Może Kilolek potem Ci brzunio przystopuje, ale właśnie chyba najbardziej rośnie w tym 2 trymestrze co nie?
A to moje wczorajsze zakupy i ponownie brzuchol:) pogoda się popsuła. Jak będzie takie deszczowe lato to jeszcze dojdzie do kupowania kurtki:(
Jak będzie takie deszczowe lato to jeszcze dojdzie do kupowania kurtki:(
no właśnie ja musze coś kupić. Rozglądałam się już, ale nie moge nic dostać. Ra, ze noszę duzy rozmiar i ciężko o niego, a dwa, ze nie chciialabym wydac za duzo kasy na kurtkę, która ponosze pewnie ze 2 miesiące
A ja tam się nie smaruję. Nogi i ręce mam już dość opalone przez te upały co były w maju. Całymi dniami z Matim na podwórku :) teraz troszkę przyblakło, ale jak nie wróci słońce to trudno. Jakoś nie mogę się przekonać do tego smarowania.
Co do ubrań Kilolek to może jak troszkę pochodzisz po mieście spotkasz coś nie drogiego. Ja te bluzki znalazłam na wyprzedaży z kolekcji jesiennej i sztuka kosztowała 19 zł:) są w moim normalnym rozmiarze tyle, że są z przodu luźniejsze jak tunika i pasują na brzuszek:)
Kurtki wolałabym też nie kupować. Lato chyba jednak ma nie być za dobre...