lilo

26 sie 2009, 11:07

jak czegoś nie wiedziałam to czytałam w debilnych czasopismach typu Bravo ,Dziewczyna...
No właśnie ja się bardziej boję że moje dzieci będą tą drogą informacji szukały niż samej rozmowy z nimi. Jak na razie bynajmniej :ico_oczko:
Też nie byłam uświadomiona. Raz mama ze mną rozmawiała o antykoncepcji, dostałam od niej wykres odnośnie dni płodnych i nie płodnych ale po pierwsze - nie wytłumaczyła mi jak z tego skorzystać dla własnych potrzeb a po drugie od razu powiedziała też, że teraz są takie metody że pewnie nie będę korzystać z tego :ico_oczko:
Ogólnie - może dobrze dla mnie że dużo rzeczy wyczytałam w książce mamy "Zdrowie kobiety" - dzięki temu nie przeraził mnie pierwszy okres i dzięki temu czytając te durne gazety wiedziałam, że większość artykułów tam to po prostu czyste głupoty :ico_oczko:
i boję się jak to będzie z synkiem ... mam cichą nadzieję, że tym zajmie się tata,
A ja rozmawiam ciągle z Piotrusiem o tym i nie mamy problemu. Wydaje mi się że nie ważne czy to chłopczy czy dziewczynka...
Piotruś już pytał czemu dziewczynki nie sikają na stojąco, czemu ja mam piersi a on nie, dlaczego tata ma "wąsy" pod pachami no i teraz mamy serię pytań skąd się wzięła u mnie w brzuszku dzidzia i jak stamtąd wyjdzie :ico_oczko: Nie ściemniam, staram mu się tłumaczyć w miarę prosto i zgodnie z jego wiekiem, bo myślę że film z porodem dla 4-latka to jednak byłby za duży szok.
Nie mamy z tym problemu, staramy się zrobić z tej sfery rzecz naturalną jak wszystko inne co nas ludzi dotyczy i na razie jest dobrze. Mam nadzieję że uda nam się tak dalej, choć może być ciężko gadać już z nastolatkiem o takich sprawach :ico_oczko:

Ale ogólnie naprawdę w tych sprawach panuje spory ciemnogród - zwłaszcza w pewnych kręgach. Moja siostra jako położna (z wykształcenia tylko niestety) miała praktyki w szpitalu i też mi naopowiadała sporo rzeczy. Jak 40-letnia kobieta rodząca siódme dziecko robiła wielkie oczy że istnieje coś takiego jak antykoncepcja, albo jak nastolatka w ciąży się zarzekała że ona się tylko całowała z chłopakiem i widać można też przez pocałunek...

Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

26 sie 2009, 11:12

Ja również proszę o linki.
O miesiączce dowiedziałam się od koleżanki młodszej o 3 lata, czyli 6-letniej dziewczynki, ale i tak nie wiedziałam co to jest tylko to że coś takiego istnieje. Wiecej usłyszałam podczas rozmowy mojej mamy z jej koleżanką, jednak nigdy wcześniej bezpośrednio... Większość jednak ze szkoły, bo wtedy wprowadzali już edukację na ten temat (książki, próbki)
Do 7 roku życia byłam pewna, że dziecko się bierze z pępka. Dopiero kiedy w telewizji odbywał się film dokumentalny "pierwszy krzyk" mama mnie zawołała i pozwoliła oglądnąć :-) Jednak mojemu ojcu to się za bardzo nie podobało... myślał że się zgorszę... :ico_olaboga: Ale nie ma się co dziwić, kiedyś te teamaty były "tabu"

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

26 sie 2009, 11:23

moja mama na moja pierwsza miesiaczke powiedziala tylko "aha" :ico_noniewiem:
tez zaluje ze nie bylam jakos uswiadamiana..jak w wieku 18 lat szlam na dydkoteke mama wyleciala z tekstem-"ale jak cie zgwalca to bedzie twoja wina"... :ico_placzek: po prostu brak slow..
ja teraz juz synka uswiadamaiam stosownie do wieku. wie ze on i tatus maja siusiaki a mama pipke :ico_oczko: nawet przy sikaniu porownywal sie z tatusiem,mowi-ja mam malego siusiaka bo jestem maly,jak bede taki duzy jak tatus to tez bede mial duzego.. :ico_haha_01: no i wie ze dzidzia nam sie urodzi w szpitalu :-) przychodzi czasem do mojego brzucha i pyta czy dzidzia mocno kopie :ico_oczko:
poprosze o linki :ico_sorki:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

27 sie 2009, 07:49

Przeczytałam i prawie się nie ssiusiałam ze śmiechu

ale co tu się dziwić? rodzice mają w nosie rozmowę z dorastającym dzieckiem, dopiero potem jest zdziwienie że corka przychpdzi i mowi "Mamo jestem w ciazy"
wtedy dopiero mowia ze sa prezerwatywy, ze mozna sie zabezpieczac, a czemu do cholery nie mowia o tym wczesniej?
u mnie nie bylo o tym rozmowy, moj maz byl moim pierwszym chlopakiem.. i w sumie dzieki telewizji wiedzialam skad sie biorą dzieci.. że nie przynosi ich bocian, albo nie znajdujee się w kapuście :ico_haha_01:

ale ciąża z recznikiem i tak byla najlepsza :ico_puknij:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

27 sie 2009, 10:34

I ja poprosze o link :ico_sorki:

U mnie bylo tak ze to ja musialam sama szukac gazet, książek na te tematy :ico_sorki: Mama ze mna w ogole nie rozmawiala :ico_placzek: bo po co?? gdy dostałam pierwsza @ nie wiedzialam co sie dzieje :ico_placzek: mama wtedy nawet mi nie powiedziala ze potrzebne są jakiekolwiek podpaski czy cos innego :ico_placzek: To wszystko zostało tak do tej pory, gdy bylam w pierwszej ciąży nie powiedziala mi nic na ten temat!!! i znowu bylo gazety, ksiazki itp. Mam ogromny zal za to wszystko do niej.... Moją córcie bede uświadamiać na każdy temat i nie bede sie wstydzic niczego ani niczego przed nia ukrywac :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

27 sie 2009, 11:30

Ja miałam szczęście bo byłam uświadamiana od najmłodszych lat (tzn jak już coś rozumiałam)
Ja pierwszą miesiączkę dostałam w wieku 12 lat na wycieczce a mama mówiła weź na wszelki wypadek podpaski a ja głupia nie wzięłam i pożyczałam od koleżanki.
Jak wróciłam to przeżywali miesiączkę ze mną :ico_oczko:
Zawsze mogłam do mamy walić jak w dym :ico_sorki:

Eliza oczywiście wie co gdzie ma :ico_oczko: widzi, że mamy ciało jest inne niż taty.
Oczywiście nie paradujemy nago przed nią, ale wiadomo jak trzeba się ubrać to nie
ukrywamy się.
Najbardziej to się śmieje z taty :-D bo ma coś czego nie mamy my dziewczyny :ico_oczko:
Mojemu już od początku mówiłam, że będziemy uświadamiać dzieci i że nie ma czego się wstydzić bo jak nie my to kto.

[ Dodano: 2009-08-27, 11:31 ]
A i poproszę tego linka :ico_sorki:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

28 sie 2009, 09:40

Nigdy sie tak nie naśmiałam jak po przeczytaniu tych wypowiedzi :ico_smiechbig: az taka niedoświadczona to nie bylam :ico_smiechbig: chociaz sama musialam szukac informacji na te tematy :ico_smiechbig: parodia jak nic!!

aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

28 sie 2009, 10:34

Małgosia Podrzuć mi linka :-D

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

28 sie 2009, 11:35

Dobre naprawde dobre :-D :-D :-D

Najbardziej się uśmiałam z seksu z tamponem :ico_puknij: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

28 sie 2009, 19:47

Najbardziej się uśmiałam z seksu z tamponem
Mi sie najbardziej podobał tekst " czy mogłam zajść w ciąże z ręcznikiem??" :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość