To usg mialam robione 29 lipca, to wtedy byl 24 tydzien i wtedy wazyl Oliwierek 600g, teraz juz jest 17 sierpień wiec wazy napewno duzo wiecej zreszta jutro sie przekonamy na wieczornej wizycie u lekarki 
Nie straszcie mnie ze takie malenstwo hehe to by bylo niemozliwe przy tych ilosciach co ja jem (a raczej pochlaniam;p) przy moim przytyciu 10 kg no i Tatusiu ktory ma prawie 2 metry hihih
obstawiamy wiec na duzego chlopca 
Ja dzisiaj tez cos smutna od rana taka jakas nie za bardzo szczesliwa bylam nie wiadomo czemu, teraz mysle o Oliwierku i wypelnia mnie wielka radosc, juz doczekac sie nie moge az bede mogla go przytulic pocalowac az sie wzruszam jak o tym mysle hehe.
My "ciezarowki" chyba juz z tymi nastrojami tak mamy, ja do tego okropna fajtlapa sie zrobilam czego nie dotkne juz cala brudna jestem, rodzina to ma ze mnie ubaw ze tyle jem- ile widze, i ze non stop czyms sie brudze;-) tydzien temu na obiad u tesciow kupilam sobie biala bluzeczke i bordowa spodniczke, kupilam, od razu sie przebralam ,pojechalam i ledwo usiadlam przy stole juz upuscilam kawalek mieska z widelca i lecac zahaczyl i o bluzke i o spodniczke
juz prawie nikt zdziwiony nie byl hehehe
[ Dodano: 2009-08-17, 13:27 ]
aa co do ubranek, zakupow, wyprawki to ja narazie jedyne co mam to LISTE tego co potrzebuje
Czekalam na siostre bo robila porzadki u siebie i segregacje ciuszkow, ma 2letnie blizniaczki, co prawda dziewczynki ale roznokolorowe ciuszki wiec posegregowala mi wszytsko i rzeczy czekaja na mnie zebym sobie przyjechala i wybrala to co potrzebne, oprocz ciuszkow bede miec od niej wanienki, przewijak, laktator, nianie, miseczki, lyzeczki, buteleczki, wyparzacz itd wiec super i dopiero jak od niej pozabieram te rzeczy to zrobie sobie liste co mi jeszcze potrzebne. Klopot bedzie z wybraniem odpowiedniego wozka bo tyle jest typow i rodzajow ehh. Lozeczkami za to moj handluje wiec co to tego to problemu nie bedzie wrecz do wyboru do koloru
Takze narazie ze tak powiem nie mam nic a nic przygotowanego ale za tydzien dwa to bede juz miec wszysciutko takze nie panikuje, choc chcialabym juz miec wszystko przygotowane wyprane wyprasowane poskladane hihi i siedziec i sobie patrzec na te malutkie i slodkie rzeczy

))
NIE MOGĘ SIĘ JUŻ DOCZEKAAAĆĆĆ!!!!!!