Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

24 lut 2009, 23:06

poccoyo, nie znam sie na mleczkach jeszcze. u nas tylko cysio... nawet herbatek zadnych nie daje.
wypija ok 120-150ml...
cos mi sie wierzyc nie chce ze ja mam tyle w piersiach... a wlasciwie w jednej bo Junior z jednej ciagnie.
W ogole mam wrazenie ze jakis chudy on jest... i ze nie rzybiera na wadze dobrze...
i tak to jest jak sie piersia karmi... nie wiadomo ile zjadlo malenstwo... :ico_noniewiem:

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

24 lut 2009, 23:08

betka, Roksana ma AZS i też nie może mleka, czekolady, pestkowych owoców, pomodorów,
oby David tego nie miał... ona to pewnie ma po mnie bo ja mam bardzo wrażliwą skóre

no co do wagi i ksztąłtów to się nie będę wypowiadac jak ja wygładam... bo jest fatalnie
zaczęłam siłownie wczoraj
10min na rowerku
8 na wiośle
5 na steperze
10 na czymś innym(nie znam nazyw, wyglad jakbym na nartach jezdzila)
i dzis mam lekkie zakwasy
ale najsmieszniejsze jest to ze upocona wyszlam jak szczur,

[ Dodano: Wto 24 Lut, 09 22:11 ]
cos mi sie wierzyc nie chce ze ja mam tyle w piersiach.
pewnie że masz
ja z jednej ściagnełam raz 150 a z drugiej 30 a mały wciągnał to na raz

mamy juz paszporciki prawie zalatwione tzn zostao je na odebrac
pokaze wam jak maly pozwal u fotografa :ico_oczko:
Ostatnio zmieniony 21 maja 2010, 22:41 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

24 lut 2009, 23:13

Roksana ma AZS
ja tez mam. czasem po nocy jak sie budze to mam takie dlonie podrapane ze szok :ico_szoking: przez sen sie drapie.
A w szpitalu nie raz wyladowalam bo wygladalam jakbym w ogien wpadla - tylko ze rany suche... oj ile ja sie naplakalam... a pomagaly tylko sterydy dozylnie w spzitalu.
zadne masci nie dzialaly... OKROPNE TO JEST!!!
Ale jem wszystko. Potrafie nic nie miec 3 lata i potem jak zlapie tak AMEN... :ico_placzek:
a swedzi tak diabelsko - nie da sie powstrzymac. Gorzej niz komary, pokrzywy, nawte gorsze od tego jak nos zaswedzi czasem... :ico_sorki:

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

24 lut 2009, 23:13

...
Ostatnio zmieniony 21 maja 2010, 22:42 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

24 lut 2009, 23:15

poccoyo, ale on ma wloskow duzo :ico_brawa_01: uwielbiam brunetow!!!
A jak mina powazna - rozumiem ze koszulka miala nadrobic minka Davida?? :-)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

24 lut 2009, 23:52

no do paszportu nie wolno sie usmiechac
hehe
mam inne z usmiechem
Obrazek
oki wracam do prasowania, stosy z trzech pralek :ico_placzek:
Ostatnio zmieniony 21 maja 2010, 22:42 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
JustynaiGabi
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1065
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:46

25 lut 2009, 00:51

bez mleka 6 tygodni :ico_sorki: i bez nabialu... w czwartek idziemy do pediatry wiec zapyatm czy moglabym juz jesc czy bede musiala odstawic dopoki karmie. Junior ma sklonnosci do suchej skory (i krostek na buzi) i mozliwe ze przeszla na niego moja alergia... :ico_olaboga:
nie martw się ja bez mleka już od świąt bożego narodzenia... ile to już????przestawiłam się i całkiem nieźle mi z tym... problemy kibelkowe znikły.... a katar który mam od zawsze jest dużo mniejszy... u mnie oprócz krostek na buzi był kaszel i poranne problemy oddechowe....jak się pytałam p doktor to powiedziała ze jest to nietolerancja na razie laktozy i najwcześniej próbować gdzieś po pół roku.....czasem wtrącę plasterek serka, dziś wypiłam kawę z mlekiem (taką już miałam ochotę) i nie ma żadnych objawów... jak troszkę to ok... jedynie co to brakuje mi masła ta margaryna z palemką jest wstrętna

antynorma
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 15 paź 2008, 16:16

25 lut 2009, 08:10

poccoyo - super ze jestes!!!!!!! :ico_haha_02:

Z moim drugim nie mogłam jesc nabiału przez jakies 8-9 miesięcy. Nie było to proste bo ja serowa (nie lubię wędlin), no ale jakos mozna się przyzwyczaic. Karmiłam go długo i jestem zadowolona ze tak się stało. Potem powoli zaczęłam wprowadzac nabiał do swojej dietki i jakos poszło. Teraz synek je wszystko i jest ok.

betka - nie martw sie o ilosc mleczka, Oliwierek nie wygląda na zagłodzonego :-D :-D Ma sliczne pulchniutkie łapeczki, takie do całowania, mniam mniam.....
Ja karmię piersią malutką i w sumie to nawet nie sprawdzam ile sciągnę bo to jest nie miarodajne, nie da sie tyle laktatorem wyciągnąc ile dzidziolek sobie wyssie. A na jakies nagłe wyjscia to mam torebki do mrozenia pokarmu i czasem sciągam troche i sobie mroze. Tak więc gdyby mi cos nagłego wypadło to mamy zapasik :-D :-D :-D

JustynaiGabi - mnie najbardziej na diecie brakowało serków. Inne rzeczy jak mleko czy masło mogłam odpuscic bez bolu. Na szczęscie Mela to porządna persona i na razie jest ok, a jem wszystko. Co prawda uwazam zeby nie napakowac sie nabiałowymi rzeczymi tak na maksa, ograniczam się trochę.... Ale tylko trochę.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

25 lut 2009, 11:06

oooooooooo ile zescie napisaly no pieknie :ico_brawa_01:

Tak w ogole to dzien dobry dzisiaj :-D

poccoyo, czesc cieszymy sie ze znowu jestes z nami :-D

No a ja uspałam małego brzdaca i na chwile tu zagladam, normalnie on jest taki marudny ze nie mozna z nim wytrzymac :ico_olaboga: zauwazylam ze wymusza na mnie to co chce bo ten jego płącz to jest ewidentny jego kaprys.

No a wczoraj jak pisałam blismy z wozkiem u moich rodzicow, chlopy poszły robic kiełbaski a my kobitki z Filipkiem w domku. Tak nam pozazdroscili fajnego bałwana na podworku, ze postanowili sami tez zrobic, fajny tez byl ale nie taki duzy jak od tescia :-D

Zmykam na chwilke mam troszke roboty w domu.

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

25 lut 2009, 11:14

JA DZIS GRABIE OD RANA :)

TO CO ANIA CHODZI TO SIE NAZYWA VACUM :) ALE JAK SIE KARMI CYCUSIEM TO NIE MA SENSU NA TO CHODZIC BO NIE MA EFEKTOW :) JA KARMIE CYCUSIEM I DZIEKI DIECIE I CWICZENIAM NARAZIE POZBYLAM SIE 2 KG, WIEC TERAZ MAM 63 NA WADZE, A MAZY MI SIE 57-58, ALE POMALUTKU. TO PRAWDA ZE TZEBA JESC BO DZIDZIA ALE JA ODSTAWILAM SLODYCZE I JEM YLKO W CHWILACH PRAWDZIWGO KRYZYSU, ZE DWA RAZY W TYGPODNIU PO DWA CUKIERKI CZEKOLADOWE NP.

LECE KURZYKI SCIERAC

PA

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości