Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

18 cze 2009, 13:41

ramonka oni tak szybko nie zapominają
kati84, właśnie chciałam rodzić w Redowie i myślę że to dobry pomysł. Znam tam dużo ludzi po za tym mój lekarz tam pracuje a inni są bardzo mili. Jedynie pielęgniarek nie znam za bardzo, ale myslę że tam właśnie będę rodzić. Nie raz trafiłam tam na pogotowie i opieka była bardzo dobra.

[ Dodano: 2009-06-18, 13:43 ]
kati84, a dlaczego mi odradzasz?

[ Dodano: 2009-06-18, 13:52 ]
no i sama zostałam :(

kati84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2043
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:02

18 cze 2009, 13:56

Ja zaraz wracam,tylko dam malej obiad.

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

18 cze 2009, 13:56

ramonka a myslałam z juz bedziesz z dzidzia w ramionach..trzyma kciuki
u nas to przywoza dziewczyny do tej samej sali w ktorej lezaly przed zabiegiem i leza razem z dziewczynami w ciazy
no jak ja lezałam w szpitalu na podtrzymaniu..to tez tak było..bieda dziewczynka musiał z nami brzuchatkami lezec..serce mi sie krajało jak patrzyłam na jej łzy :ico_placzek:

ide mała nakarmic i zaraz wracam

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

18 cze 2009, 13:57

no to mialas szczescie,zadko sie tak zdaza.
On bardzo długo i starannie dobiera personel... Szkołę życia z nim przechodzą, zanim do pracy na oddział trafią :ico_sorki:
no i sama zostałam :(
nie, nie, jeszcze jestem, tylko mój zwierzyniec musiałam nakarmić i napoić :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

18 cze 2009, 13:58

serce mi sie krajało jak patrzyłam na jej łzy
mi też by się krajało :-(

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

18 cze 2009, 14:07

Marcia77 napisał/a:
serce mi sie krajało jak patrzyłam na jej łzy

mi też by się krajało :-(
to samo prawdopodobnie bym miała, gdybym miała rodzić w Poznani... Szpital Akademicki, a wylęgarnią go nazywają... :ico_chory:

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

18 cze 2009, 14:08

no musze teraz jakis objadek zrobic..tesciowa pojechala spokoj jest a z drugiej strony nie ma objadków..ale juz wole sama...dzis ide na łatwizne zupke gulaszowa zdrobie i bede miec dwa w jednym :-D

Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

18 cze 2009, 14:09

Szpital Akademicki, a wylęgarnią go nazywają...
co Ty mówisz...
Ja to bym psychicznie chybanie wytrzymała...

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

18 cze 2009, 14:19

co Ty mówisz...
Ja to bym psychicznie chybanie wytrzymała...
Człowiek zniesie więcej,niż nam się samym wydaje...
Rodziłam tam synusia... tego wielkoluda... Powiedziałam, że moja noga więcej tam nie postanie... Córcię rodziłam w innym i też wesoło nie było... Darłam się jak opętana, bo nie mogłam barków urodzić,mała się dusiła, dwóch lekarzy na mnie leżało, trzeci wyciągał :ico_olaboga: A i tak mała prawie im na posadzkę w końcu by spadła... :ico_olaboga:
Tak więc kiedy trafiłam na mojego obecnego gina, zobaczyłam, jaki ma stosunek do pacjentki, od razu zapytałam,czy będę mogła u niego rodzić... :ico_sorki: I nie żałuję... Dzięki niemu i jego personelowi urodziłam godnie i bez dodatkowego szwanku na psychice szpital opuściłam... :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

18 cze 2009, 14:21

Tak więc kiedy trafiłam na mojego obecnego gina, zobaczyłam, jaki ma stosunek do pacjentki, od razu zapytałam,czy będę mogła u niego rodzić...
dobrze ze trafiłas na takiego lekarza a nie takich patafianów jak wczesniej

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość