staram się już jej gotować ale zawsze mam słoiczki w pogotowiu ( w razie lenistwa albo wyjazdu )Iwonka, Ty juz gotujesz Paulince czy jeszcze tez na sloiczkach????
pokażfotki z Erika pokoju juz mam
nic się nie da ukryć
zrobiłam najpierw zębowy suwaczek a później miałam się pochwalić ale Paulinka mi nie pozwoliła. To teraz pochwalę się - mamy już 4 ząbki.
no wlasnie u mnie len siedzie nie z tej ziemi i nie chce mi sie gotowac.staram się już jej gotować ale zawsze mam słoiczki w pogotowiu ( w razie lenistwa
teraz już zawsze dodaję mięsko i już nie gotuję osobno tylko razem z warzywami (tzn. najpierw podgotuję trochę mięso-najczęściej jest to pierś z kurczaka - i do tego wywaru dorzucam warzywa, najczęściej gotuję rosołek, jarzynową, krupnik, kalafiorową, buraczkową, pomidorową).A co np. goztujesz Paulince, zawsze cos z mieskiem czy bez???
dziękujemyno to juz oficjalnie dla Paulinki za 4 zebolki
nic mi nie wiadomoDziewczyny a co ze szkrabem i sensilbel, czemu nie zagladaja do nas.
Szrab chyba wyjechala tak, jesli dobrze przyczytalam???
gotuję ok.15-20 min, później dorzucam resztę i też gotuje się razem nie za długo.Iwona a ile gotujesz mieso? Bo ja mam pokrojona piers z indyka, kurczaka albo cielecine na malutkie kawalki i mi ta piers sie w max 20 minut ugotuje,
dla Pauli za zebola
Jaspiemu lewa gorna jedynka sie juz przebila, druga lada dzien
ja nie zamrażam, zawsze gotuję tylko na 2 dnia powiedzcie mi, zamrazacie robione sloiczki?
pleśń w zamrożonym?bo ja ostatnio zamrozilam, a po tygodniu, jak otworzylam, to na gorze byla plesn, czy cos... w kazdym razie swieze to nie bylo...
nie mogę się doczekaćPojechaliśmy dzisiaj do aqua parku do sopotu - było bajecznie. Foto i video relacja po poworcie do domu.
dziękujemyPozdrowienia dla wszystkich i buziaki
no wlasnie nie wiem co to bylo, pewnie nie plesn, tylko brokul ale sloiczek smierdzial, wiec na pewno nie bylo to swieze (juz po rozmrozeniu)shoo napisał/a:
bo ja ostatnio zamrozilam, a po tygodniu, jak otworzylam, to na gorze byla plesn, czy cos... w kazdym razie swieze to nie bylo...
pleśń w zamrożonym?
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości