ja jestem troszke histeryczką, jak sie zdenerwuje to krzycze
ja mam tak samo,musze sie wykrzyczec a moj T siedzi spokojnie przy kompie i ma mnie w nosie
A jesli chodzi o to co mnie w nim wkurza to slowo NIE CHCE MI SIE!!
normalnie krew mnie zalewa jak to slysze
no i jeszcze to ze on ma na wszytsko czas,jemu sie nogdy,ngdzie nie spieszy,ja to musze mie wszystko od razu,teraz juz natychmast ale ucze sie od niego cierpliwosci