No wiec jestem jak obiecalam, bo Jasiek spi :)
A wiec tak. Krzysiek wrocil wczoraj wczesniej do domku na obiadek, tak zapatrzylismy sie w telewizor, bo szedl super film o przesladowaniach Zydow, ze moj mezulec spoznil sie na spotkanie w sprawie pracy. Na szczescie jasiek mial wlaczona marude tylko rano, a popoludniu super sam sie bawil. A ja caly dzionek pranie i suszenie. Teraz mam taka sterte prasowania ze masakra. Ok. 18 pojechalismy na zakupki. Wzbogacilam sie w fajna torbe sportowa, skarpetki, sportowe gatki, dwa podkoszulki i bluze. Jasiowi kupilam takie fajne buciki, no i mojej chresnicy dresik. Akurat byly super promocje wiec nie wydalam za duzo, to byla druga czesc prezentu urodzinkowego :) No i teraz mam juz wszystko co trzeba zby zaczac smigac na silownie

A K. odbilo ze bedzie gral w noge hehehehehe, juz go widze. Ale kupil sobie caly stroj i nawet pilke. Ciekawa jestem czy tylko na dobrych checiach sie skonczy. No i musze sie pochwalic ze moj mezczyzna przechodzi chyba jakas transformacje, wieczorami kapie Jasia, kladzie go spac wieczorem, nie rozwala juz wszedzie swoich papierow, no i odklada rzeczy za soba, a to juz jest wielki postep, strasznie sie ciesze ze cos sie zmienia. Niby niewiele, al to juz zawsze jakis krok do przodu.
Tez zrobilam sobie ten test z angola, i wyszedl mi poziom B1, srednio zaawansowany, normalnie w szoku bylam
Wieczorkiem rozmawialam z mama i powidziala mi ze ten dzidizus mojej cioci wazy tylko 500 gram, no i ta cc to chyba za 2 tygodnie, kurcze, zupelnie sobie nie wyobrazam takiego malenstwa i nie wiem jakie ma szanse zeby przezyc
No i wieczorkiem posiedzielismy sobie z K. przy piwku i ten wyskoczyl z pytaniem czy nie mam ochoty gdzies jechac, na jakies taki wczesniejsze wakacje za granica

W sumie jeszcze nigdzie nie bylismy od slubu bo zawsze byly jakies wazniejsze wydatki, juz sie strasznie napalilam, chociaz znajac zycie pewno i tak nic z tego nie wypali :) A pozatym to juz sie widze na plazy w jakims egzotycznym miejscu, ludzie gotowi pomyslec ze wieloryb z moza wyplynal
No i mam nadzieje ze jutro wybierzemy sie po reszte mojgo prezentu urodzinowego hihihi
A dzisiaj musze jeszcz skoczyc do spozywczego, bo wczoraj chcialam kupic Jasiowi t sloiczki ale nie bylismy w tym sklpie co zawsze i straszna lipa, zero wyboru. No i postanowilam na razie zostac przy gotowych obiadkach bo wczoraj robilam podsumowanie cenowe i gdybym gotowala sama to wyszlo by mnie to drozej.
Dzisiaj pogoda cudna wiec na pewno zaliczymy dlugasny spacerek, chociaz troszke spiaca jestem

Jasiu wstal o 9, Krzysiek wzial go do salonu i polezalam do 9.30, ale chtnie powylegiwalabym sie dluzej... I tutaj musza mi wybaczyc wszystkie ktore wstaja o 6-7

Wogole w ta noc Jasiu spal w dziwnej pozycji bo do tej pory lezal na pleckach, a ta noc spal albo na jdnym, albo na drugim boczku, trzymajac lapke tak smisznie pod policzkiem, super to wygladalo :)
Mamo Zuzi sorki ze ten telefon ok Krzyska. Wczoraj chcial zadzwonic do swojej siostry Kingi, a rozladowala si mu komorka wiec wzial moja, wyszukal imie na K. i zadzwonil, nie patrzac do kogo :) Cale szczescie z nie walnal jakigos glupigo tekstu. Ma dwie siostry i obie ni maja chlopakow i Krzysiek jak do nich dzwoini to czasami jakos dziwaczni rozpoczyna rozmowe w stylu "Czsc, z kim sie teraz bzykasz??", albo cos rownie glupiego

To bys si zdziwila jakby Ci zadal podobne pytanie
Ulamisiula jaki Bnio duzy facet, super!! I jaki zdolniacha, ciesze sie ze dobrze sie rozwija i ze daje wam tyle radosci. No i z niego to chyba taki sam gimnastyk jak z Marcelinki. I ja mam taki apel do Ciebie: Ty juz nas nie zostawiaj!!
Eve a ile Szymonek teraz je?? W sumie tak nie gniewaj sie na mnie za to co napisze, ale widze ze dziwczyny juz poruszyly ten temat, wiec chyba nie ja jedna tak uwazam, ale wydaje sie mi ze 90 ml mleczka to troszke za malo dla 7 miesiecznego Szkraba. Odnosze takie wrazenie, ze Ty bardzo sie boisz zeby Szymonek nie byl za gryby, a moim zdaniem nawet gdyby mial troszke tluszczyku to szybciutko go straci jak zacznie chodzic. Je wiecej niz kiedys ale slabiej przybiera, bo teraz jego potrzeby sa tez wieksze, zuzywa wiecej energii, mniej spi, a to na pewno ma swoje znacznie. Opracowane sa schematy zywienia niemowlat, sa sprawdzone i maja za zadanie nam pomoc. Mleczko dla naszych Skarbow jest jeszcze bardzo wazne, chodzi w koncu o prawidlowy rozwoj i moim zdaniem lepiej zeby Szymonek wygladal "troszke lepiej" niz zeby mu mialo brakowac skladnikow ktore sa niezbedne do prawidlowego wzrostu. Mam nadzieje ze nie pogniewasz sie na mnie za to co napisalam
Justyna az mi szczena opadla jak Cie zobaczylam, jestes taka laska ze szok

Moge Ci oddac kilka moich zbednych kilogramkow??
eSKa ja chyba zapomnialam pogratulowac mezulcowi dostania sie na studia, super ze sie wszystko poukladalo
A i bylabym zapomniala, mam jakiegos schiza, bo spoznia sie mi okres juz kilka dni... Nie kochalismy sie bez zabzpieczenia, czyt. gumek ale teraz chodza mi jakies glupie mysli po glowie, ze moze ktoras pekla, a my nie zauwazylismy albo cos takiego....
I sorki, w niektorych wyrazach moze nie byc literki "e" bo cos mi klawiatura szwankuje
[ Dodano: 2008-04-10, 11:50 ]
Dominisiu a ty gdize sie zgubiłaś??
Nigdzie sie nie zgubilam tylko pisalam tego mega posta :)
[ Dodano: 2008-04-10, 11:53 ]
Kaczuszki do towarzystwa tez muszą być
My oprocz kaczuszk mamy jszcze zabke
A i podloga tez cala zalana, ale czasami nawet nie wycieram, bo mamy podgrzewana w lazience i sama wysycha :)
Dlaczgo piszecie w tym samym czasie co ja?? Potem musze nadrabiac i dopisywac
[ Dodano: 2008-04-10, 11:55 ]
No i jeszcze zapomnialam o tym basenie, my tez chcemy sie wybrac, tylko mam stracha ze wzgledu na ta egzme Jasia. Myslelismy raczej o takim kursie dla niemowlaczkow, specjalne baseny, woda 34 stopnie. Mielismy isc od 7 kwietnia, ale juz miejsc nie bylo, a kilka dni przyszla do mnie kartka z zaproszniem na inny basenik wiec moze sie skusimy :)
[ Dodano: 2008-04-10, 11:57 ]
Agnieszka a u nas kroliczka wogol nie ma

Ale za to jest rybka: losos z warzywkami, a o tym dzieciaczku nie slyszalam, matko ale historia
[ Dodano: 2008-04-10, 11:58 ]
No i to by bylo na tyle

Troszke duzo mi wyszlo, wybaczcie
