

A tak poza tym to dzien dobry :))
Marta moj M tez caly czas wraca zmeczony po pracy, wiec tak jak mowilam wczesniej wszystko sobie juz robie sama :) mam gdzies czekanie na niego!! Mam tylko nie powieszana taka szafke wiszaca na ksiazki i tego sama nie zrobie, ale jak tylko poznam przystojnego sasiada z naprzeciwka, to kilka dni i bedzie tam wisiala :PPP
Nina coraz ladniej tfu tfu sypia - z jedna pobudka kolo 24... chociaz dzis obudzila sie z katarkiem - a caly wczorajszy dzien go nie miala

Wczoraj tesciowa mi pokazywala spacerowke (wspominalam ze chcielismy zeby malej kupila na dzien dziecka?? i ze juz wybralam a tu sie okazalo, ze siostra mojego M ma prawie nieuzywana - ale 5 letnia :[ pseudo parasolke bo skladana tylko na pol, no i nam nie kupia bo dostaniemy tamta






No i co do parasolki to znajde i Wam pokaze ale brzyćka! :) no niestety chyba jej nie uzyje

Chrzestny Niny ma kupic buciki takie usztywniane z ortopedyczna wkladka, bo skoro kosztuja ponad 100zł to stwierdzilam, ze nam bedzie ciezko sie szarpnac, a skoro on nie mial pomyslow :P no zobaczymy czy poslucha, bo jest taki zakrecony ze nie zdziwilabym sie gdyby o tym zapomnial :)
Ide z mala do lekarza na 13





Poza tym wspominalam ze moj M kaszle od 3 tygodni a zarazil sie prawdopodobnie od tesciowej? Ktorej nie pomagaly antybiotyki i teraz ma zastrzyki? A wszystko dlatego ze strasznie ja gardlo bolalo i kaszlala? No wiec moja mala kaszle i dziwnie wystawia jezyk i chucha, wiec podejrzwam ze ja tez gardelko boli... jak bedzie musiala miec zastrzyki to nie wiem kogo udusze :[ ale nieodpowiedzialni obydwoje, bo pojechali do tesciowej i jak tesciowa wiedziala ze jest chora to powinna ich wygonic, a moj M powienien sam wyjsc !! Zeby przypadkiem nie zarazic siebie i Niny.. no i prosze
