Gabrysiu i wlasnie po tym stwierdzilam ze nie nadawalabym sie do pilnowania, zwlaszcza na dluzej cudzych dzieci
super by bylo tskie spotkanko urzadzic, ale trudno bedzie bardzo....
ja licze ze jak juz auta sie swoejgo doczekama kto wiemoze juz w maju T mi zrobi niespodzianke to wtedy do Justynki i Adusi w odiwedziny wpadniemy
w koncu bydgoszcz nie az tak strasznie daleko
szkoda ze reszta mieszka taki kawal drogi od nas