Jadzia, chyba to prawda że im więcej tym lepsza organizacja, ale to tez ogromna a może przedewszystkim...zasługa Twojej siostry...że tak super wychowała dzieciaczki że teraz Jej wszystkim pomagaja
Kwiatunio, zdrówka dla męża...
AsiaNL, zapraszamy zapraszam,y również na inne wątki.
My po drugim spacerze...Antoś strasznie wystraszuł sie pieska a pote,m jak widzial juz kolejnego , to płakał jak niewiem...nop ale co nie poradzę nic na to że ludzie nie trzymają bydlaczkow na smyczy wrrrrrr