Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

23 maja 2009, 10:53

no tak, jak zazwyczaj... goscie, tort, prezenty...

ja mysle, ze my dla rodziny zrobimy w domu, a dla znajomych jakiegos grilla na dzialce...

tyle, ze 11-ego bedziemy jeszcze na wczasach, wiec trzeba to bedzie przelozyc o kilka dni...

a Ty co planujesz??

[ Dodano: 2009-05-23, 10:55 ]
ale zglodnialam, chyba dzisiaj znowu usmaze grzybka :-D

[ Dodano: 2009-05-23, 11:42 ]
grzybek pożarty... ledwo się ruszam... :-D

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

23 maja 2009, 12:27

Gie, ZENEK! :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

margarita83, u nas bedzie skromnie, bo nie mamy tu rodziny... no chyba, ze akurat w tym czasie zdarzy nam sie byc w PL albo UK... a tak, to pewnie zrobie tort, kupimy malemu prezent i we trojeczke bedziemy swietowac :-)

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

23 maja 2009, 12:35

Ja mam dzisiaj muffiny na obiad, muffiny na podwieczorek i kolacje 0 czekoladowe ze skorka pomaranczowa :( bo nie mam jak isc na zakupy - strasznie wieje i nie chce ciagnac malej, bo jak balkon otwieram to mi drzwi wyrwac chce z zawiasow ;) no prawie :D a tylko to mi zostalo :( i dzem malinowy i paczki na parze ale zostawie je dla mojego M bo on bardzo je uwielbia :)

A shoo a propo gotowania jak bede cos robic ciekawego to dam Ci znac - ja pewnie dlatego lubie robic takie rzeczy, bo tesciowa nas zaopatrza w normalne jedzenie (czyt. zrazy zawijane, schab, bigos itp) no a moj M je 2, 3 razy w tygodniu obiad bo ma taka prace ze go nie ma na obiadach czesciej :( no wiec jak lodowka pelna jedzenia od tesciowej to nie gotuje, a jak sie konczy to tak :D wiec pewnie wypada mi kilka razy w miesiacu :))

A co do jedzenia wlasnie to ja uwielbiam ciasto francuskie - ostatnio u nas byla zapiekanka z ciasta francuskiego, porow i sera plesniowego, z sosem czosnkowym(Ktory tez uwielbiam i tzatziki lub tzacyki roznie go nazywaja :) i z salatka ze szpinaku i pomidorow
U Ciebie pewnie nie przejdzie bo Twoj A jest miesozerny - u nas odwrotnie, moj maz moze jesc sery sery i sery :) a szynke je tylko z przymusu jak nic innego nie ma, schabem od mamy juz gardzi :P bo ilez mozna..

Ale roladki schabowe zapiekane w ciescie francuskim z sosem z kurek mniammmmmmmmmmmm a do tego salatka z serem feta :P lekki hardcore dla niektorych, mieszac fete z takimi rzeczami ale ja uwielbiam, bo jestem fetożercą i zjem ja na wszystkim! Nawet w tostach :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2009-05-23, 13:41 ]
Shoo zrobisz tort? :) Umiesz piec? U nas tesciowa sie zapowiadala ze zrobi tort taki zeby mala juz go mogla jesc - ja na poczatku mowie "no na pewno bedzie jadla takie rzeczy" ale ona mowi "no co przeciez zrobie na zwyklym biszkopcie z jakas masa budyniowa" no zobaczymy co to bedzie (achh przypomnialam sobie ze dzis w sklepie jest degustacja ciast - wczoraj tez bylo ale tylko jedno dzis ma byc wiecej - przepyszne ;( z brzoskwiniami i taka bito-smietanowa masa :)

A co do imprezy to u nas jeszcze duuuuzo czasu :) ale ja bym chciala zrobic w sobote impreze dla rodziny i chrzestnych, tesciowa bedzie piec wiec ja nareszcie bede mogla sie wykazac zrobieniem czegos do jedzenia, bo ta Franca traktuje mnie jak gowniarza ktory nie umie nic zrobic - ostatnio jak wpadli na weekend, pytam sie czy beda na obiedzie, powiedzieli ze jak tak to cos przywiezie :[ no i co sie okazuje? Przyjechali kolo 11 wiec obiad wypadalo by zjesc, a tu nic nie ma bo mowili ze nie chca :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: nie wiem czy to z grzecznosci, ale tesciowa ma fiola na punkcie jedzenia!! A ja ostatnio wywalilam dwa sloiki jej bigosu bo rozmrazalam lodowke :ico_wstydzioch: na grzybkach zbieranych gdzies na mazurach :PPP skad moglam wiedziec? Troche sie narazilam :))

No i ze 5 jest we wtorek to chcialabym zaprosic kilka kolezanek z dziecmi malymi na kawe i torta - a jest ich 4 wiec mam nadzieje, ze sie pobawia (dwie z lipca, jedna z wrzesnia i jeden z listopada) uff :D

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

23 maja 2009, 12:50

SHOO - a no Zenek, Zenek... juz sie przyjelo... :ico_oczko: :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-05-23, 12:54 ]
ciekawe czy PATI dzisiaj do nas zajrzy...

no i gdzie jest IWONKA?? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

23 maja 2009, 13:42

Ja mam dzisiaj muffiny na obiad, muffiny na podwieczorek i kolacje 0 czekoladowe ze skorka pomaranczowa :(
mnie juz sie muffinki przejadly.. tu w hiszpanii to sie nazywa magdalena (tak jak w Polsce), wiem, ze ciasto jest inne i smak tez troche inny, ale wyglada jak muffinka i z tym mi sie kojarzy ;-)
no wiec jak lodowka pelna jedzenia od tesciowej to nie gotuje, a jak sie konczy to tak :D wiec pewnie wypada mi kilka razy w miesiacu :))
fajnie sie masz :/ ja to mam codzienny dylemat, co ugotowac i najczesciej cos, zeby sie nie powtarzalo... poza tym A. nie lubi odgrzewanego, wiec bardzo rzadko gotuje na 2 dni... w sumie to dobrze dla mnie, bo im wiecej praktyki w gotowaniu, tym lepsze efekty... ale czasami po prostu mi sie nie chce myslec i gotowac :ico_noniewiem:
dzisiaj A. zapytal, czy chce zjesc obiad (czyli Wasza kolacje, bo my pozno obiady jemy) na miescie... moze to z okazji moich urodzin?? zwykle to ja go wyciagam na miasto..

Shoo zrobisz tort? :) Umiesz piec?
nie umiem :P ale mam czas, zeby sie nauczyc... tez chce zrobic cos na biszkopcie, bez alkoholu i zbednych dodatkow... tak, zeby maly tez mogl sprobowac... moze wlasnie masa budyniowa bylaby ok... bo ciezke smietanowe masy, to raczej nie na jego maly zoladek :-)
zreszta, ja za tortami nie przepadam... wiec moze zrobie po prostu sernik? bedac tu nauczylam sie robic rozne rodzaje sernikow... angielskie serniki i hiszpanskie tez roznia sie od polskich, sa bardziej piankowe/wodniste.. nie wiem, jak to nazwac :-)
ta Franca traktuje mnie jak gowniarza ktory nie umie nic zrobic
tez mam takie wrazenie, jak tesciowa przyjezdza... sprzata mi dom bez uprzedzenia (i pytania), gotuje - tzn. kupuje wszystkie skladniki i mowi: a moze ugotujesz to i to? i konczy sie, ze nie dosc, ze ona gotuje, to jeszcze to, co ona chce...
a ostatnio, jak tu byla, to odkurzyla mi piec, pomyla okna w kuchni i przetarla wszystkie kurze.. w calym mieszkaniu!! :ico_szoking: a nawet jej nie prosilam...
moze pomyslala, ze mnie odciazy, bo wtedy bylam bardzo zajeta malym (mial 2 tyg i ciagle wisial na cycu)... tak, czy inaczej, nie lubie, jak ktos mi sie tak szarogesi w domu... :ico_noniewiem:
SHOO - a no Zenek, Zenek... juz sie przyjelo...
ale Zu sie chyba nie spodobalo :029: ;-)

no wlasnie... moze Iwona pojechala na weekend do rodziny??
a Pati moglaby sie juz zameldowac :-)

A. wlasnie pojechal do Gibraltaru kupic bramke ochronna, juz dzwonil i mowil, ze kupil, a teraz pojechal do firmy... jeszcze nas czekaja zakupy sobotnie :/ i relakssssssss

[ Dodano: 2009-05-23, 13:54 ]
yoanna, patrz, kto tez jest wielbicielem muffinek:

Obrazek

:ico_smiechbig:

ta malpa mi wyrwala z reki muffinke, nie dalo sie jej powiedziec "zostaw", bo by mnie pewnie zywcem zjadla :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

23 maja 2009, 14:13

:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: a co ta malpa robila tak blisko Ciebie? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Ale masakra! :D

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

23 maja 2009, 14:16

:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: a co ta malpa robila tak blisko Ciebie? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Ale masakra! :D
hehe, to jedna ze slynnych gibraltarskich malp... one sobie zyja w zgodzie z ludzmi (o ile ci nie maja przy sobie jedzenia, bo jak maja, to sie na Ciebie rzucaja :ico_szoking: )
czesto mozna je spotkac, jak sobie laza przy skale (tej wielkiej gibraltarskiej), czasami, jak jedziemy z A. na zakupy, to one na murze sobie siedza :-D
a najlepsze sa te malutkie malpki, slodkie malenstwa... a jak wysoko skacza :ico_szoking:

[ Dodano: 2009-05-23, 14:50 ]
jednak nie bedziemy sprowadzac tego wozka z Polski (tej parasolki, ktora chcialam), zbyt duzo zachodu... wlasnie poinformowalam o tym sprzedawce na allegro... ciekawe, jak zareaguje i czy wystawi mi negatywa :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

23 maja 2009, 15:21

Oja :) chcialabym spotykac zamiast kotow na ulicach takie malpy :) nice.. a koles z allegro jak spoko to odwola ofert i problem z glowy :) przeciez nie czesto zdarzaja sie takie sytuacje.

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

23 maja 2009, 15:25

SHOO - lozeczko obnizone??


ja wlasnie pieke ciasto z jablkiem, bo mialam 4 jakblka, ktore leza juz chyba z tydzien i zaczely sie marszczyc, wiec pewnie za 2 dni bylyby do wyrzucenia...

Zuzka marudzi, jak ostatnio caly czas zreszta... ciekawe czy da mi zrobic obiad...

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

23 maja 2009, 15:29

SHOO - lozeczko obnizone??
tak :-)
ja wlasnie pieke ciasto z jablkiem, bo mialam 4 jakblka, ktore leza juz chyba z tydzien i zaczely sie marszczyc, wiec pewnie za 2 dni bylyby do wyrzucenia...
ciasto z 4 jablek? tez mam ochote na cos dobrego...a musze czekac na A. az wroci i pojedziemy do sklepu :ico_placzek:
Zuzka marudzi, jak ostatnio caly czas zreszta... ciekawe czy da mi zrobic obiad...
wiem, co to znaczy nie moc zrobic nic, bo dziecko nie pozwala...
powodzenia :-)

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość