Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

16 cze 2009, 16:09

no już poczytałam i się uspokoiłam :)
Po za tym byłam u lekarza wczoraj i mi wytłumaczył dlaczego tak się dzieje.

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

23 cze 2009, 13:03

Ja na te kolatania dostalam isoptin, bioreg go i serducho sie uspokoilo :-)

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

23 cze 2009, 19:02

a ja już po holterze, jutro ide do kardiologa zinterpretować wynik :ico_oczko: :ico_oczko:
:ico_sorki: :ico_sorki: oby było ok :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

23 cze 2009, 19:05

izuś_85, to trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte no i czekam na relacje :-)

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

23 cze 2009, 19:21

Ewka_82, z jednej strony bym chciała żeby holter pokazał te kołatania bo może doszliby do tego skad sie to bierze ale z drugiej strony wolałabym zeby było ok bo wtedy mogłabym rodzić siłami natury :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

ale wątpię ze znajdą przyczynę, bo jak miałam tego holtera to nie miałam ani razu takich kołatań :ico_zly: :ico_zly: jak na złosć... no ale co zrobić... jakoś żyć tzreba :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

23 cze 2009, 19:22

Ewka_82, cieszę się, ze lekarz coś zaradził i leki pomagają
izuś_85, trzymam kciuki &

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

24 cze 2009, 18:24

a teraz relacja od kardiologa :ico_chory: :ico_chory: :ico_chory: :ico_chory: :ico_chory:

ogolnie lekarz rozłożył ręce, mój przypadek jest beznadziejny :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

holter wykazał tętno najwyzsze około 170 :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
średnie wyszło 110-120 :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

normalny człowiek ma około 70 ( od 60 do 90 w normie sie mieści )
jak ktoś ma tętno 100 to już uważa sie ze jest to bardzo duzo :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: a ja srednie mam 120
i nie jest to "przypadkowe" na tle nerwowym.... tylko stałe
przez ponad 6 godzin miałam tętno powyzej 150 czyli zupełnie tak jakbym biegła ponad 6 godzin w maratonie

dostałam na razie isoptin na ten częstoskurcz i spowolnienie tętna
mam przyjsc po ciązy jeszcze raz na kontrole
ale powiedział mi ze przyczyny nie znajdziemy na pewno
taka moja uroda... tak mój organizm działa... poprostu żyje na szybkich obrotach
mogę kiedyś skorzystać z pomocy kliniki która bada przewodzenie impulsów elektrycznych w sercu, bo być moze to jest przyczyną częstoskurczu :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

w każdym razie mam sobie z tym poprostu dalej żyć i zbijać tętno tabletkami :ico_placzek: :ico_placzek:

przy porodzie prawdopodobnie dostane lek dozylny obnizajacy puls

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

24 cze 2009, 21:36

Czyli taki twoj urok :ico_noniewiem:
Moze to lepsze niz jakas wada.
A myslisz, ze w takim przypadku porod naturalny wchodzi w gre??

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

24 cze 2009, 21:41

Ewka_82 pisze:A myslisz, ze w takim przypadku porod naturalny wchodzi w gre??

dostane leki dożylnie obnizajace puls, w razie gdyby cos poszło nie tak to lekarze umyją ręce i powiedzą ze zrobili wszystko co w ich mocy :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
no bo przeciez to tylko częstoskurcz, po co mają szukać przyczyny skoro łatwiej podać leki na obnizenie pulsu
skoro znalezienie pzryczyny graniczy z cudem i trzeba sie przy tym namęczyć to lepiej isc na łatwiznę... to nie ameryka... nie doktor House :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość