za tydzień i 1 dzień zostane mamą? Coś za szybko
dziewczyny ide do sklepu bo z głodu umre z kilo michałków to ja na śniadanie musze zjeść, najwyzej po drodze urodze, raz sie żyje, wole urodzić na ulicy niz zgłodu umrzeć, jak coś będzie na męża, a wiecie co ja mam takie coś przeczucia, nie wiem czemu, ale mały sie dużo mniej rusza a tak sie robi przed porodem, a jak już mówiłam wczoraj biednemu to zawsze wiatr w oczy więc nie zdziwiłabym sie jakbym miała takie szczęście, no nic michałka zjeśc musze, odezwe sie jak wróce - za jakąś godzine - bo przy moim tempie pewnie tak zejdzie