Sierpień 2009

[betina]

olala, a co do wozka to ja kupilabym ten ktory by bylo latwiej sprzetac tz ktory z nich jest lepszej firmy?ten 2 widze ze nowy wiec moze bedzie latwiej sie go pozbyc choc ten 1 sadze ze skoro uzywka za 400 jest wart nawet duzo hmm

[ Dodano: 2009-04-22, 17:16 ]
malutkaniunia88 uprzedzilam bo pytaly dziewczyny a ty milczalas u nas a kazda z nas czekala na wiesci ty taka niedobra bo trzymalas nas tyle czasu w niepewnosci

[margolcia]

betina, tylko wróciłam to odrazu właczyłam pc

[izuś_85]

ech, no to jednak mój nos dobrze wyczuwał że chłopak gratuluję malutkaniunia88,

a właśnie wróciłam z obiadku u koleżanki, zawołała mnie na kawe, zebym pomogła jej zrobić chilli con carne bo jej strasznie u mnie smakowało, no a jak już zrobiła to mistrza też poczęstowała co by ocenić no i tym oto sposobem jestem po obiadku

jej syncio dziś był nie do zniesienia, biedactwo ząbkuje i jest strasznie pobudzony, marudny i płaczliwy, zal sie robi takiego brzdąca

[betina]

malutkaniunia88, no widzisz my takie niecierpliwe

opowiadaj jak bylo widzialas swoje dzidzi jakie odczucia wogole napisz wszystko bo przyjemnie jest czytac o czyjejś radosci

[ Dodano: 2009-04-22, 17:28 ]
izuś_85, no to super bynajmniej ci dzionek zlecial

[ Dodano: 2009-04-22, 17:32 ]
ktora z sierpniowek zamawiala okrycie kapielowe i kocyki z BABYONO?

[margolcia]

izuś_85, dziekuje
betina, hmm co widzialam serduszko 4 komorowe nozki i bużke akurat jak mi pokazali to usta mial zamkniete ale dla R. pokazala jak polyka wody płodowe i ziewa widzielismy zoladeczek i pecherz moczowy maluszek ulozony glowka do dolu i mam nadzieje ze juz sie nie przekreci

[betina]

malutkaniunia88, ja przez caly dzien po usg chodze szczesliwa jakbym milion w totka wygrala

[margolcia]

betina, ja tez choc martwi mnie ta moja szyjka ale bede uwazac nie siebie i wszystko bedzie dobrze wytrzymamy do lipca

[izuś_85]

no a teraz to mi dzidzia podskakuje strasznie tylko wiecie co...

wczoraj znów z nerwów miałam tą biegunkę i w nocy bolał mnie brzuch, był twardy i napięty, wziełam no-spe i zasnełam...

cały dzień było ok, a teraz coś mi sie wydaje ze mi sie napina

jak jeszcze raz mi teściowa zadzwoni i zacznie nonono truc o te mieszkanie to odłoze słuchawke, ileż można sie wkurzać... w końcu to nie jest jej sprawa te mieszkanie, chce sie syna pozbyć z domu to ja jej to ułatwiam... ech, nie bede sie już tym zupełnie przejmowała, bo nie warto nerwy szargać i sobie i dziecku

a dziekan nie podpisał mi zgody na przedłuzenie sesji, mam mu niby przynieść zaświadczenie ze ciąża jest zagrożona ze z domu wychodzić nie moge itp... tylko ze on nie rozumie ze babki z astro jeszcze w Katowicach nie ma... słuzbista, musi mieć konkretny powód zeby tak przedłużać sesje i już wystosował pismo i skreślenie mnie z listy studentów

[margolcia]

pamietacie jak pislam wam w w piatek z rana o mojej znajomej co urodzila w domu?? o tym ze maz odbieral porod tutaj jest artykul o tym http://www.kronikatygodnia.pl/tekst.php?abcd=26935&dz=1

[ Dodano: 2009-04-22, 18:44 ]
izuś_85, ojejku
wiadać ze ten dziekan to służbista tylko wziac go i

nie warto nerwy szargać i sobie i dziecku

pewnie ze nie warto

[betina]

izuś_85, biedna ty kurcze znowu cos ci wyskoczylo ale zrob tak jak piszesz telefonow na razie tesciowki nie odbieraj uspokoisz sie bynajmniej a z ta szkola to kurka niepowazne ah