Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

14 wrz 2009, 05:19

Zosia i ja sie meldujemy na nowym watku!!
Wisienko super pomysl z tymi zdjeciami.
Poznalam po zosi urodzinach wielu ludzi i jestem bardzo zajta w ciagu dnia, sorki ze sie nie odzywam, postaram sie nadrobic i oczywiscie wkleic zdjatka.
Jesli chodzi o facetow to to nie ma roznicy , oni wszyscy sa tacy sami, umnie dzisiaj byla klutnia i nawet bardzo fatalna, ale mam nadzieje ze dla dobra dzieci bedziemy razem.
Nawet nie jest mi tak przykro, bo gadamy jak by nic sie nie stalo, ale ogolnie nic nie ma miedzy nami , tak ja to odbieram.
Dobra nie bede marudzic.
Zosiak jest zakatarzony wiec ide spac co nie wiem jak bedzie nocka.
Mykam paaaaaaaaaaaaaaa :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

14 wrz 2009, 08:15

Ja szybciutko przed pracą, wcinam sniadanko, Tosia śpi, czekamy na nianie.

CO do kibicowania to u mnie ja jestem kibicem w domu więc się nie odzywam :-D

Weekend znośny, nawet się sporo pouczyłam, w sobote byłam u mamy a w niedziele marek się zajał Tosią:)

MIlegodnia

[ Dodano: 2009-09-14, 22:23 ]
I znowu cisza...

Oto kilka fotek, ze spóźnionych urodzinek Tosiowych.

Torcik:

Obrazek

Przygotowania na zapleczu:

Obrazek

Hmmm o czym może być ta ksiażka:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

15 wrz 2009, 02:18

Pruedence, super zdjecia z urodzinek.
Wygladacie super !!!!!!!
Fajnie ze masz tyle wolnego.
Powodzenia w dalszym uczeniu sie.

[ Dodano: 2009-09-15, 02:19 ]
Pruedence, a masz jakies zdjecia swojego brzuszka ?? :ico_ciezarowka:


A to zosiak jak tanczy do piosenki Krasnoludki !!
[img][img]http://img182.imageshack.us/img182/3107/imgp3534.jpg[/img][/img]

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

15 wrz 2009, 08:51

Nie specjalnie mam zdjęcia brzuszka bo nie lubie go fotografować:)

Zosia wygląda cudnie z tymi kucykami.
Ja żebym nie wiem ile zapuszczała Tosi włoski to one się kręca coraz bardziej i tak są wszystkie w postaci szopy koło głowy:)

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

15 wrz 2009, 10:18

Jestem, jestem :)

Moja kolezanka jest na urlopie wiec mam sporo pracy. Po za tym zapisałam sie na aqua-aerobic wiec 2 razy w tygodniu po pracy smigam na basen :-D Jakas porcja energii jest we mnie, chyba po tych wakacjach :ico_haha_01:

Dziewczyny, wiedzę, że nasi faceci mają jakieś kryzysy przed jesienią. Brac ich w garsc i sie nie łamac. Ja po tamtej awanturze mam w domku spokój. Pomaga sprzątac albo SAM sprząta, gada jak najęty, i jest bardzo wesoło. :ico_brawa_01: Tak więc pomaga rozmowa. :ico_brawa_01:

Co do kibicowania, to ja jestem ogromną fanką siatkówki. Oglądałam wszystkie mecze, a wczoraj byłam na placu defilad w wawie zeby powitac naszych Złotopolskich :-D Było super!!!!

Szymek sie smarcze w dalszym ciągu, a ja mam dla niego szczepionkę na menigokoki i czekam kiedy będzie mu lepiej...

Kochane, czytam w miarę na bieżąco. jakoś się nie rozpisujecie ostatnio :ico_placzek: Ale nie za bardzo mam czas, żeby coś napisac bo jestem zawalona papierami....

Aha, w ten weekend zaczynam szkołę. :ico_noniewiem: Kierunek "turystyka i rekreacja" :ico_haha_02: Niestety architektura była za droga, a obsługa ruchu turystycznego i biuro podróży to moja następna pasja, stad wybór padł na turystykę :-D

Buziaki

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

15 wrz 2009, 12:58

Zdjęcia super. Kręcone loczki Tosi są bardzo urokliwe, a Zosiak pięknie wygląda.
U nas powolutku. Zabieram się za sprzątanie garażu, bo już mam chętnych na wynajem od 1 października. Zawsze jakaś kaska. Jak dobrze pójdzie, to za dwa tygodnie się wyprowadzamy. Dzisiaj mój M kończy przedpokój i przymierza się do garderoby. Ja jutro fuguję ściany w kuchni i kuchnia jest już gotowa. Malowanie zostaje na sobotę i skręcanie mebli do łazienki i kuchni. Jak starczy czasu, to będziemy je mocować na ścianie. Tak więc już powolutku widać koniec remontu. Wczoraj farba, krany, korki do umywalki i wanny i 500 zł :ico_szoking: , a dzisiaj zlew 600 i ja się dziwię, jak te pieniądze idą. Do tego podliczyłam rachunki i kredyty za dwa mieszkania i :ico_szoking: wyszło mi 3500. Pokazałam mojemu M i się naprawdę przeraził. Tak więc przyśpieszamy.
Byłam dzisiaj na prywatnej uczelni (druga znana we Wrocławiu) zapytać o pracę. Uśmiałam się i nawet nie zdziwiłam. Najpierw - klasyk - jakie przedmioty, potem kiwanie głową, że to dobre przedmioty, ponieważ potrzebują specjalistów od tych zajęć, a tu jeszcze doświadczenie z Uniwerku (znowu miałam deja vu). Super, tylko pani sama rozumie. To nie od nas zależy, a my w tej chwili nie wiemy, czy pan dziekan czy rektor nie mają już kogoś. :ico_zly: Przynajmniej nie nabijali w butelkę tak jak to jest na państwowych, tylko od razu kawa na ławę. To zawsze plus.
Rany, a może by jakiś konkurs, jakaś rozmowa, coś cokolwiek, myślę. Szlag mnie trafia, ale spokojnie mówię, że nic nie jest jeszcze przesądzone, a przecież tak naprawdę, jak nie zapytam, to nikt przecież mnie nie zapyta sam z siebie. Tak więc próbować trzeba. W sumie racja, to proszę zostawić aplikację. Przejrzymy i zobaczymy czy będą godziny.
A to Polska właśnie :ico_olaboga:

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

15 wrz 2009, 13:43

Witajcie:)
Preudenc malinki na torcie wygladały bardzo smakowicie z loczkami tak jest moje juz sie tak nie kreca ale dopiero widac dlugosc wlosa jak sie wyprostuje... Tosia dzieki min wyglada jak aniolek...
Martunia to super ze zycie towarzyskie wre a Zosia super chcialabym zobaczyc jak ona spiewa te krasnolutki...
Wisienko milej pracy a jak ocenisz ten akua aerobik bo mi kolezanka tez mowila ze sa gdzies w Karpaczu zajecia i czy jezdzimy?
Yvon a widzisz jedanak kiedys skonczy to mieszkanie a jakos malo piszesz o tym czy udalo sie wszystko zrobic tak jak chcialas? a co do pracy to moze kiedys jak sie wakat dla ciebie znajdzie... musisz sie wdac w jakis flirt z rektorem :ico_oczko:
a ja tu trysne optymizmem... w czwartek jedziemy nad morze Rysiek ma wyjazd służbowy z rodzinami oni beda lowic dorsze a my nie wiem bo przeciez na kuter z Kacprem sie nie pisze co lepsze jada tez nasi znajomi z dziecmi... trzymajcie kciuki za podode opalac sie nie planuje ale zeby nie padalo...

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

15 wrz 2009, 15:23

Ela- super z tym mieszkaniem, wklej fotki, trzymam kciuki,żebyście się zmieścili w terminie. Co do uczelni to standart, wiem jak są ludzie zatrudniani, bo mam może troszke w innym wydaniu smak tego jak ludzie dostają etaty na klinikach na "zamkniętych" speckach. I to nie przypadek,że są po trzy takie same nazwiska w tej samej klinice, a sorry ale nie wierze,żebyw szyscy w rodzinie interesowali się jedną działką...
Ja dalej czekam na ta liste, to już zakrawa na paranoje, teraz panie w MZ twierdzą,że moze będzie w piątek.

Anita- zazdroszcze wyjazdu, ale tak pozytywnie, chętnie bym sobie gdzieś skoczyła, więc korzystaj i baw się dobrze, a skoro będą też inni z dziećmi to raczej one też na te kutry nie pójdą. Zatsanawiam się czemu firma mojego męża takich wyjazdów nie orbi, robi tylko dla pracowników, nigdy z rodzinami :(

Ula- agua aerobik fajna rzecz, sama bym chętnie się przeszła, ale mam malućki problem- nie mieszcze się już w strój kąpielowy, a tak w dwuczęściowy z tym bebochem mi się nie widzi.

A ja mam dzisiaj kryzys, normalnie jestem wiecznie zmęczona przez ten brzuch i mam wyrzuty sumienia w stosunku do Tosi bo ona ma tyle energii a ja nie mam siły się z nią kreatywnie bawić :ico_placzek: Chciałabym już urodzić i poczuc się znów pełna sił.
Dobrze,że niania choć gdzieś z nią chodzi, dzisiaj na stadionie obok nas były zawody strażaków, Tosia ponoć w centrum uwagi, tańcowała z orkiestrą, dostała trzy lizaki od komendanta itp :)

Udało mi sie uśpić Tosie popołudniu, wiem że będe tego żałować wieczoram ale tak to się przynajmniej jeszcze coś poucze bo Marek wraca późno,a wieczorem to ja się już do niczego nie nadaje naukowego.

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

15 wrz 2009, 17:41

Pruedence, ja tez nie lubilam fotografowac mojego brzuszka, ale wiesz co pokazywalam znajomej brzunio z kazdego miesiaca jak rosl i szczerze ciesze sie teraz ze to zrobilam, dla siebie i dla Zosiaka !!!!!!!!
Tosia nadaje sie z tymi lokami na Tance Irlanckie.
Keely meczyla sie cala noc w walkach, aby miec choc w polowie tak krecone wlosy.
Poszukam zdjec to wkleje wam. :ico_oczko:
Bardzo Ciebie podziwiam Pruedence, ja bym tak nie dala. Nie martw sie, za 2 lata bedziesz mala dzieci razem bawiace sie, bedzie super.
Do zosi przychodza dzieci bawic sie po szkole i super jest patrzec jak sie razem bawia i jakie maja pomysly!!
Powodzenia w dalszej nauce.
wisienka24, tak sie ciesze ze wakacje sie udaly, nowa energia zawsze jest pozytywnie widziana. :ico_oczko:
Ty lubisz sie uczyc!!!!!!
Powodzenia !!
Yvone, super wiesci o wykonczeniu mieszknaka!!!
Oby tak dalej!!
Praca jedynie moge ci zaoferowac tu w Kalgary. Ludzi potrzebuja non stop, bo nie ma tak wysoko wyksztalconych specjalistow i nauczycieli.
Powodzenia w poszukiwaniu :ico_oczko:
79anita, to mezus super prace dostal. Tutaj czesto tak jest np: jakis czas temu bylam z mezem na golfie caly dzien, wypad udal sie ale golf nie jest moim ulubionym sportem. :-D
A moje dziecko wlasne wlozylo maly klocek do dziurki w komputerze gdzie wklada sie dyskietke i nie moge tego
wyciagnac. :ico_szoking:
Mam nadzieje ze nigdy nie bede tego potrzebowala uzyc, bo dopiero bedzie :ico_olaboga: .
Jak chcecie zobaczyc filmiki zosiaka to podaje wam skypa adres moj i moge wam osobiscie poprzesylac jaks filmiki. Ja mam kasiaandryan nazwe na skype. :-D

Pokoj zabaw.
[img][img]http://img156.imageshack.us/img156/5739/1002995.jpg[/img][/img]
[img][img]http://img410.imageshack.us/img410/306/1003037g.jpg[/img][/img]
[img][img]http://img136.imageshack.us/img136/9686/1003051s.jpg[/img][/img]
Mala dzemka!!
[img][img]http://img40.imageshack.us/img40/9857/imgp3556.jpg[/img][/img]
Prezenciki i torcik !


[img][img]http://img43.imageshack.us/img43/1105/imgp3588i.jpg[/img][/img] [img][img]http://img21.imageshack.us/img21/1346/1003058z.jpg[/img][/img]
Super zabawa
[img][img]http://img132.imageshack.us/img132/1763/imgp3593.jpg[/img][/img]

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

16 wrz 2009, 14:05

Świetne zdjęcia.
Ok. postanowiłam, że Wam pokażę swoją produkcję zwaną tortem. To miała być małpka, ale niestety troszkę po niej spłynęło kremu. Za to w smaku- delicje
Obrazek

[ Dodano: 2009-09-16, 14:23 ]
Zadzwonili do mnie z Wałbrzych, z Wyższej Szkoły Zawodowej. Powiadomili, że nie tworzą pierwszego roku, bo nie mają pieniędzy i nikogo nie zatrudnią, ponieważ likwidują godziny. Kryzys wszystkich dotyka. Przynajmniej uczciwie. Ja się chyba załamię. Wygląda na to, że czeka mnie naprawdę los bezrobotnego z doktorem przed nazwiskiem. :ico_olaboga: Nie jest to budujące. Lub jakoś się przekwalifikować.
Oczywiście na uczelni dzień jak każdy inny. Obronę przesunęli mi na 6 października i to już termin nieodwołalny. Jeszcze jeden człowiek się przewija. A czy jest mu potrzebny dyplom czy nie, to co ich to obchodzi. Oni mają przecież jeszcze urlopy. A ty leć, bo termin, a jeden z drugim ma w głębokim poważaniu swoje terminy. Co ich obchodzi, że z trzech miesięcy, które mają na wystawienie recenzji robi się pół roku. :ico_zly:
Październik za pasem, a ja naprawdę zostaję z ręką w nocniku. Już nawet nie liczę na godziny na umowę zlecenie.
Pruedence to ze speckami u was, to nie wyjątki. Wszystko zostaje w rodzinie i chyba oni z takim przekonaniem się rodzą. Z drugiej strony takie podejście gwarantuje prestiż zawodu, bo jest niedostępny, a szaraczki myślą, że w większości, to własna praca. Oczywiście jest własna praca istotna, zwłaszcza jeśli szczęściu ma kto pomóc.
Nieważne. Już nawet się nie buntuję i nie przejmuję. Nawet mnie to nie rusza. Tylko zaczynam myśleć, co zrobić, żeby temu mojemu dziecku było lżej i łatwiej.
Jeśli chodzi o mieszkanie, to na razie realizujemy wszystko zgodnie z naszym planem. Wszystkie założenia i dlatego to tak długo trwa. Amelka na weekend znowu do dziadków, tym razem do teściów. Przynajmniej troszkę więcej zrobimy.
Wczoraj byłam z Amisią na bilansie dwulatka i malutka jest 86 cm wzrostu i 10,800 wagi. Rozwojowo super. Tylko przydałoby się pójść do dentysty, bo możliwe, ze ma coś nie tak ze zgryzem. Ząbki zdrowe i idzie ostatnia piątka. Amelusia była wspaniała. Chodziła, rozmawiała z panią doktor i się śmiała w trakcie osłuchiwania, bo miała takie łaskotki.

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość