Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

26 mar 2007, 08:35

ML a jestes pewna ze to kolka? a karmisz tylko piersią? przemysl co jesz i na co mały moze tak reagowac, ja np U Amelki juz zauwazyłam ze nie moge przyprawiac sosu za mocno bo ja wysypuje i ma biegunki-co prawda to nie to samo co kolki ale wiesz warto przemyslec swoją dietę,no i ja nie moge zadnego soku oprócz jabłkowego :(.
Amelcia tez nieraz ma dzien ze ryczy z dwie godziny ale ja wiem ze to nie kolka bo na rękach sie uspokaja w sekunde a jak tylko ja chcemt odłozyc do łozeczka to ryk ze az sie zanosi i tai no i chcemy czy nie trzeba ja wyjąc,ponosic uspokoic., jednak kurcze wiem ze rece wam napewno nieraz opadaja bo my tak z Kacperkiem mielismy,on to budził sie co godzine nawet nieraz mniej,płakał ciagle chciał jesc a Amelka ma wieksze przerwy na spanko,spi ładnie i nie mamy z nia problemow wiekszych, jedyne co moge poradzic to przemysl swoja diete,moze pieluszki ciepłe na bezuszek mu kladz,Mirell kiedys napisała,ze kladła małą na brzuszku na swoim kolanie i turlała nią i sie uspokajała,ja tez tak nieraz robie i faktycznie pomaga :)
MALGOSIA no tak masz racje, ja wiem o tych podpisach i ja wam napisałam dziekuje wszystkim za pozdrowienia-widzisz to pod moimi zdjeciami dzieciaczkow? ale chodzi mi o to dlaczego akurat ty masz podpis o tych czułkach? no musiał byc jakis powód ze tak mi napisałas a ja kurcze nie pamietam o co chodziło hahahahahahahaha :)

Awatar użytkownika
ML
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 481
Rejestracja: 12 mar 2007, 09:16

26 mar 2007, 08:52

karolas - mi się wydaje że to tak na 99% jest kolka. Tobiasz ma twardy brzuszek, podkurcza nóżki. A Tobiaszek faktycznie gdy jest marudny to uspokaja się na rękach , ale w czasie ataków tej kolki to płacze nawet na rękach.

Nic nie pomaga - pieluszka wypróbowane, masowanie brzuszka wypróbowane, kładzenie maluszka na brzuszku też.
A ja karmię piersią i dokarmiam Bebiko (dzisiaj zmieniamy na NAN). A co do jedzenia to jem wszystko gotowane, bez przypraw, piję wodę mineralną - oprócz jednej porannej kawy bez której bym padła.

[ Dodano: 2007-03-26 ]
Spróbuję z tym kolanem jakby dzisjaj miał kolkę (oby nie !!!!!!). Dzięki

Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

26 mar 2007, 10:56

Dziewczyny a czy wy na spacere zakaladacie juz letni kombinezonik dzidzi,bo dzis jest u ns 13C i slonce swieci super i nie wiem czy nie za letnio to bedzie?

elenar
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 18
Rejestracja: 11 mar 2007, 00:06

26 mar 2007, 12:03

Karolas Magda też ma kilometrowe glutki i też takie gęste więc sie pocieszam że bliżej końca ten katasr, Karolina już prawie zdrowa - mały katar i trochę jeszcze odkasłuje, ale już dosłownie 3-4 razy dziennie najgorsze to teraz my - ja zaczynam kasłać i mam katar a mąż ma mega katar. Najgorsze to to że i babcia z ciocią sie pochorowały bo tak pewnie by pomogły w noszeniu i oklepywaniu Magdy- bo tak jej się jalepiej oodycha. A tak muszę sama bo mąż oczywiście w pracy - a do tego i tak zakatarzony. Pięknie się nam wiosna zaczęła :ico_olaboga: Oby już tylko lepij było

Awatar użytkownika
mysiaac
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 308
Rejestracja: 13 mar 2007, 22:56

26 mar 2007, 12:35

Co placowka to obyczaj, co lekarz to inne podejscie.
:ico_brawa_01: Pełen sukces! Zmnienilm pediatre mojego Patryczka i efekt w 3 minuty można zobaczyc. Pierwsze i najwazniejsze zbadala go lekarka dokladnie i wypisala mu skierowania na badania dodatkowe! :ico_brawa_01:
Dzisiaj bylismy w poradni rehabilitacyjnej, lekarka pokazala mi jak mam sie z malym bawic :ico_sorki: klaniac sie jej bede do stop bo jedyna zabawa jaka mnie do tej pory wpadla do glowy to pokazywanie mu calego wielkiego swiata jakim jest nasze malutkie mieszkanko. Ale to glownie ze strachu ze moge mu nieswiadomie krzywde zrobic.

Wiek 5 tygodni i waga 5720 efekt zaszlotygodniowej wizyty u pediatry. Wielki maly czlowiek.

:ico_olaboga: Nabawilam moja kruszynke wczoraj stresiku, odwiedzilismy babcie i prababcie hehe, a do tego w drodze powrotnej zatrzymalismy sie u jeszce jednaj prababci, efekt taki ze maly nie mogl usnac do polnocy, dopiero usnal jak sie z nim polozylam, nie pomagalo nawet tulenie i lulanie i chodzenie po calym pokoju.

Zakatarzona jestm jak fix, ale widze ze to norma jak wiekszosc z nas jest podchorowana, Patryczek tez dostal katarku i lekko kaszle, no i mam mu 2 syropki dawac, wit c w plynie no i w koncu dostal wit d, ktorej nie przepisal mu pierwszy pediatra....

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

26 mar 2007, 13:46

ML JA zmieniłam Bebiko na NAN i znów zmieniam mleko na BEBILON bo po NAN miał alergię ... Teraz jak jadę na uczelnię to odmrażam swoje mleko i karmią nim Wojtulka a jak jest jeszcze głodny to Bebilon mu podają i jest spokój ...

Karols Szczerze powiedziawszy to ten tekst o czułkach to tak sobie napisałam- bo mi się podobał i stale używa go moja siostrzenica więc go napisałam na TT :064:

Hekkate Ja dziś świeczkę do chrztu też kupiłam a białą szatę to od chrzestnej dostanę.

Lece na obiad ... zjem sobie pieczone udko z kurczaka i sałatkę z majonezem kieleckim ... mniam! Dobrze, że małemu nic po tym żarełku nie jest ... :597:

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

26 mar 2007, 16:20

elenar, jak dawałaś ten antybiotyK???
bo mnie lekarz pokazal jakąś dyrektywe że nie wolno dzieciom do 3-mca podawać antybiotyku inaczej jak przez kroplówkę i to w szpitalu
mysiaac, napisz jakie zabawy pokazał Ci ten pediatra - tez jestem ciekawa

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

26 mar 2007, 16:40

Witam Lutówki!
Prawdziwa wiosna prawda? Aż na spacerki miło się chodzi :ico_haha_02:
W szkole byłam, wsio ok, malutka grzecznie z mężem się sprawowała :)
W środę jadę na USG bioderek....
Pozdrawiam i już znikam, mam duuuzio pracy związanej z weselem...to już za miesiąc!
:ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ML
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 481
Rejestracja: 12 mar 2007, 09:16

26 mar 2007, 17:27

mysiaac - napisz o tych zabawach bo też jestem ciekawa. Jak na razie to właśnie noszę dzidzię po mieszkaniu - a on się rozgląda :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

26 mar 2007, 18:47

HEJ

Wczoraj byłam z małą u teściowej i cały dzień spędziliśmy na ogródku, a Joasia właściwie cały ten czas spała :ico_szoking: bałam się , że nie będzie spać w nocy ale nocka też była ok, no i mimo ładnej pogody bałam się, że może jakoś się przeziębi bo wiał wiatr - ale tez jak narazie jest ok :ico_brawa_01:

Za to jutro zaczynamy rehabilitację. Mieliśmy termin dopiero na koniec maja ale dziś zadzwoniłam czy przypadkiem nie zwolniło się jakieś miejsce. Okazało się ze tak i jutro już możemy zacząć turnus. Trochę się boję jak to będzie :ico_olaboga: czy bardzo będą męczyć moją dzidzię i czy ona bardzo będzie się darła :ico_puknij: no i czy ja przez ten tydzień jak tam będziemy nauczę się wszystkiego dobrze, zeby potem ćwiczyć z małą w domu...

Trzymajcie za nas kciuki :ico_oczko:

A jak karmicie swoje dzici w nocy??? tzn chodzi mi o pozycję, bo ja na początku karmiłam małą na siedząco, potem odkładałam ją do łóżeczka. Teraz niestety nie mam już na to siły, jestem strasznie śpiąca i karmię na leżąco co niestety sprzyja temu, ze przysypiam a właściwie zasypiam jak niedźwiedź :ico_puknij: no i nie odkładam małej do łóżeczka, bo nie mogę doczekać aż ona skończy ssać bo zasypiam. Potem jak się przebudzę i chcę ją odłożyć to okazuje się, że minęło już kilka godzin i jak ją odłożę to się obudzi i znowu będzie chciała jeść. Tak więc niestety przyzwyczajam Joasię do spania z nami w łóżku no ale nie mogę się zmusić , zeby nie zasnąć podczas karmienia...
No i już kilka razy zdarzyło mi się, że śpiąc nagle poczułam że coś mnie ciągnie za cycka, patrzę a to moja córcia sama się podłączyła na kolejne karmienie i je sobie słodko hihihi :ico_smiechbig:

[ Dodano: 2007-03-26 ]
a dziś Joasia kończy 2 miesiące :ico_brawa_01: :ico_tort:

dziewczyny czy dotarło już do was, że jesteście mamami ? :ico_brawa_01: :-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość