hej dziewczyny doczytalam Was dopiero
mamaJulci miło ze wreszcie napisałaś

po to jesteśmy na forum zeby sie wspierać... przykro mi ze tak sie Twoje zycie na emigracji potoczyło

ja też bym nie potrafiła z tej okropnej Polski wyjechac

pomimo tego okropnego rządu i wogóle warunków zycia... jak widać i za granicą cyganie śmierdzą tak samo

pisz do nas zawsze jak masz chandrę

po to jesteśmy żeby sie wspierać
życze szybkiego powrotu do naszej Polski, do Opola
:ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
betina, Słonko Ty moje trzymaj sie kochana

bede dzwonić wieczorkiem co i jak
ja padam ryjem na pysk
byłam na mieście, u gina po zaświadczenie... na zakupach w biedronce, przyniosłam pełen plecak i torbe

po drodze byłam pożyczyć garnek na bigos...
a'propos... już pachnie na całą klatke moim bigosikiem
umyłam okna, jeszcze zostały podłogi, łazienka i wersalka ale to już Przemek zrobi jutro jak wróci
musze jeszcze dziś założyć sobie tipsy bo jutro nie ma szans, nie dam rady
wypije kawke i lece dalej walczyć z obowiązkami, tzn umyć naczynia w zlewie
a potem lenistwo i tipsy
a no i z Hakerem na dwór
juz mnie brzuch napieprza

tyle przyniosłam i zrobiłam

ze az sama sie dziwie, no ale jakoś nie miałam kogo o to poprosić, kumpela i tak dużo mi pomogła
