Dorwal sie do mojego kompa i znowu mam zmieniony GG 2716180
Odezwijcie sie, ide naprawiac jego nadgorliwosc
-
wisienka24
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2589
- Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31
Yvone Super ciacho, przynajmniej wyglada jak tort, ja nie bede komentowac moich jagudek z galaretka.
Tak mi przykro w sprawie twojej pracy , trzymaj sie .
To twoja Amelka jest prawie jak Zosiak z wymiarami, Zosiak ma 88cm wzrostu i wazy 10700g. chyba dobrze napisalam??
wisienka24, to mamy takich samych mezow.
Moj dodatkowo bluzga, Zosiak juz podlapal "F" Slowo. Ale jakos z tym sobie poradzilismy , ignorowanie takiego zachowania bardzo dobrze dziala.
Lece lulu.
Paaaaa
Powodzenia.
Tak mi przykro w sprawie twojej pracy , trzymaj sie .
To twoja Amelka jest prawie jak Zosiak z wymiarami, Zosiak ma 88cm wzrostu i wazy 10700g. chyba dobrze napisalam??
wisienka24, to mamy takich samych mezow.
Moj dodatkowo bluzga, Zosiak juz podlapal "F" Slowo. Ale jakos z tym sobie poradzilismy , ignorowanie takiego zachowania bardzo dobrze dziala.
Lece lulu.
Paaaaa
Powodzenia.
Ela torcik wyglądał pierwsza klasa i na pewno tak smakował, ja swój też robiłam sama ale brakło mi takiej finezji jak u Ciebie.
Za to wczoraj upiekłam babke z nutella i orzechami laskowymi, wygląda pysznie, ale jeszcze nie próbowałam bo wczoraj była gorąca,a dzisiaj poczekam na marka wieczorem.
Właśnie Tosia poszła na polko pluchową porą, dzisiaj jest umówiona ze swoim starszym kolegą więc pewnie wrócą później, co się dobrze składa bo mam spory materiał do nauki dziś zaplanowany. Gdyby tylko nie ten brzuchol, ciężko mi siedziec przy stole, a jak się położę na kanapie to mi się zaraz spać chce, no i nie zapominajmy o wszędobylskiej zgadze, grrr.
Za to wczoraj upiekłam babke z nutella i orzechami laskowymi, wygląda pysznie, ale jeszcze nie próbowałam bo wczoraj była gorąca,a dzisiaj poczekam na marka wieczorem.
Właśnie Tosia poszła na polko pluchową porą, dzisiaj jest umówiona ze swoim starszym kolegą więc pewnie wrócą później, co się dobrze składa bo mam spory materiał do nauki dziś zaplanowany. Gdyby tylko nie ten brzuchol, ciężko mi siedziec przy stole, a jak się położę na kanapie to mi się zaraz spać chce, no i nie zapominajmy o wszędobylskiej zgadze, grrr.
-
karolina-ch
- Śmigam już bez trzymanki po forumku
- Posty: 899
- Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27
Yvone torcik pierwsza klasa 
ja tez robilam sama i mi smietana splywala ale licza sie checi, napewno byl pycha
Pruedence wspolczuje bardzo zgagi, to chyba najgorsze co jest w ciazy
Ja mam do was pytanie, bylam wczoraj u dentysty, zmienilam swojego poprzedniego, tamten byl super,ale teraz moge miec bezplatnie wiec zawsze jakies 200-300 funtow w kieszeni. Wiec bylam u niej wczoraj drugi raz a pierwszy raz mi miala cos robic. Zrobila mi zeba kanalowo, ktorego tylu dentystow juz robilo i kazdy dolozyl swoje, do tego ja ktora sie boi cholernie dentysty i tez to zaniedbala. W kazdym razie mam do was pytanie, bo robila mi rtg tego zeba, wiecie takim w miare malym przy samej buzi ale pytala czy jestem w ciazy, ja mowie ze nie, no bo w sumie moge nie byc moge byc, ale gdybym byla, mozliwe ze 1-2 tydzien chyba, czy mialoby to jakis okropny wplyw????? Od wczoraj o tym mysle, ale zalezalo mi na zrobieniu tego zeba, oczywscie moj maz mnie wyzwal ze nie robi sie az tyly rtg w jednym dniu, ze to szkodzi ja juz sama nie wiem, prosze powiedzcie
W tym miesiacu czekam na okres, mam jeszcze 10 dni i nie robie zadnych testow wczesniej, zobaczymy, jak nie no to chyba siegne na poczatek po testy owulacyjne a jak nie to chyba trzeba bedzie siegnac jakiejs fachowej porady
pochwale sie wam ze kupilam bilety i lecimy na dwa tygodnie do Polski na poczatku grudnia a wracamy na SWiet do nas do UK , ale sie ciesze, nie mgoe sie doczekac, tylko to tajemnica i nikt w Polsce nie wie wiec ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
ja tez robilam sama i mi smietana splywala ale licza sie checi, napewno byl pycha Pruedence wspolczuje bardzo zgagi, to chyba najgorsze co jest w ciazy
Ja mam do was pytanie, bylam wczoraj u dentysty, zmienilam swojego poprzedniego, tamten byl super,ale teraz moge miec bezplatnie wiec zawsze jakies 200-300 funtow w kieszeni. Wiec bylam u niej wczoraj drugi raz a pierwszy raz mi miala cos robic. Zrobila mi zeba kanalowo, ktorego tylu dentystow juz robilo i kazdy dolozyl swoje, do tego ja ktora sie boi cholernie dentysty i tez to zaniedbala. W kazdym razie mam do was pytanie, bo robila mi rtg tego zeba, wiecie takim w miare malym przy samej buzi ale pytala czy jestem w ciazy, ja mowie ze nie, no bo w sumie moge nie byc moge byc, ale gdybym byla, mozliwe ze 1-2 tydzien chyba, czy mialoby to jakis okropny wplyw????? Od wczoraj o tym mysle, ale zalezalo mi na zrobieniu tego zeba, oczywscie moj maz mnie wyzwal ze nie robi sie az tyly rtg w jednym dniu, ze to szkodzi ja juz sama nie wiem, prosze powiedzcie
W tym miesiacu czekam na okres, mam jeszcze 10 dni i nie robie zadnych testow wczesniej, zobaczymy, jak nie no to chyba siegne na poczatek po testy owulacyjne a jak nie to chyba trzeba bedzie siegnac jakiejs fachowej porady
pochwale sie wam ze kupilam bilety i lecimy na dwa tygodnie do Polski na poczatku grudnia a wracamy na SWiet do nas do UK
, ale sie ciesze, nie mgoe sie doczekac, tylko to tajemnica i nikt w Polsce nie wie wiec ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii -
wisienka24
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2589
- Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31
Karolina, nie wiem jak to jest z tym rtg. Ania na pewno Ci pomoże. Ja się nie znam. 
Cieszę się razem z Wami na przyjazd do Polski i możesz byc pewna, że nikomu nie pisnę nawet słowka. 
Kasiu, moj R mnie dobił. Kilka tygodni temu robił mi cały system od podstaw bo stwierdził, że vista jest be (chociaz ja bylam zadowolona) i zainstalowal Xp. Stracilam stare gg, skypa i inne rzeczy bo zapomnial mi powiedziec, ze chce to zrobic. Czesc zdjec szlag trafil, ale na szczescie mialam kopie u swoich rodzicow, wiec nie robilam afery. A teraz postanowil zainstalowac mi jakies aktualizacje i na pokazal sie ogromny napis ERROR i to by bylo na tyle. Wszystko musialam odzyskiwac i wczoraj pol wieczora na tym stracilam. Nie wszystko udalo mi sie poukladac ale nie bede rozpaczac z takiego glupiego powodu. Po prostu zla bylam i mu powiedzialam ze ma zakaz dotykania mojego laptopa. Niech meczy swoje dwa inne kompy jak mu sie nudzi...
Ale sie wyplakalam
Aniu moje kochana, pociesze Cie, ze ja tez mam zgage, a w ciazy nie jestem. U Ciebie to przynajmniej wiadomo kiedy sie skonczy a u mnie??? 
To przez ta diete, ale zrzucilam juz 7,5 kg wiec ciesze sie i dietkuje dalej.
Elu, Przykro mi z powodu pracy. Biedna jestes, ze tak fatalnie sie uklada ta twoja sciezka kariery. I nawet nie wiem co Ci doradzic. Trzymaj sie dzielnie!!! A z drugiej strony, fajowo, ze mieszkanko niedlugo bedziecie mieli 
Ojoj, ale Amelka jest malutka. Szymek ma 97 cm i wazy 16,5 kg.
Aha, torcik jeszcze mialam pochwalic bo wygladal fajowo. Ja nie robilam torta wiec zdjec tez nie mam.
Cieszę się razem z Wami na przyjazd do Polski i możesz byc pewna, że nikomu nie pisnę nawet słowka. Kasiu, moj R mnie dobił. Kilka tygodni temu robił mi cały system od podstaw bo stwierdził, że vista jest be (chociaz ja bylam zadowolona) i zainstalowal Xp. Stracilam stare gg, skypa i inne rzeczy bo zapomnial mi powiedziec, ze chce to zrobic. Czesc zdjec szlag trafil, ale na szczescie mialam kopie u swoich rodzicow, wiec nie robilam afery. A teraz postanowil zainstalowac mi jakies aktualizacje i na pokazal sie ogromny napis ERROR i to by bylo na tyle. Wszystko musialam odzyskiwac i wczoraj pol wieczora na tym stracilam. Nie wszystko udalo mi sie poukladac ale nie bede rozpaczac z takiego glupiego powodu. Po prostu zla bylam i mu powiedzialam ze ma zakaz dotykania mojego laptopa. Niech meczy swoje dwa inne kompy jak mu sie nudzi...
Ale sie wyplakalam
Aniu moje kochana, pociesze Cie, ze ja tez mam zgage, a w ciazy nie jestem.
U Ciebie to przynajmniej wiadomo kiedy sie skonczy a u mnie??? To przez ta diete, ale zrzucilam juz 7,5 kg wiec ciesze sie i dietkuje dalej. Elu, Przykro mi z powodu pracy. Biedna jestes, ze tak fatalnie sie uklada ta twoja sciezka kariery. I nawet nie wiem co Ci doradzic.
Trzymaj sie dzielnie!!! A z drugiej strony, fajowo, ze mieszkanko niedlugo bedziecie mieli Ojoj, ale Amelka jest malutka.
Szymek ma 97 cm i wazy 16,5 kg. Aha, torcik jeszcze mialam pochwalic bo wygladal fajowo.
Ja nie robilam torta wiec zdjec tez nie mam. Ula- 7,5 kg, wielka jesteś za dyscyplinę. Co do kompa to u mnie na szczęście podobnie jak z kibicowaniem ja jestem od naprawiania i wgrywania oprogramowania, a jak sobie nie radze to proszę kolegów bo mój M jest w tym kontekście zupełnie zielony.
Karolina- coż ja mam ci powiedzię, żeby cię nie przestraszyć, generalnie rtg jest przeciwskazane w tak wczesnej ciąży bo może powodować ciężkie wady wrodzone, ale na pocieszenie wtedy zazwyczaj ciąża sie samoistnie roni w terminie okresu i jak nie będziesz robić testu to nawet nie zauważysz, a jak się utrzyma to powinna być zdorwa, ale na przyszłość moja droga lepiej zapytaj, dobrze,że to było tylko w oklicy zęba choć promienie się rozchodzą po całym pomieszczeniu, dlatego technik który robi zdjęcie zazwyczaj wychodzi podczas robienia.
I druga rada jak się starasz to lepiej nie lecz zębów kanałowo, bo po pierwsze znieczulenie nie dobrze działa na płód a po drugie może dojść do przejściowej bakteriemii w organiźmie a to też nie za dobrze działa na dzidzie.
Oczywiście im wcześniejsza ciąża tym bardziej trzeba na siebie uważać.
Bierzesz kwas foliowy? W dawce 0,4mg/dobe powinnaś brać to zmniejsza ryzyko wad cewy nerwowej.
Przepraszam,że tak tu czarnokoloryzuje, ale takie mam zboczenie zawodowe, że uważam że zawsze należy pacjenta dokładnie uswiadomoć, bo powikłania się zdażają bardzo rzadko ale na wlasnej skórze wiem, że jednak się zdarzają (czytaj moja cukrzyca w pierwszej ciąży i wada serca tosi).
Tosia wróciła i od razu padła, a za chwile ma przyjechać marek i mają jechać na basen, ja się sporo pouczyłam ale jeszcze nie zrobiłam dzisiejszego planu więc wracam do ksiażek.
za dyscyplinę. Co do kompa to u mnie na szczęście podobnie jak z kibicowaniem ja jestem od naprawiania i wgrywania oprogramowania, a jak sobie nie radze to proszę kolegów bo mój M jest w tym kontekście zupełnie zielony.Karolina- coż ja mam ci powiedzię, żeby cię nie przestraszyć, generalnie rtg jest przeciwskazane w tak wczesnej ciąży bo może powodować ciężkie wady wrodzone, ale na pocieszenie wtedy zazwyczaj ciąża sie samoistnie roni w terminie okresu i jak nie będziesz robić testu to nawet nie zauważysz, a jak się utrzyma to powinna być zdorwa, ale na przyszłość moja droga lepiej zapytaj, dobrze,że to było tylko w oklicy zęba choć promienie się rozchodzą po całym pomieszczeniu, dlatego technik który robi zdjęcie zazwyczaj wychodzi podczas robienia.
I druga rada jak się starasz to lepiej nie lecz zębów kanałowo, bo po pierwsze znieczulenie nie dobrze działa na płód a po drugie może dojść do przejściowej bakteriemii w organiźmie a to też nie za dobrze działa na dzidzie.
Oczywiście im wcześniejsza ciąża tym bardziej trzeba na siebie uważać.
Bierzesz kwas foliowy? W dawce 0,4mg/dobe powinnaś brać to zmniejsza ryzyko wad cewy nerwowej.
Przepraszam,że tak tu czarnokoloryzuje, ale takie mam zboczenie zawodowe, że uważam że zawsze należy pacjenta dokładnie uswiadomoć, bo powikłania się zdażają bardzo rzadko ale na wlasnej skórze wiem, że jednak się zdarzają (czytaj moja cukrzyca w pierwszej ciąży i wada serca tosi).
Tosia wróciła i od razu padła, a za chwile ma przyjechać marek i mają jechać na basen, ja się sporo pouczyłam ale jeszcze nie zrobiłam dzisiejszego planu więc wracam do ksiażek.
Jedziemy dzisiaj odwieźć Amisię do dziadków.
Wisieńko, niestety tak to jest z tymi chłopami. Jak mój się zabiera za udoskonalania mojego komputera, to wpadam w furię i po 4 razy mam mi mówić, co robi. Efekt jest taki, że tylko go aktualizuję,a on się go nie tyka. Ma swojego. Co do visty, to jest naprawdę jakaś pomyłka. Też się zastanawiam nad wyrzuceniem tego oprogramowania.
Co do mieszkania, to nie mogę się doczekać przeprowadzki.
Co do pracy. To nawet nie chcę o tym myśleć, bo mnie to naprawdę przygnębia. Szkoda tych lat studiów, ale cóż. Tylko niech już mi nie przekładają tej obrony, bo chce mieć to za sobą. To ich przeciąganie jest naprawdę bardzo nie w porządku, ale co zrobić? Boksować się z tytułami ? Trochę to wszystko nie tak.
Wisieńko, niestety tak to jest z tymi chłopami. Jak mój się zabiera za udoskonalania mojego komputera, to wpadam w furię i po 4 razy mam mi mówić, co robi. Efekt jest taki, że tylko go aktualizuję,a on się go nie tyka. Ma swojego. Co do visty, to jest naprawdę jakaś pomyłka. Też się zastanawiam nad wyrzuceniem tego oprogramowania.
Co do mieszkania, to nie mogę się doczekać przeprowadzki.
Co do pracy. To nawet nie chcę o tym myśleć, bo mnie to naprawdę przygnębia. Szkoda tych lat studiów, ale cóż. Tylko niech już mi nie przekładają tej obrony, bo chce mieć to za sobą. To ich przeciąganie jest naprawdę bardzo nie w porządku, ale co zrobić? Boksować się z tytułami ? Trochę to wszystko nie tak.
-
martuunia1
- Forumowy szkolniak!
- Posty: 1151
- Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14
-
karolina-ch
- Śmigam już bez trzymanki po forumku
- Posty: 899
- Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27
witajcie
ja na dwa slowa, dziekuje pruedence za odpowiedz, nie mialam kiedy odpisac, pzoa tym weekend dla mnie to praca, w sobote wzielam amelke na dluuugi spacer, kupilam jej super botki i musialysmy wyprobowac, w olnej chwili wkleje kilka fotek bo bylysmy na takim malym wesolym miasteczku i Amelka sama jezdziala na karuzeli i na takich kaczuszkach, tak jej sie podobalo
potem kupilam amelce loda i ja skonczylam z lodem, a ze po dentyscie z jednej strony ust mialam az prawie pekniete, zjadlam loda po amelce, chyba mnie owialo, po godiznie juz w domu wywalilo mi zimne na wardze i to na laczeniu i dzisisja i wczoraj mnie szlak trafia, boli jak byk a wyglada okropnie wiec troche cierpie, poza tym moj kanalowo lecozny zab boli, ale mial bolec, poki co lykam co jakis czas przeciwbolowe i czekam, lekarka ostrzegala
poza tym amelce sie poprawail apetyt, zawszse go miala tylko lubiala wydziwiac i skubac po trochu wsyzstkiego a teraz (nie zapeszajac!!!!) je ladnie, i jak odstawila sobie sama butle mleka na wieczor tak wrocilismy i zjada cale 180 ml rano mleczko z kleikiem i tyle samo na wieczor, ciesze sie bo chyba powinna jeszcze jesc mleczko (to dla dzieci), ogolnie jest kochana, ma swoje fochy czasem ale poza tymjest kochana, daje sie czesac prawie codziennie w kucyczki i nawet ich nie rozkopuje wiec gdziekolwiek pojndizemy wzbudza wielki zachwyt
wlasnie wrocilam z pracy, po nocce i nawet sie nie klade, jade zaplacic rachunek i umyc auto, moj pierwszy raz, zawsze wysylam meza, pewnie narobie sobie wstydu jak mi sie czesto zdarza na stacjach z moim autem ale co tam potem maz ma sie z czego posmiac jak mu opowiadam , potem sie odezwe , milego dzionka
ja na dwa slowa, dziekuje pruedence za odpowiedz, nie mialam kiedy odpisac, pzoa tym weekend dla mnie to praca, w sobote wzielam amelke na dluuugi spacer, kupilam jej super botki i musialysmy wyprobowac, w olnej chwili wkleje kilka fotek bo bylysmy na takim malym wesolym miasteczku i Amelka sama jezdziala na karuzeli i na takich kaczuszkach, tak jej sie podobalo
potem kupilam amelce loda i ja skonczylam z lodem, a ze po dentyscie z jednej strony ust mialam az prawie pekniete, zjadlam loda po amelce, chyba mnie owialo, po godiznie juz w domu wywalilo mi zimne na wardze i to na laczeniu i dzisisja i wczoraj mnie szlak trafia, boli jak byk a wyglada okropnie
wiec troche cierpie, poza tym moj kanalowo lecozny zab boli, ale mial bolec, poki co lykam co jakis czas przeciwbolowe i czekam, lekarka ostrzegala poza tym amelce sie poprawail apetyt, zawszse go miala tylko lubiala wydziwiac i skubac po trochu wsyzstkiego a teraz (nie zapeszajac!!!!) je ladnie, i jak odstawila sobie sama butle mleka na wieczor tak wrocilismy i zjada cale 180 ml rano mleczko z kleikiem i tyle samo na wieczor, ciesze sie bo chyba powinna jeszcze jesc mleczko (to dla dzieci), ogolnie jest kochana, ma swoje fochy czasem ale poza tymjest kochana, daje sie czesac prawie codziennie w kucyczki i nawet ich nie rozkopuje wiec gdziekolwiek pojndizemy wzbudza wielki zachwyt
wlasnie wrocilam z pracy, po nocce i nawet sie nie klade, jade zaplacic rachunek i umyc auto, moj pierwszy raz, zawsze wysylam meza, pewnie narobie sobie wstydu jak mi sie czesto zdarza na stacjach z moim autem ale co tam
potem maz ma sie z czego posmiac jak mu opowiadam , potem sie odezwe , milego dzionka Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość