym że instynkt macierzyński rodzi się razem z dzieckiem i jakoś podświadomie wie się co robić.
Ja sie z Toba myszka_f, ZGADZAM w 100%, a do szkoly rodzenia tez nie bede chodzic, strata czasu i pieniedzy....

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

24 lut 2009, 09:25

Szczęście jest w tym że instynkt macierzyński rodzi się razem z dzieckiem i jakoś podświadomie wie się co robić.
i na to licze :-)
Boje sie o moj pecherz. Chodze w dalszym ciagu do toalety BARDZO czesto, pewnie i dlatego,ze duzo pije wody. Jutro koncze brac antybiotyki. JAk nie wylecze tej infekcji to moge urodzic przedwczesnie, a tego bym nie chciala. Dbam o siebie jak tylko moge.
na pewno wszystko bedzie dobrze, takie infekcje czesto sie zdarzaja. Ja nie mam problemow z pechcerzem a tez cały czas sikam :-D
do szkoly rodzenia tez nie bede chodzic, strata czasu i pieniedzy....
ja nie uwazam szkoły za strate czasu i pieniedzy, mysle ze dla kogos kto spodziewa sie 1 dziecka jest to pewnien rodzaj uspokojenia :-) A do tego mozna poznac połozne i inaczej sie czlowiek czuje jak przychodzi rodzic i widzi znajome geby :-D

monis
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1983
Rejestracja: 07 lis 2008, 14:06

24 lut 2009, 09:38

Chodze w dalszym ciagu do toalety BARDZO czesto, pewnie i dlatego,ze duzo pije wody.
ja nie mam i nie miałam infekcji a siku biegam co chwile i w nocy nawet 3-4 razy a ze duzo pijesz to dobrze

[ Dodano: 2009-02-24, 08:57 ]
Mój maluch od rana rozrabia cały czas kopie i sie wierci :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
myszka_g
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1554
Rejestracja: 16 maja 2007, 13:44

24 lut 2009, 10:07

ramonka, dla matek które będą miały pierwsze dziecko to fajna rzecz właśnie tak jak piszesz dla uspokojenia.

Ja tez siusiam często w nocy tak 2 razy, w ciagu dnia to nawet co godzine.

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

24 lut 2009, 10:16

ziolo007, wiec nie masz sie co martwic :-D wszystkie latamy do ubikacji czesto :-)

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

24 lut 2009, 17:40

Witam Was
To widze,ze nie jestem sama z tym siusianiem :-D
Ja w Anglii za szkole rodzenia nie musze placic, o tyle dobrze. Tutaj wiekszosc kobiet na nie uczeszcza. Zreszta ja juz mam taka nature,ze chcialabym wszystko wiedziec. Chyba stad te ksiazki.
A powiedzcie mi czy cwiczycie cos? Bo ja wykonuje specjalne cwiczenia takie rozciagajace.
Nawet widze,ze zrobilam postepy. Jestem dosyc waska i wole zapobiec peknieciu krocza.
Ja chyba troche przewrazliwiona jestem. Za duzo rozmyslam. No, ale chyba nie ma sie co dziwic. Nie pracuje, jestem z dala od rodziny.

Pozdrawiam Was serdecznie

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

24 lut 2009, 18:05

Ja w Anglii za szkole rodzenia nie musze placic, o tyle dobrze. Tutaj wiekszosc kobiet na nie uczeszcza. Zreszta ja juz mam taka nature,ze chcialabym wszystko wiedziec
ja dzis zadzwoniłam i zapisałam sie do szkoły. Zaczynam 16 marca :ico_brawa_01: Wybrałam szkołe prywatna bo koszt jest ten sam. Moja lekarka mowila mi ze od wrzesnia szkoła w szpitalu jest płatna wiec bez roznicy. Z tym ze ta szkołe prywatna otworzyły połozne pracujace w szpitalu w ktorym chce rodzic i sa one przy porodach, natomiast ta w szpitalu jest prowadzona przez połozne ktore przy porodach nie są :-)
A powiedzcie mi czy cwiczycie cos? Bo ja wykonuje specjalne cwiczenia takie rozciagajace.
Nawet widze,ze zrobilam postepy. Jestem dosyc waska i wole zapobiec peknieciu krocza.
ja nie cwicze, choc moze powinnam bo coraz czesciej 'wyskakuje mi noga' i nie moge chodzic :ico_szoking: A czy jestem waska to nie wiem :ico_puknij:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: DenAdhele i 1 gość