no Shiva to prawda masz super fotkę, a raczej Twoja dzidzia
. zgrabniutki ten Twój maluch!
ja jutro idę do ginekologa i endokrynologa... natomiast samo usg będę mięć dopiero w środę. jak o tym myślę to aż mnie brzuch boli.... dziś odebrałam badania krwi i moczu. krew mi się pogorszyła. ciekawe co jutro powie lekarz.
dziś po raz pierwszy od kiedy wiem, że jestem w ciąży weszłam do sklepu z ubrankami dla dzieciaczków. wcześniej jakoś się bałam.... żeby nie zapeszyć. niesamowite są te maleńkie rzeczy... dopadło mnie tam coś czego się pewnie podświadomie się bałam... zaczęło mi zależeć jeszcze bardziej choć myślałam, że już bardziej nie może. a jednak
ciąża to niesamowity czas... , ale trudny też.
łażąc po centrum handlowym w ciągu dnia... widziałam mnóstwo kobiet w ciąży- chyba bardziej je teraz zauważam. brzuchy niektórych przyjmują naprawdę monstrualne rozmiary! aż trudno uwierzyć, że podążam w ich kierunki i wkrótce będę wyglądać tak samo! dużo się robi w obwodzie w pasie... naprawdę dużo