Dzien dobry :) my sie lenimy caly dzien, wlasnie ide kapac mala, dzis o 30 minut pozniej bo pieknie spalysmy ponad 2h od 15 :)) poza tym pupka malej dalej czerwona i odparzenie nie schodzi.. boje sie ze to uczulenie od chusteczek, a smaruje mascia na odparzenia przepisana przez jakas stara babe... pupka jeszcze nigdy nie byla tak czerwona..
((( ale cos nie marudzi, wiec moze bardzo nie boli? Pracuje nad tym i wietrze pupe kilka razy dziennie, co prawda przynajmniej raz mi sie zesika wtedy :P ale chodze za nia z recznikiem :P
Zmykam kapac, pozdrawiamy :) i napiszemy pozniej
[ Dodano: 2009-05-31, 20:38 ]
Nina juz pieknie je w lozeczku :) ja siadam i ucze sie na wtorek, jutro chyba skseruje notatki jak sie uda ;) a dzis wreszcie ogladne romansidlo - achh moj maz dzis rano do mnie powiedzial (jak wstalam z nieumyta glowa, bez makijazu) ze przeslicznie wygladam i czy jestem w ciazy :O bo wtedy podobno wygladalam ladniej niz zwykle :P on zazwyczaj nie mowi mi ze ladnie wygladam, wiec nie wiem czy cos chcial czy co.. no ale milo z jego strony - a co do ciazy tfu tfu, powiem Wam ze okresu nie mam juz 3 tygodnie po rzuceniu karmienia, podobno mozna czekac do 12 :O co oznacza, ze nie moge wziac tabletek nastepnych bo chyba musze na niego czekac nie?? No ale mam nadzieje, ze ciaza nie wchodzi w gre bo nie opuscilam zadnej tabletki :) i nie naleze juz do szalejacych osob :P hmm najgorsze by bylo to jakbym sobie myslala o malej ukochanej Ninusi ktora nagle zejdzie na drugi plan, a przeciez ja powinno sie codziennie calowac, przytulac i mowic ze jest najwspanialsza :D i nie wiem czy nie zapomnialabym o tym majac drugie malenstwo :)