Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

11 wrz 2009, 18:31

Po obiedzie cukier był ok, w między czasie już jadłam kanapki, no i wciąż głodna jestem :ico_szoking: Odkąd wczoraj przeszłam na dietę jestem wciąż głodna :ico_olaboga: Oby szybko przeszło, może po prostu organizm musi się przestawić?

anusiek, Fajny ten parowar :-D

[ Dodano: 2009-09-11, 20:53 ]
No i po kolacji już nie było tak kolorowo. Znowu cukier skoczył, tym razem 144 :ico_szoking: a teoretycznie zjadłam to co mi wolno jeść. Nie minęły jeszcze 2 godziny a ja czuje pustkę w brzuchu :ico_placzek:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

12 wrz 2009, 00:07

Ojej Shiva mam nadzieję, że organizm się przestawi i to natychmiast.
Może jedz większe ilości ? wolno Ci?

Już tak blisko ten Twój bocianek kołyski...trzymam za Ciebie kciuki, za wytrwałość.

Ja po wizycie pojechałam do teściów. Jakoś nie chciało mi się samej w domu siedzieć.
Wizyta ok, dostałam skierowanie na badania. Mnóstwo, w tym glukozę tylko że 75 ml * bo podobno na granicach normy)...
Szyjka zamknięta a Piotruś ma serce jak dzwon! :ico_brawa_01:

Nie chce mi się spać...Maluszek kopie :-)
ale jutro muszę wstać o 7 :ico_szoking: bo mamy msze (taką rodzinną) i powinnam na niej być.

Miłego weekendu, choć pewnie zajrze :-)

Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

12 wrz 2009, 06:58

A ja dzisiaj wolny dzien i tez nie moge spac , o 5-55 codziennie pieski budza na spacerek . No i trzeba isc czy sie chce czy nie :ico_haha_01:
Shiva , mam nadzieje ze z tym cukrem to sie troche unormuje u ciebie ja dietke musze zaczac stosowac sama dla siebie bo od pewnego czasu pochlaniam slodycze kilogramami i az maz powiedzial ze nic nie jem wartosciowego tylko zelki czekolada i sernik :-)
Ja dzisiaj wstalam z pozytywnym nastawieniem i mam zamiar zdrowo sie odzywiać , i chodzic usmiechnieta , we czwartek bylam na glukozie slodka , ale dalo sie wypic , gorsze byl nie smak juz po wypiciu , a wyniki mam do odbioru w poniedzialek wiec zobaczymy czy wszystko oki .
Powoli nie moge sie doczekac kiedy juz bede tulic coreczke w ramionach , i czesto mysle jak bedzie wygladac i ogolnie jaka bedzie Nasza maluta ksiezniczka .
Co do ciazy to musze powiedziec , ze jak czytam tutaj ile niektore z was maja problemow ze zdrowiem to smutno mi sie robi , i dziekuje ze moja niunia mnie oszczedzila , i zdrowie dopisuje , oprocz duzego zylaka na lydce i slabej morfologi ostatniej zadnych dolegliwosci :ico_haha_01:

Zycze Wam grudnioweczki milej soboty i zeby humorki dopisywaly :-D

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

12 wrz 2009, 11:46

witajcie
ja ekspresikiem, bo bardzo zalatana jestem i do połowy tygodnia nie ma nadziei na zmiany
przykro mi, że niektóre w Was mają kłopoty ze zdrowiem, mam nadzieję, że szybciutko wszystko będzie dobrze
widzę, że parownik, parowar na tapecie
ja mam takie urządzonko z Tefala już od 10 lat, modele się bardzo zmieniają wizualnie, ale zasada wciąż ta sama i bardzo Wam polecam, super sprawa, nic nie trzeba pilnować, a potem tylko umyć, albo w zmywarkę wrzucić i po kłopocie, jedyne co to trzeba troszkę mocniej przyprawiać, bo inaczej potrawy są mniej smaczne, ale to kwestia wprawy
jarzynki to są gotowe w 15-25 minut - zależy od gatunku, a np. mięsko z piersi z kurczaka już po 15-20 minutkach jest super, można tez dusić owoce, gotować ryż i to równocześnie na kilku pięterkach, więc jednorazowo można zrobić cały obiadek (drugie danie)
no zmykam
życzę Wam zdróweczka i dobrych wyników

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

12 wrz 2009, 11:47

witam i ja. wlasnie wstalam :-D wczoraj bylismy na urodzinach tesciowej i trzeba bylo odepac :ico_oczko: a dzis idziemy na slub i wesele mojej kolezanki :ico_haha_02: wiec imprezowy weekend...
dogadalismy sie z wlascicieleami o przesuniecie terminu platnoci. nie byli zadooleni ale wazne ze zalatwione :ico_noniewiem: :ico_sorki:
co do jedzenia to ja zawze rano mam problem.nic mi sie jesc nie chce...ale wcale sie nie dziwie bo tak od 12 do zasniecia jem praiwe non stop :ico_haha_01: mnie do owocow ciagnie wiec witaminy dostarczam :ico_oczko:
z wynikow to mam anemie :ico_noniewiem: zobaczymy co mi powie w srode lekarka..

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

12 wrz 2009, 13:35

Witajcie.
Ostatnio sypiam na raty, bo do 8 muszę zjeść śniadanie, potem znowu godzinka snu i pomiar cukru. Dziś znowu skok cukru :ico_zly: Zaczyna mnie to wkurzać.

anusiek, niestety większe porcje nie wchodzą w grę :ico_noniewiem: Max mogę zjeść 2-3 kanapki (razowego). Mam jeść małe porcje ale częściej (mogę tak co 2 godziny), ale co z tego jak ja już po godzinie czuję głód, ale byle do przodu :ico_sorki:
Trzymam kciuki za kolejny test obciążenia, aby ten wynik nie budził już wątpliwości. No i gratuluję zdrowego Piotrusia :ico_brawa_01:

Monika 25, ja nigdy nie przepadałam aż tak bardzo za słodyczami, a odkąd jestem w ciąży - mogą dla mnie nie istnieć. Pod tym względem jest luzik. Jeśli czujesz potrzebę ograniczenia słodyczy, to trzymam kciuki i życzę powodzenia. :-D

barbapuppa, rzeczywiście parowar zapowiada się nieźle. Coraz bardziej zastanawiam się nad zainwestowaniem w niego :-)

dorotaczekolada, super wieści :ico_brawa_01: a i udanej zabawy na weselu.

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

12 wrz 2009, 14:29

moja dzidzia mi dzisiaj pospać nie dała :ico_nienie: w nocy kopała mnie aż się budziłam i rano kiedy można pospać bo syn do szkoły nie idzie to ona jak w zegarku obudziła mnie o tej porze co zawsze wstaje :-D ma lepsze wyczucie czasu niż ja

mąż znowu mnie na cały dzień zostawił, na głupie wykopki pojechał to teściów, wczoraj też był, bo oni są nienormalni i sadza ziemniaków od groma aby cała rodzinka i inne sępy miały czym sie obżerać całą zime, już mu mówiłam że tyle co nam trzeba to byśmy kupili ale nie bo kto ich tam zawiezie :ico_zly: przecież za bilet trzeba zapłacić a dla syna nie

zła jestem bo wczoraj wziął syna a dzisiaj on ma całe gardło zawalone i tylko kaszle i smarka a ja mam za nim łazić chodź tatuś go tak załatwił :ico_zly:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

12 wrz 2009, 14:39

anetka607, oj biedaczko, mam nadzieję ze synek szybko wyzdrowieje i Ciebie nie zarazi. No a mąż, hmm z jednej strony rozumiem że rodzicom chce pomóc - ale z drugiej powinien wziąć pod uwagę to, żeby spędzać trochę więcej czasu z Tobą. A u rodziców już widać taka mentalność - nasadzić jak najwięcej, bo jeszcze zabraknie :ico_noniewiem:
Ale ta Twoja dzidzia niegrzeczna - mamusie całą noc kopać ;-) :ico_nienie: moja kopie ale calutki dzień, w nocy na szczęście śpi :-D

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

12 wrz 2009, 23:02

ja ekspresikiem, bo bardzo zalatana jestem i do połowy tygodnia nie ma nadziei na zmiany
ojejj mam nadzieję, że będzie trochę czasu na wypoczynek.
dogadalismy sie z wlascicieleami o przesuniecie terminu platnoci
cudnie :ico_brawa_01: ciesze się :-)
Ostatnio sypiam na raty, bo do 8 muszę zjeść śniadanie, potem znowu godzinka snu i pomiar cukru. Dziś znowu skok cukru Zaczyna mnie to wkurzać.
ojj strasznie dużo wyrzeczeń masz Shiva :ico_sorki: trzymam kicuki żeby Ci się zdrówko poprawiło.
Trzymam kciuki za kolejny test obciążenia, aby ten wynik nie budził już wątpliwości.
oby oby :ico_sorki:
No i gratuluję zdrowego Piotrusia
:-D dziękuję

Shiva a może pij dużo wody między tymi posiłkami, może troszę opóźni to głód. :ico_sorki: bardzo Ci współczuję. Mi byłoby bardzo ciężko bo jak poczuje głód to nie mogę się oprzeć. Ojj byłby by ciężko.
moja dzidzia mi dzisiaj pospać nie dała
mnie też obudził synek ok 6 mąż się za bardzo przytulił i małemu chyba przeszkadzało bo kopał dokładnie w to miejsce gdzie mąż trzymał rękę :-D :ico_haha_01: śmiałam się że mały już się w naszym łóżku rozpycha :ico_haha_01:
zła jestem bo wczoraj wziął syna a dzisiaj on ma całe gardło zawalone
oby szybko przeszło :ico_sorki:

Plecy zaczynają mi ostro dokuczać :ico_noniewiem: spuchły mi też palce, a rozmiar butów podskoczył z 36 na 37 :ico_sorki:

Jutro zapowiada się fajny dzień bo wpadną rodzice.
Miłej niedzieli :-)

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

13 wrz 2009, 12:43

Witajcie, po małym sukcesie znowu porażka. Okazało się, ze chleb razowy nie zawsze jest zdrowy, tzn nie zawiera cukru :ico_szoking: Zmieniliśmy na chleb razowy paczkowany z podanym składem na opakowaniu i cukier się trochę uspokoił. Moja radość trwała krotko, bo dziś rano znowu było 144 :ico_zly: Ale tym razem to chyba wina wędliny (niby drobiowa a jednak coś w niej musi być dodatkowego). W każdym razie zaczęłam wielkie eksperymentowanie. Za jakiś czas będę miała wybrane produkty, które wiem, ze nie zaszkodzą. :-)

anusiek, niestety picie wody powoduje, że jestem jeszcze bardziej głodna :ico_wstydzioch: Wczoraj wieczorem nie wytrzymałam i zjadłam dodatkową kanapkę ok 1, mimo ze nie powinnam. Ale myślałam ze z głodu padnę.

Udanej niedzieli dla wszystkich :ico_ciezarowka:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot], Google [Bot], PalmaKaply i 1 gość