misiunia_29, no mogłyby też jestem ciekawa co tam u kobitek naszych- ja melduje sie w dwupaku, tak na wszelki wypadek bo dzisiaj to sie cuda dzieją
Mam wrażenie, że obie sie rozpakują dziś, jakby do pólnocy zaczekały to bedzie kwiecień
ja robie sprzatanko i pranko, rozstawiam dzis lóżeczko , w pewnym momencie zasłabłam , ruszyc sie nie mogłam, dobrze, że był mąż, ja zdałam sobie sprawe, że jeszcze nic nie jadłam, wciągnęłam jogurt na poczatek i od razu było mi lepiej