A propo sadzania na nocnik - ja zawsze myslalam, ze posadze Nine dopiero jak sama sobie ten nocnik wybierze :) pojdziemy do sklepu, wybierzemy i bedziemy sie uczyc. Znalazlam artykul o tym kiedy i jak zmienic pieluche na nocnik i takie wyciagnelam wnioski:
- Sadzanie na nocnik rocznego malucha mija się z celem. Nawet jeśli zdażaja sie 12-miesięczne dzieci, które robia siusiu do nocnika, to fakt ten nie wynika z ich umiejetnośći a jedynie z wykształcenia konkretnego nawyku.
Dopiero bowiem między 18 a 24 miesiącem zycia maluch zaczyna panować nad zwieraczami, tzn. potrafi zaciskać mięśnie wokół cewki moczowej, aby jednak umiał te zdolność wykorzystać musi nauczyć sie korzystać z nich "na żądanie"
- Dziecko musi umieć pokazać Ci, że chce jeść czy pić. Powinno także znać sposoby przekazania tego, co pragnie Ci powiedzieć, aby komunikowac sie z Toba ze chce siku :)
- Malutkie dziecko nie ma świadomości robienia siusiu czy kupy.Dopiero w drugim roku życia szkrab zaczyna czuć, kiedy się załatwia.
- mozesz wtedy spróbować podawać malcowi cos do picia i zacząć go wysadzać na nocnik. Jeśli dziecku uda się do niego zrobic siusiu, a Ty go pochwalisz, zacznie rozumieć, że właśnie tak, załatwia się swoje potrzeby
- Ponieważ pożegnania z nocnikiem to dla dziecka ogromne wyzwanie i duże przeżycie nie należy go łączyć z innymi (pójście do żłobka, wyjazd na urlop)
- Jeśli jest ciepło mozesz pozwolic biegac szkrabowi na golaska albo w koszulce i majteczkach. Struzka płynaca po nóżce uświadomi maleństwu, że jest to niemiłe i można to zrobic inaczej (do nocniczka)
- "Dwulatek zazwyczaj chetnie robi"dorosłe" rzeczy, a jeśli jeszcze podkreslisz, że tylko duze dzieci robią siusiu do nocniczka, to sukces juz blisko"
- Mozna wziąść dziecko ze soba do ubikacji w celu wizualizacji potrzeb (o ile sie nie wstydzimy), warto tez w czasie tych lekcji myc "po" ręce.
- "Po kilku takich "pokazowych lekcjach" zapytaj, czy chce dostać swój nocnik. Na zakupy idźcie razem"
Hihihi :D wiec pomysl z pojsciem razem po nocnik byl slyszny - niektorzy twierdza, ze przyzwyczajaja od malego zeby dziecko nie mialo traumy, ale czytalam ze to moze miec negatywny skutek na jego organizm (zwierzacze itp) itp i problerm z bioderkami gdy dziecko jest za male zeby ej tam sadzac - nie znalazlam zadnego fachowego artkuly za wyjatkiem tego u gory - wiec ciezko powiedziec czy to opinie mam, ktorym zdarzyly sie takie problemy i zwalily na nocnik czy cos w tym jest.
My na pewno z nocnikiem poczekamy :) narazie jest jeszcze malo kumata i nie sadze zebym byla w stanie jej wytlumaczyc do czego ten nocnik sluzy :)
Jedyne co robimy juz teraz to myjemy zabki po posilku - Nina wsadza sobie szczoteczke i ja gryzie, wole ja przygotowac od tego ze bedzie musiala je myc jak bedzie wieksza, a ze to lubi to mysle, ze nie bedzie w przyszlosci problemow :) ale nocnikowi mowimy stanowczo nie :)
A to kilka przepisow z koncentratem pomidorowym i cebula - wiecej na stronie
http://malutka441.blogi.oilatum.pl/prze ... niemowlat/
DANIA OD 7 M-CA ŻYCIA
DO DIETY DZIECKA MOŻNA WPROWADZIĆ WYWAR Z MIĘSA, ½ ŻÓŁTKA CO DRUGI DZIEŃ MOŻNA ZAMIENNIE Z MIĘSEM LUB DODAĆ DO ZUPKI, A TAKŻE GRUSZKI I MORELE
Pod koniec 7 m-ca nie miksujemy już wszystkiego na jednolitą papkę, ale rozgniatamy widelcem, lub drobniutko siekamy tak by pobudzić naukę żucia i gryzienia(nawet jeśli dziecko nie ma jeszcze zębów). W przypadku gdy maluch ma problemy i krztusi się, ponawiamy próbę za kilka dni.
2.ROSOŁEK Z INDYKA Z KASZKĄ KUKURYDZIANĄ
- marchew 1 duża
- kawałeczek indyka ok. 100 gr
- kaszka kukurydziana 1 łyżka
- róża brokuła
- cebula ¼ małej
- pietruszka kawałeczek
- olej sojowy
- natka pietruszki do smaku
Ugotować mięso( w połowie gotowania dodać jarzyny, czyli marchew, pietruszkę, cebulkę, a na końcu brokuła). Jeśli kaszka kukurydziana nie jest ekspresowa to wsypać 1 łyżkę do wody z gotowania(jarzyny i mięso odcedzić) i ugotować kaszkę do miękkości. Zmiksować mięso z warzywami dodając wodę, olej, a na końcu kaszkę, doprawić posiekaną natką pietruszki.
3. ROSOŁEK Z CIELĘCINĄ I RYŻEM
- marchew 1 duża
- kawałek cielęciny(od szynki) ok. 90 gram
- ugotowany ryż 1 łyżka
- brokuł róża
- cebula ¼
- seler kawałeczek
- pietruszka 1 cała niewielka
- olej 1 łyżeczka
- natka pietruszki do smaku
Ugotować jarzyny wraz z mięsem, najpierw mięso, gdy zmięknie dodawać kolejno marchew marchew z pietruszką, selerem, następnie cebulę, a na końcu brokuł. Zmiksować razem z wodą z gotowania. Dodać ryż, olej i posiekaną natkę pietruszki.
4. ZUPA POMIDOROWA Z RYŻEM(pomidory mogą uczulać)
- marchew 1 szt.
- kurczak ok. 100 gr
- ryż 1 łyżka ugotowanego
- por kawałeczek
- pietruszka ½
- olej 1 łyżeczka
- natka pietruszki do smaku
- koncentrat pomidorowy 1 łyżeczka
Ugotować rosołek z kurczaka, marchewki, pietruszki, pora. Do gorącego dodać koncentrat pomidorowy i zagotować. Zmiksować razem, dodać ryż, olej i posiekaną natkę pietruszki.
[ Dodano: 2009-05-21, 14:33 ]
Achh musze pochwalic sie, ze sprobowalam soczku jablkowo-gruszkowego i mala co prawda z kubka, ale wypila 50 ml :DDDD nie na raz - bo ze 3 razy podkladalam jej kubeczek, u sasiadki oczywiscie walnela w kubek reka i troche sie rozlalo na bluzeczke, no ale pije, a to najwazniejsze!! :)))
[ Dodano: 2009-05-21, 14:34 ]
Achh wszystkiego najlepszego
Shoo :)