Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

27 lip 2009, 11:08

Wtam brzuszki kochane i śle wszystkim maluszkom buziaczki prosto do brzuszka :ico_buziaczki_big: podczytuje was w wolnych chwilach wieczorami i zazdroszcze wam że okienka wam jeszcze przeskakują - oczywiście dla wszystkich gratulacje za kolejne okienka.
isiawarszawa, - nie narzekaj kochana na diete ja mam prawie racje głodowe i naprawde mało co moge bo teraz mleczko dla Idy woże do szpitala a przy Niki to sobie rozszerzałam szybko diete i ją obserwowała - czy jej szkodzi to co jem czy nie a tu niedość że niewidze Iduni to w dodatku ona jest taka drobinka że nie moge sobie pozwolić aby miała nawet najdrobniejsze wzdęcia czy inne niepszyjemności i trzymam rygor w diecie" nic nie wolno "
Pomalutku szykuje ubranka dla małej a te którymi się tu chwalicie to cudowne :-)
Staniki dla karmiących super spawa napewno na początku kiedy laktacja jest nieunormowana to poprostu niezawodne i wkładki do stanika :-) ja już tak latam w takich cyckonoszkach i z wkładeczkami
bigottka,- ty się nie przepracowuj na tej działce :ico_nienie: uważaj na siebie kochana i skrobnij czasami coś na swoim blogu :-)
Sabcia, - dobra żona z ciebie ale to wazne aby się nawet w najdrobniejszych sprawach wspierać bo na tym to wszystko polega :-) ja chyba sobie wcześniej niezdawałam z tego sprawy ale mój M zawsze mnie wspiera i gdyby nie on to chyba bym w ostatnim okresie sfiksowała :ico_puknij: ale jest obok i wspiera mnie choć ja ostatnio to wybuchowa furiatka i wariatka jestem :ico_wstydzioch: ale i hormony i ta cała sytuacja powodują u mnie takie emocje :ico_wstydzioch:
Życze miłego pogodnego dnia moje cioteczki brzuchate :ico_ciezarowka:

[ Dodano: 2009-07-27, 11:14 ]
Napisałam o Iduni ale coś mi się skasowało i widze że nie dopisałam tego - maleństwo dzielnie je po 4 ml już dostaje i stabilna, wiercioszek z niej niesamowity wierci się i pręży w inkubatorze. Już codziennie wkładam ręke do inkubatora i ją głaskam , mój M też i są to przecudowne chwile. Mam nadzieje że niunia będzie nadal tak silna i dzielna i już niedługo będą ja mogli odłączyc od respiratora a później będziemy mogli ją zabrać do domku - oj to teraz moje największe marzenie :ico_noniewiem:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

27 lip 2009, 12:06

edulita jak się cieszę,ze się odezwałaś i ,ze z malutką coraz lepiej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Z całego serca życzę oby ten respirator juz niedługo był całkiem niepotrzebny :-)

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

27 lip 2009, 12:16

Edulita ja też się cieszę, że Idunia jest z dnia na dzień coraz silniejsza. Niedługo na pewno respirator zostanie odączony i ani się obejrzycie, a malutka będzie z Wami w domku :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
magduś81
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1790
Rejestracja: 25 sie 2008, 15:21

27 lip 2009, 15:48

edulita, fajnie kochana że napisałaś :ico_brawa_01: wiadomo jak ciężko znaleźć ci teraz czas na to!!!!
Trzymam mocno kciuki za Idunie żeby szybciutko odłączyli ją od maszyny i będziecie mogli zabrać swoją Kruszyneczke do domu!!!! Tylko się cieszyć że zjadam mamusi mleczko a ty kochana dietke trzymaj żeby Idunia nie miała żadnych problemów z brzuszkiem.
asika82, napewno jeszcze będe pytać bo ja coraz bardziej się zielona robie :ico_szoking: im bliżej ty większe nerwy!!! Wiem też że dam sobie rade ale jakoś tak wole się pytać i mieć rozjaśnienie umysły także dobrze że mam was moje kochane mamusie!!!!

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

27 lip 2009, 17:33

widze,ze dobre wiesci od eduliti, zycze,zeby to marzenie jak najszybciej sie spelnilo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Pozdrawiam wszystkie mamusie :-D

Awatar użytkownika
bigottka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3186
Rejestracja: 31 mar 2009, 20:26

27 lip 2009, 18:10

edulita, super że się odezwałaś;-) Ja w sumie na działce nic ciężkiego nie robię dzisiaj ganiałam z kosiarką bo trawa to już w busz się zamieniła ale teraz jest si ;-) Super że Idunia jest już stabilna i że jest coraz lepiej tylko jeszcze tę maszynę odłączyć i wszystko będzie bardzo dobrze ;-)

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

27 lip 2009, 20:10

coraz bardziej się zielona robie :ico_szoking: im bliżej ty większe nerwy
spokojnie, na prawdę nie ma się czym denerwować, dasz radę :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

27 lip 2009, 20:14

Edulitka - kochanie ale fajnie ze jestes, bardzo sie cvesze ze u kruszynki wszystko ok z całego serduszka ci zycze aby malutka była juz z wami w domciu
a ja juz po pracy ale strasznie chce mi sie spac

[ Dodano: 2009-07-27, 20:24 ]
a to kombinezon jeszcze po moim synku rozpinany po boku na suwaczki i w połowie na zatrzaski to rozmiar 68 ale moj synek w nim smigam do 1,5 roku Obrazek
Obrazek tak wyglada rozpiety
a to drugi jest troszke mniejszy i rozpina sie tylko po boku ale tez byłam z niego zadowolona
Obrazek

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

28 lip 2009, 07:39

Witam :-)

Sabcia fajne kombinezonki :ico_brawa_01: , jeden zakup z głowy :ico_oczko:
my wczoraj byliśmy w sklepie z artkułami dziecięcymi, bo chcieliśmy kupić łóżeczko, ale oczywiśie przy moim szczęściu :ico_zly: nie było już tego, które chciałam. Jedno mi się podobało w miarę i było nawet tańsze, ale jeszcze się muszę zastanowić nad nim :-)

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

28 lip 2009, 08:27

Witam i ja
co do łóżeczka ja juz niby dawno wybrałam sobie łóżeczko SUN BABY na allegro za 279 zł turystyczne...
ale ostatnio jakas jestem niezdecydowana i sie zastanawiam nad drewnianym....
niby drewniane stabilniejsze, ale często będziemy kursować do łukowa i szkoda mi dzidziuni aby w wózku ciągle spała - na początku to nie problem ale jak juz bedzie wieksza bedzie jej niewygodnie chyba co? dlatego turystyczne zawsze moge zwinąć i wziąć ze sobą... a dwóch przecież nie kupie
sama juz niewiem...
nom nic, ja to zmykam mam wizyte u cukrzycowego, mam nadzieje że nie bedzie miec nic przeciw wyjazdowi na mazury, to juz tylko dwa tygodnie i kilka dni :)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: MitziAltere, PalmaKaply i 1 gość