Ja wczoraj byłam na wizycie kontrolnej i bo badaniach krwi okazuje się że mam silne zapalenie w organizmie bo norma leukocytów jest do 4 u ciężarnej do 10 a ja mam 19. nie miał wesołej miny a zazwyczaj uśmiech od cha do ucha- natychmiast wysłał mnie na badania - wymaz z macicy i krew ( CRP)- żeby doszukać się czy coś się dzieje złego w macicy czy w organizmie. Troche się boje- jutro mam odebrać wyniki i natychmiast się do niego zgłosić.
Dodam że ja przed świętami plamiłam i od tamtej pory byłam do dopostonie- ze względu na plamienie i ciągle trwardniejący brzuch- a tak samo miałam z Szymonem tylko że bez plamienia i wszystko skończyło się cesarką 2 tyg. przed term. bo miałam skurcze porodowe tylko bez bóli i dziecko zaczeło się dusić.