28 kwie 2009, 21:47
witajcie
uleczka170 w kwestii krwiaka, to mogę ci powiedzieć, że mnie się przydarzył w poprzedniej ciąży właśnie z przedźwigania mojej córci starszej i niestety w 14 tygodniu okazało się, że badziewie zaczyna odklejać mi łożysko, więc dostałam leki i musiałam 2 tygodnie leżeć plackiem, jedynie mogłam na krótką chwilę do toalety, wszystko na szczęście dobrze się skończyło, bo krwiak się w końcu wchłonął, ale nerwy przez 2 tygodnie były i częstsze kontrole do końca ciąży i być może też z tego powodu trochę wcześniejszy poród
a z tą wizytą to jakieś idiotyzmy, chyba źle trafiłaś
kilolek to bardzo niebezpieczne z tą szyjką jak zbytnio się skraca, wiem że w takich przypadkach często zakładają taki specjalny szew i leży się do końca ciąży w łóżku, trzymam kciuki, żeby wszystko wróciło do normy
siunia 1 pani na 10 dzieci, to cudne przedszkola, u nas 1 przypada na 25, no chyba że do prywatnego posyłasz, to trochę mniej
fajnie, że dostaliście się do tego co chciałaś
matikasia moja przyjaciółka latała w pierwszym trymestrze i wszystko było OK
a z kręgosłupem żartów nie ma, lepiej słuchaj zaleceń lekarza
a zdjęcia śliczne, a dzidzia jaka już duża
kasia90 to trzymamy kciuki za pomyślne zdanie matury