tylko sie niczym nie denerwuj
dobre hahahah, pożycze Ci mojego męża na jeden dzień , bo to co mówisz to dla mnie sciene fiction, mój maz denerwuje mnie srednio 3 razy dziennie, w tym raz dziennie doprowadza do łez, raz do takich nerwów, że musze go uderzyc a ten 3 raz to musze sie wyżyc na jakimś przedmiocie bo inaczej to wariatkowo gwarantowane, a no i jeszcze co 3 dni wyrzucam go z domu. : Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość