Wczoraj się nie odzywałam, bo prawie calutki dzień przespałam

Asika82 robiłam barszcz czerwony i pomidorową z ryżem. W sobotę miałam wyjątkowe natchnienie do gotowania. Natomiast wczoraj wszystko szło mi opornie...wszystko oprócz spania

Dziś niestety znowu do pracy, dobrze, że tylko 4 dni w tym tygodniu. Juz się nie mogę doczekać urlopu. Lenia mam strasznego, ale usprawiedliwionego.
Zabieram się za pracę, ale w międzyczasie postaram się odzywać.
Miłego poniedziałku
