Pati85, dziękuję !
A ja się machnęłam jak napisałam, że termin mam na 10 No więc małe sprostowanie: 8.12.2008. Ciekawa jestem czy drugi bąbelek będzie tak punktualny jak Helenka, która urodziła się dokładnie w dniu wyliczonym z OM
ania1980, ale fajnie!!!! czytam twoje posty na czerwcówkach 2007 (moje ulubione dzieciaczki) i podziwiam, ze juz zdecydowaliście się na drugiego Bejbika spokojnej Kochana i całusy dla Heluni!!!!!!
Zirca, dzięki!! Moje czerwcówki jeszcze nie wiedzą Wieczorem napiszę pościka hihi. A tak w ogóle, to chcieliśmy z Krzysiem, żeby między naszymi dzieciaczkami była mała różnica wieku i udało się Rocznikowo będzie rok, a tak półtora. No i marzy nam się teraz syneczek
Zmykam budzić Helenkę, bo później będzie się bawić do 22 a jutro pierwszy dzień po macierzyńskim i wychowawczym do pracy.
Nikuśka trzymamy kciuki wiecie ja z OM mialam termin na grudzien 2007, na 2 USG wyszło, że jednak listopad, tyle, że jeszcze krwawiłam, aż w końcu Lenka urodziła się w październiku. Roznie z tym terminem bywa
Janiołek, a ja miałam termin z OM na 4 lipca 2007 i Helenka urodziła się 4 lipca 2007 Chociaż zdaję sobie sprawę, że należę do nielicznych dziewczyn, które urodziły dokładnie w terminie. (Nawiasem mówiąc, my na naszą Heleneczkę też często mówimy Lenka, szczególnie tatuś lubi tak nazywać swoją córunię )
ania1980, Nikuśka, gratulacje miałam nadzieję, że i ja się załapię jeszcze na 2008 rok, ale juz chyba nie zdążę
trzymam kciuki za Wasze i życzę spokojnych 9 miesięcy
Nikuśka, to Ty masz już i syneczka i córunię???? My na razie zamierzamy na dwójeczce skończyć. Moooooooże kiedyś w dalekiej przyszłości pomyślimy o 3.
Ananke, może jeszcze się uda, trzymam kciuki!
Janiolek, my na Helenkę mówimy albo Helenka, Heleneczka, Helenusia, Helenku lub Lenka. "zgrubieniem" u nas jest Helena. Natomiast absolutnie nie używamy takich zdrobnień jak Hela, Helcia itp. I poprawiamy jak ktoś próbuje tak mówić A bobofrut to dobre hehe