no to zycze powodzenia, nam sie fajne wakacje szykuja i normalnie tym żyję, nie moge sie doczekac, musimy jeszcze troszkę pasa zacisnąć zeby jeszcze odłozyć na te wakacje hihi :DAle Ci fajnie...Ja nie wiem jeszcze co z wakacjami. Wypelnilam formularz i wyslalam do biura, zaznaczylam kiedy chce miec wolne w lecie i teraz czekam na potwierdzenie
Czego chcesz kochana troszczy się chłop o twoje bezpieczeństwo...Ella Ty szukaj nowego rowera dla siebie, bo ten co jezdzisz to juz do wyrzucenia. Szukaj dobrego i nie patrz na kase,bo tu chodzi o Twoje bezpieczenstwo....
dobre wieściZozolkowi plamki kompletnie poschodziły..... żyć nie umierać
U mnie jest podobnie, z tym ze woli wydawac pieniadze na glupoty a nie na ciuchy. Ciuchy kupował by mi i małej a sobie bzdety.żeby kupił sobie jakiś nowy ciuch musze mu naprzypominać i sie go naprosić
oj chciala bym tak. Mój Marcin nie wyjdzie z domu dopoki nie bedzie czysciutko, jak sie zle czuje to on robi prawie wszystko za mnie szkoda ze nie gotuje.mój absolutnie nie jest pedantem ale tez nie jest strasznym bałaganiarzem
gzdie TY takiego chlopa znalazlas? Jeny Jego mama odwalila kupe dobrej roboty tak dobrze Go wychowujac...Moj sie wychowal na wsi ,wiec moze stad te "oborowe" przyzwyczajeniaoj chciala bym tak. Mój Marcin nie wyjdzie z domu dopoki nie bedzie czysciutko, jak sie zle czuje to on robi prawie wszystko za mnie szkoda ze nie gotuje.
no geniuszMój Marcin nie wyjdzie z domu dopoki nie bedzie czysciutko, jak sie zle czuje to on robi prawie wszystko za mnie szkoda ze nie gotuje.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość