Awatar użytkownika
IVI90
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 451
Rejestracja: 13 wrz 2008, 21:33

14 mar 2009, 19:50

zaglosowalam :-D :-D :-D

czuje sie fatalnie!!!!!!!!!! :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

fortunata_fofa
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 kwie 2007, 16:53

14 mar 2009, 21:07

Głosiki oddaje codziennie.Wróciłam od teściów :ico_zly: Nawrzeszczałam na teściową bo mi mówi co i kiedy mam jeść i w jakich ilościach. Czego ona sie wtrąca? A jutro po łóżeczko :ico_brawa_01: . Już nie mogę się doczekać.

Awatar użytkownika
ziolo007
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1221
Rejestracja: 19 gru 2008, 22:11

14 mar 2009, 21:40

fortunata_fofa, ja na Twoim miejscu po prostu nie jezdzilabym do tesciowej, bo niby po co. Jak jest tak nieznosnia to lepiej oszczedzic sobie jej widoku. Jestes w ciazy i tym bardziej masz pretekst zeby jej nie widywac. Ja jeszcze mam troche czasu do kupienia lozeczka, narazie tylko takie drobne rzeczy kupuje, ale sprawia mi to wiele radosci.

Awatar użytkownika
IVI90
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 451
Rejestracja: 13 wrz 2008, 21:33

14 mar 2009, 22:02

moja tesiowa jest cudowna, nawet teraz.

fortunata_fofa
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 kwie 2007, 16:53

14 mar 2009, 22:08

Ja bym nie jeździłą ale mój mąż nalega bo to jego mama ale i ta bywamy tam sporadycznie .Do narodzin malucha i tuż po nich na bank nie pojedziemy bo mnie już męczą takie wyjazdy a potem bedzie bobas. Cieszy mnie że mój mąż jest po mojej stronie a nie swojej mamy.

Awatar użytkownika
DUSIA555
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2227
Rejestracja: 11 mar 2009, 21:54

14 mar 2009, 22:33

fortunata_fofa, ja na Twoim miejscu po prostu nie jezdzilabym do tesciowej, bo niby po co. Jak jest tak nieznosnia to lepiej oszczedzic sobie jej widoku. Jestes w ciazy i tym bardziej masz pretekst zeby jej nie widywac.
Jestem tego samego zdania po co masz sobie przez nią nerwy szargać. Może jak przestaniesz ją odwiedzać to się zastanowi nad tym co robi i zmieni swoje postępowanie wobec Ciebie. Musisz dbać o siebie i maleństwo a nie "szarpać" się z teściową.
A tak wogóle piszę tak późno bo praktycznie cały dzień byłam poza domem. Zrobiłam pranie, posprzątałam jak zawsze małżonek mi pomógł (kochany jest) a później pojechaliśmy na zakupy przy okazji odwiedzając teściową i szwagierki. Nie robiliśmy jeszcze zakupów dla maleństwa ale oglądaliśmy m.in. wózki , materacyki do łóżeczka, przewijaki itp. Wybór jest duży z jednej strony to dobrze bo każdy może wybrać coś dla siebie z drugiej zaś czasem trudno podjąć decyzje. Co do wózka to zdecydowaliśmy się z mężem ostatecznie na wielofunkcyjny. Widziałam bardzo fajny na allegro za 969 zł w tym jest również fotelik samochodowy no i większy wybór kolorów niż w sklepie. fortunata_fofa, czyżbyś miała łóżeczko robione na zamówienie ? Ciekawa jestem jak wygląda, może wkleisz zdjęcie jak je złożycie ?!
Pozdrawiam Was wszystkie, IVI szybkiego powrotu do zdrówka i dużo wewnętrznej siły w tych trudnych dla Ciebie momentach.

Awatar użytkownika
avanti83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7273
Rejestracja: 12 lip 2008, 12:35

15 mar 2009, 08:13

witam w niedziele z samego ranka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

fortunata_fofa
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2033
Rejestracja: 16 kwie 2007, 16:53

15 mar 2009, 10:04

Nie my mamy łóżeczko Klupś Radek II z szufladą kolor teak .Mieliśmy kupić inne ale moja siostra ma po swojej córeczce nie zniszczone więc od niej bierzemy. Dokupiliśmy tylko silikonowe osłonki na krawędzie żeby maluch nie gryzł drewna tylko tą osłonkę bo wiem, że dzieci lubią obgryzać łóżeczka.Moja siostra sporo nam pomogła bo sami nie dalibyśmy rady. Moi rodzice tak dużo dla nas robią, że nie mam sumienia brać od nich pieniędzy na droższe rzeczy dla dziecka a na teściów nie mamy co liczyć. Dlatego łóżeczko wzięlismy od siostry i mogliśmy poszaleć z innymi rzeczami. Nas troszeczkę obciążaja kredyty, które mój mąż zaciągnął z byłą żoną. Durna była a teraz my musimy za to płacić ale jakos dajemy radę. Ani nam ani bobaskowi niczego nie brakuje.

Awatar użytkownika
DUSIA555
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2227
Rejestracja: 11 mar 2009, 21:54

15 mar 2009, 10:36

Dzień dobry Wszystkim. U nas piękna słoneczna pogoda. Myślałam, że wybiorę się z mężem na spacer po obiadku ale biedaka zmogło przeziębienie więc lepiej żeby sobie poleżał w łóżeczku i się kurował. Posiedzę sobie na ławeczce przed domem trochę się wygrzeję od słoneczka.
Widziałam te łóżeczka Radek bardzo fajne są. Ja też dostanę łóżeczko, wanienkę i ciuszki od szwagierek to mogę przeznaczyć pieniążki na inne rzeczy dla maleństwa. Pewnie kilka ciuszków kupimy sami są takie śliczne w sklepach, ale nie będę przesadzać bo dzieciątko szybko z nich wyrasta. Ale tej przyjemności nie mogę sobie odmówić . To dobrze, że mamy wsparcie w innych osobach. Dzięki im za to. :ico_haha_02:
Życzę Wam wszystkim przyjemnego dzionka. Zajrzę tutaj popołudniu na pogaduszki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

15 mar 2009, 13:27

hej dziewczyny, my dziś sie dobrze czujemy, Wiktorek wczoraj bardzo sie kręcił, myślałam, ż zmieni pozycje, ale rano znowu dostalam kopniaka w dno macicy :ico_placzek: śniło mi sie nawet, że sama go odwracałam w brzusiu i jak już był glówką do dolu to kopnąl mnie tak, że dziure mi zrobił i taka śliczna mała nówżka wyszła.

Ja mojego Klupsia, jeszcze nie widziałam, stoi na korytarzu w kartonie :ico_placzek: :ico_placzek: a tak długo sie zastanawiałam czy je kupić a teraz nie moge go zobaczyć.

dziewczyny jak nie oglądałyście - "to nie tak jak myślisz kotku" to obowiązkowo zobaczcie. My wczoraj oglądaliśmy, myślałam, że sie posiusiam, takiej komedii dawno nie widziałam, zagmatwane to, ale taki ubaw, że hej

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Sherriwette, TonieAnend i 1 gość