Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

18 mar 2009, 18:51

zgadzam sie z dziewczynami,z tym że zaświadczenie powinno być od pediatry a nie od ginekologa,z tym że moje koleżanki dawały od ginekologa i nikt się nie doczepił do czasu...(piersią nie karmiły,tzn karmiły ale nie tyle czasu ile korzystały z tej mozliwości wyjścia wczesniej),kazano im przynieśc od pediatry

Awatar użytkownika
Mama Lenki
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 70
Rejestracja: 02 lut 2009, 23:40

18 mar 2009, 22:17

Ja też uważam, że nie powinnaś rezygnować z tej ulgi. Jeżeli szczerze porozmawiasz z lekarzem to pewnie Ci wystawi to zaswiadczenie dla pracodawcy dla świętego spokoju:)
Moje znajome ciągnęły tak do ukończenia przez dzieci 2 lat, pozdrawiam!

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

18 mar 2009, 22:53

Przecież nikt nie sprawdzi, czy karmisz piersią, czy dokarmiasz butlą. Jeśli masz fajnego pediatrę, to wystawi Ci zaświadczenie. I korzystaj z ulgi :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

19 mar 2009, 00:11

A czy Ty tak naprawdę karmisz piersią czy masz taki dylemacik?
Ja wracam do pracy rok temu, w marcu i karmiłam wtedy. Do pracy zaniosłam zaświadczenie od ginekologa. No,ale niestety nie pokarmiłam za długo, bo mleczko się skończyło :ico_placzek: Ale korzystałam z tej godzinki do końca sierpnia, czyli prawie do ukończenia roku przez córeczkę.
Nigdy nie wymagano ode mnie kolejnych zaświadczeń.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

19 mar 2009, 08:47

Mama Lenki pisze:Moje znajome ciągnęły tak do ukończenia przez dzieci 2 lat, pozdrawiam

no tak własnie bym chciała. Dzięki dziewczyny za pomoc. chyba przejdę sie do pediatry. Dodam, że nie karmie juz piersia i dlatego zadałam to pyatnie!!!

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

19 mar 2009, 14:55

Moja znajoma po roku karmienia została wezwana do szefa, który spytał, jak długo jeszcze zamierza karmić. Oznajmił jej też, że roczne dziecko nie potrzebuje już non-stop piersi i w związku z tym "prosiłby" aby ta znajoma zaczęła pracować normalnie... No i nie miała dziewczyna wyjścia. To wszystko chyba zależy nie tyle co od ustawy, ale od pracodawcy... Zwłaszcza w tych czasach... Wiedzą, że łatwo wykorzystać pracownika, który boi się stracić pracę... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

19 mar 2009, 18:33

Kolka, strasznie chamski ten pracodawca :ico_zly:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

19 mar 2009, 19:05

Kocura Bura pisze:strasznie chamski ten pracodawca

okropny.. u mnie na szczęscie tak nie jest i dlatego jest mi głupio ich oszukiwac ale do września muszę.

lilo

19 mar 2009, 20:12

Kocura Bura pisze:strasznie chamski ten pracodawca

Nie chce wsadzać kija w mrowisko, bo oczywiście jestem za matkami a nie pracodawcami, ale udawanie że się karmi piersią żeby się zrywać godzinę wcześniej z pracy, nie jest chamskie? To też nieuczciwe na moje oko choć można oczywiście tłumaczyć taką matkę. Ale i pracodawca ma swoje racje. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia pewnie.

Wróć do „Prawo, praca i polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość