Kurcze,tesciowa jutro wyjezdza i znowu bede musiala sama gotowac,sprzatac..ehhhh do dobrego sie czlowiek szybko przyzwyczaja..a buuuu
-
Patrycja.le
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2070
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45
witam z rana
u nas szaro i deszczowo
ja nie lubie jak moja tesciowa gotuje
ale mamusi uwielbiam
ja dzisiaj siedze w domu
ale jutro musze jechac zrobic ten progesteron
i przy okazji chyba porobie reszte badan
tylko nie wiem jak wytrzymam bez sniadania
u nas szaro i deszczowo
jutro wyjezdza i znowu bede musiala sama gotowac,sprzatac..ehhhh do dobrego sie czlowiek szybko przyzwyczaja..a buuu
ja nie lubie jak moja tesciowa gotuje ale mamusi uwielbiam
No i stawiam za 10 tydzien
ja dzisiaj siedze w domu
ale jutro musze jechac zrobic ten progesteron
i przy okazji chyba porobie reszte badan
tylko nie wiem jak wytrzymam bez sniadania
leona, moja tesciowa to super babka i gotuje rewelacyjnie,wiec naprawde mialam dobrze,bo robila wszystko na co mialam ochote Dzis wracaja do Sopotu i znowu jak wracam do akcji 
No ale ile mozna odpoczywac
A co do gotowania mamusi,to tez swietnie gotuje i duzo przepisow mam od niej
Siostra tez do mnie dzwonila,ze maja juz czeresnie i mam przyjechac, a ja sie boje,bo to cala wyprawa,no i to zwolnienie co mam L4,jest takie,ze mam lezec i w razie jakiejs kontroli to leze
Dasz rade z tymi badaniami,ja wzielam sobie kanapeczke i zaraz popobraniu krwi zjadlam
Dzis wracaja do Sopotu i znowu jak wracam do akcji No ale ile mozna odpoczywac A co do gotowania mamusi,to tez swietnie gotuje i duzo przepisow mam od niej
Siostra tez do mnie dzwonila,ze maja juz czeresnie i mam przyjechac, a ja sie boje,bo to cala wyprawa,no i to zwolnienie co mam L4,jest takie,ze mam lezec i w razie jakiejs kontroli to leze
Dasz rade z tymi badaniami,ja wzielam sobie kanapeczke i zaraz popobraniu krwi zjadlam
Witam.byłam dzisiaj robic beta hcg ni i się potwierdziło spada .w niedzielę jak miałam robioną w szpitalu beta 11003 a dzisiaj 9970 dodam jeszcze że badania były robione w tym samym laboratorium w szpitalu.tak że jutro czeka mnie strasznie trudny i ciężki dzień i nie wiem jak ja to wszystko przeżyję .Wiem że będę musiała byc silna ale to naprawdę jest bardzo trudne .w dodatku mąż musi byc jutro w pracy i nie ma mowy o tym żeby był ze mną w szpitalu ale moja mama która jest ze mną od poniedziałku w domu zaproponowała sama że ze mną pojedzie i będzie przy mnie cały czas.tak że myślę że jakoś to będzie. nagorsze teraz to jest to czekanie .po nocach spac nie mogę i nie wiem jak będzie tej nocy chyba nawet oka nie zmrużę.ale pocieszają mnie wszyscy jak tylko mogą nawet brat do mnie dzwoni codziennie z Londynu i mnie pociesza chociaż wiem że też jest mu z jednej strony ciężko jego żona też spodziewa się dziecka ma termin na grudzień ale dzięki BOGU u nich zagrożenie minęło 2 tygodnie temu i teraz wszystko jest ok.przepraszam że wam tutaj tak smucę ale musiałam to z siebie wylac .
LEONA pytanie do Ciebie czy ty masz termin na 10 stycznia?
dziewczyny trzymam za Was kciuki. i wierzę w to z całego serca że za kilka miesięcy ponownie będę mogła dołączy do jakejś grupy np.majóweczek albo czerwcóweczek
.w niedzielę jak miałam robioną w szpitalu beta 11003 a dzisiaj 9970 dodam jeszcze że badania były robione w tym samym laboratorium w szpitalu.tak że jutro czeka mnie strasznie trudny i ciężki dzień i nie wiem jak ja to wszystko przeżyję .Wiem że będę musiała byc silna ale to naprawdę jest bardzo trudne .w dodatku mąż musi byc jutro w pracy i nie ma mowy o tym żeby był ze mną w szpitalu ale moja mama która jest ze mną od poniedziałku w domu zaproponowała sama że ze mną pojedzie i będzie przy mnie cały czas.tak że myślę że jakoś to będzie. nagorsze teraz to jest to czekanie .po nocach spac nie mogę i nie wiem jak będzie tej nocy chyba nawet oka nie zmrużę.ale pocieszają mnie wszyscy jak tylko mogą nawet brat do mnie dzwoni codziennie z Londynu i mnie pociesza chociaż wiem że też jest mu z jednej strony ciężko jego żona też spodziewa się dziecka ma termin na grudzień ale dzięki BOGU u nich zagrożenie minęło 2 tygodnie temu i teraz wszystko jest ok.przepraszam że wam tutaj tak smucę ale musiałam to z siebie wylac .LEONA pytanie do Ciebie czy ty masz termin na 10 stycznia?
dziewczyny trzymam za Was kciuki. i wierzę w to z całego serca że za kilka miesięcy ponownie będę mogła dołączy do jakejś grupy np.majóweczek albo czerwcóweczek
zuzab, przykro mi bardzo,ze to Cie spotkalo Czy wiadomo jaki jest powod? No i dlaczego dopiero na majowki chcesz dolaczyc,moja siostra poronila i po miesiacu wpadli i urodzila sliczna Danielke Mysle,ze ten maly anioleczek bedzie czuwal teraz nad wami,i nastepny bobas urodzi sie caly i zdrowy. Przykry napewno bedzie zabieg,ale dasz rade. Tu na lipcowkach jest Katka,ktora poronila az dwa razy a teraz jest w ciazy z Aurelka i niebawem rodzi 
No i oczywiscie zagladaj do nas i pisz co u Ciebie,jestes styczniowka
leona, u nas bylo nawet slonko ale bardzo zimno,tylko 14 stopni i chyba przez ta zmiane pogody ja sie czuje dzis fatalnie
W glowie mi sie kreci,spac mi sie chce i jest mi slabo 
A buuu...
Czy wiadomo jaki jest powod? No i dlaczego dopiero na majowki chcesz dolaczyc,moja siostra poronila i po miesiacu wpadli i urodzila sliczna Danielke Mysle,ze ten maly anioleczek bedzie czuwal teraz nad wami,i nastepny bobas urodzi sie caly i zdrowy. Przykry napewno bedzie zabieg,ale dasz rade. Tu na lipcowkach jest Katka,ktora poronila az dwa razy a teraz jest w ciazy z Aurelka i niebawem rodzi No i oczywiscie zagladaj do nas i pisz co u Ciebie,jestes styczniowka
leona, u nas bylo nawet slonko ale bardzo zimno,tylko 14 stopni i chyba przez ta zmiane pogody ja sie czuje dzis fatalnie
W glowie mi sie kreci,spac mi sie chce i jest mi slabo A buuu...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość