jeju jak ja sie ciesze z tego ślubu, niby nic takiego, zadnej pompy i pokazówki
będzie kameralnie tylko my, rodzina i świadkowie
nawet nie wiem co z obiadem
jeszcze nic nie jest ustalone na prawde...
tylko termin jako tako, bo w sumie jeszcze dokumentów nie złożyliśmy bo ja czekam na ten mój akt urodzenia... w środe będziemy to załatwiać
zamówimy też obrączki i pójdziemy kupić buty i koszule dla Przemka no i poszukamy czegoś dla mnie jesli nic nie bedzie to zamówię tą kiecke z allegro
[ Dodano: 2009-06-03, 21:17 ]
wiecie co normalnie zaraz wyjde z siebie i stane obok
moja teściowa to pieprzona suka nie wiedziałam ze posunie sie do czegoś takiego
już pare miesięcy temu kazał sie wyprowadzić Łukaszowi (bratu mojego Przemka) z domu, bo jej facet z którym ma dziecko (12letnia siostre Przemka) zaczoł sie coś burzyć do Łukasza... poprostu facet ma dwie lewe ręce do roboty, od teściowej kase wyciaga i nią manipuluje a Łukasz w pewnym momencie zaczoł bronić matki...
a ta suka staneła po stronie tego pijaka i kazała Łukaszowi już natrychmiast wypierdzielac z domu
nie musze dodawać chyba ze Łukasz jest bardzo dobrym człowiekiem, biedak przez nią nie skończył szkoły bo musiał pracowac w jej sklepie zeby mógł w domu mieszkac
ech, dobrze ze teraz ma mieszkanie moje, tyle ze tam jeszcze remont jest, narazie zamieszka u nas az remont sie nie skonczy
o Boże... za jakie grzechy on tak musi cierpiec, jak mogła go własna matka wyrzucić z domu... nie wiem, żeby pił, ćpał nie pracował... ale taki porzadny chłopak
jestem zła strasznie niech ją tylko luj zleje po mordzie, to zadnego z chłopców nie puszcze do matki w obronie