lipcowe pleciuchy :)

[kati84]

Tamta rozpieszczony samolub

az strach pomyslec co z takiego dziecka wyrosnie

[aniawlkp86]

Moj T skonczyl w maju 34 miedzy nami jest roznica 9 lat

to tez troszkę lat jest między wami ale najważniejsze że się dogadujecie jak i my,a reszcie to nie musi odpowiadać choć jest to przykre jak cię rodzina męża nie akceptuje

ja tego wręcz nienawidzę u mnie jest tak ze strasznie obie córeczki przyrównują do osiągnięć np. starszej o 2 lata pierwszej wnuczki tz. teściowa przyrównuje

no właśnie i po co to?? potem dzieci rywalizują ze sobą,albo są niedowartościowane i zamykają się w sobie (te niby słabsze)

i dostałam teraz życzenia od karolci na pw pamiętała o mnie

[Jadzia]

zmykam spać

[kati84]

to tez troszkę lat jest między wami

ale powiem ci szczerze ze nigdy nie odczowalam tej roznicy.Ja zawsze wolalam starszych facetow U nas to sie troche wyrownuje bo T ani nie wyglada ani sie nie zachowuje jak na jego wiek przystalo a ja jestem czasem az za powazna wiec ta roznica wiek sie zmniejsza.
A co do rodziny to u nas tez nie jest kolorowo,ale ja mam to w nosie.Ja nie zyje z jego rodzinka tylko z nim i on tak samo

[aniawlkp86]

Jadzia dobranoc i spokojnej nocki

[kati84]

Jadzia, a co maz sie obudzil dobranoc

[ Dodano: 2009-07-06, 01:39 ]
No a nie wiem czy wiesz,ale Karola miala dzis imieniny

[aniawlkp86]

Karola miala dzis imieniny

wiedziałam bo doczytałam i też jej złożyłam życzonka imieninowe

kati84 właśnie,żyjemy ze sobą a nie z rodzinami tylko ja widzę jak A jest przykro z tego powodu i chyba też się domyśla,że jego rodzina mnie nie akceptuje,ale mówi,że ma to w d* * * * choć ja w to za bardzo nie wierzę,on był bardzo związany ze swoją rodziną i ciężko mu jak nikt do nas nie przychodzi na przysłowiową jedynie jego brat z żoną co razem z nami brali labradora to przychodzą i my do nich

[Jadzia]

annnniu wzajemnie

Jadzia, a co maz sie obudzil

eheheh nie jeszcze nie ale wolę być w łóziu jak się przebudzi, bo jutro mi kawki rano nie zrobi

papapap

[kati84]

A jesli moge zapytac to wydarzylo sie cos konkretnego przze co jego rodzina ma taki a nie inny stosunek do ciebie?
U nas bylo tak ze T mama nie za bardzo za mna przepadala na poczatku,ze wzgladu na moj wiek,teraz jest juz lepiej aòe to i tak nie jest co jak bym chciala zeby bylo.

[aniawlkp86]

A jesli moge zapytac to wydarzylo sie cos konkretnego przze co jego rodzina ma taki a nie inny stosunek do ciebie?

w tym sęk że nie wiem męża mama od poczatku mnie lubiła i nawet mi to wielokrotnie mówiła jeszcze do szkoły rok chodziłam jak zaczęłam się spotykać z A potem u niego zaczęłam sypiać byliśmy w 1 pokoju z jego mamą i młodszym bratem ale ogólnie było ok potem zaszłam w ciążę (planowaną) i zostałam juz u niego w domu zaczęto ode mnie wymagać gotowania obiadów dla wszystkich- a to było nas wtedy 8 osób,bo teściowa już zmarła jak byłam w 5 mc i jeszcze miałam sprzątać i wszystkim ciuchy prać a co ja jakaś sprzątaczka i służąca byłam jak gotowałam to tylko dla męża i siebie i każdy za swoje jadł,bo reszcie coś nie pasowało i w końcu był podział że każdy sobie można było się dogadać,ale ja nie dam sobą pomiatać,bo jestem młodsza wystarczyło pwiedzieć że możemy obie gotować na zmianę itp,ale ode mnie wręcz tego żądano nawet teściu mi nonono obrabiał i to słyszałam bo siedziałam w pokoju a teściu w kuchni nawet nie wiesz jak mi przykro było tu mi mówi że jestem ok itp,a za plecami co innego powiedziałam wtedy o wszystkim A i go ochrzanił i w ogóle wszystkich po kolei,że ja jestem w ciąży i nikomu usługiwać w takim stanie nie będę więc może dlatego,nie wiem