09 kwie 2008, 15:06
Wiesz ja w sumie mam czas, bo jestem młoda tylko martwię się troszkę o mojego męża, bo on jest 7 lat starszy ode mnie i boje się ze jeszcze troszkę i będzie mu coraz trudniej postarać się o bobasa:/ zastanawia mnie tez to ze ci, którzy nie chcą dzieci je maja i ci, którzy pragną musza na nie długo czekać ostatnio oglądałam program o dziewczynie, która chciała oddać dziecko do adopcji a miała 21 lat twierdziła ze ono ja ograniczy i zmieni jej życie a ja pomyślałam " żebyś tak jak ja i mój maż pragnęła dziecka to nalewno byś go nie oddala Dziecko to największy skarb największe szczęście i wcale nie ogranicza niczyich działań w dalszym życiu"