Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

21 wrz 2009, 16:39

Tylko bym jadła, spała i jadła
hihihi no to już do leniuchowania marsz :-)

Jak ten czas leci, niby sama w domu a nie wiem kiedy mi zleciał cały dzień :ico_olaboga: robię zupę grzybową i ten placek wiśniowy na deser, jejuuuuu jaka wyrzerka będzie. :ico_brawa_01:

Małemu już opowiedziałam co dziś dostanie na obiad :-D

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

21 wrz 2009, 17:08

Witajcie, dziś tylko na chwilę, bo od wczoraj są u mnie rodzice.
Jestem po wizycie u lekarza. Szyjka bez zmian, wyniki oki, tylko lekarz się przy cukrze za głowę złapał. Powiedziałam mu o diecie i insulinie. Zrobił mi usg, bardziej pod względem nieprawidłowości przy cukrzycy - ale na szczęście wszystko w normie :-D Mała jest o kilka dni mniejsza niż wskazuje termin, ale też w granicy normy. Waży 1250 g Całe badanie ssała kciuk :ico_haha_01: Tylko mąż smutny, bo nie był ze mną - jest od wczoraj na szkoleniu w Poznaniu. Następna wizyta - standardowo za 2 tygodnie.

Miłego dnia :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

21 wrz 2009, 17:58

Całe badanie ssała kciuk
Shiva to musiał być słodki widok :-)

dobrze że wyniki ok a z cukrem na pewno sobie poradzicie :-)
Za chwilę będzie 30 tygodni :ico_brawa_01:

Fajnie że rodziców masz u siebie i nie jesteś sama :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

21 wrz 2009, 19:09

inia1985, pokaze efekty napewno :ico_sorki:

anetka - jak to polamana?Grypacie rozklada czy cos w plecki weszlo???Zdrowka zycze :ico_sorki:
Tylko bym jadła, spała i jadła
- o tak,moje ulubione czynnosci w ciazy :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

anusiek, daj przepis na ten placuszek,moze i ja zrobie :ico_sorki:

Shiva, juz sie zastanawialam co z Toba,bo od rana nie zagladalas.Fajnie,ze rodzice przyjechali,no i super,ze wyniki dobre...no moze ta cukrzyca moglaby sobie isc :ico_zly:

Ja dzis caly dzien siedze i gram w Heroesow a mezus ceklouje :ico_brawa_01:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

21 wrz 2009, 19:24

witajcie
ostatnio Was troszkę zaniedbuję, ale wariactwo w pracy trwa nadal, na dodatek w sobotę sprzątaliśmy po remonciku pokoju dla maluszka, jeszcze tylko mąż musi się wykazać zdolnościami artystycznymi i pomalować zwierzaki, potem poustawiać mebelki i będzie z głowy
od soboty śpimy też wreszcie we własnym łóżku, bo wreszcie nam zamówienie zrealizowali, co prawda w pierwszą noc się kompletnie nie wyspałam, ale już wczoraj wyregulowałam sobie stelaż i dziś bez pobudki zupełnie jak niemowlę (na reszcie!)
może w tym tygodniu uda mi się wyskoczyć do gina, ale nie wiem kiedy wszystko zdążę, bo jutro mamy pogrzeb sąsiada, pasowałoby jeszcze z Wiki iść do dentysty, a potem ma obiecane przebicie uszków, zobaczymy jak to wyjdzie
buziaki i dużo zdróweczka dla Wszystkich

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

21 wrz 2009, 20:17

barbapuppa, to widze,ze i u was remont w toku :ico_brawa_01:
Czekamy na fotki :-D

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

21 wrz 2009, 21:45

eee... tam zaraz remoncik
my tylko z białego malowaliśmy na kolorek, coby weselej w pokoiku było, a łóżko to nasze zajęła córcia jak zmienialiśmy pokoje, więc musieliśmy sobie po prostu nowe sprawić do nowego pokoju
co do fotek to musicie jeszcze poczekać, aż mój ślubny zwierzaki wypoci na ścianach, bo póki co pokoik nudnawy, choć i tak jestem przerażona, bo kolorki są zupełnie inne niż na kolorniku, ze 3 tony mocniejsze, a brzoskwiniowy okazał się być bardziej różowy, dobrze że to dla dziewczynki, uff...

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

21 wrz 2009, 22:16

barbapuppa, a no to faktycznie remoncik w wersji mini,a co do kolorkow to niestety tak jest,my ostanio malowalismy na zoltej scianie - zolta farba i wyszla wsciekla cytrynka,no ale nawet fajna :ico_oczko:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

22 wrz 2009, 07:40

co do remonciku to nas czeka malowanie korytarza ale mąz jak zawsze zajety

dzisiaj jest lepiej nawet sie wyprostowalam :ico_brawa_01: i siora sie wygadala ze rodzice kupia wózek dla mojej niuńki, fajnie bo to o jeden duży wydatek mniej :ico_brawa_01:

no i mój mąż znowu baranem sie okazał :ico_zly: mówiłam mu 2 dni temu ze z pod zlewu w łazience leci woda to oczywiście zaczął gadac że wymyślam że to różnica temperatur no i wczoraj jak mył się to pierdykneła rura na całego i podłoge zalało i dzisiaj w łazience jestem bez wody :ico_zly: kurcze żeby chociaż czubek sprawdził a ni wmawiał mi że zmyślam, a teraz musze głowe umyć w kuchni bo już mam smalec i nie wiem jak ja w tym zlewie dam se rade :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

22 wrz 2009, 11:41

Czas nadrobić zaległości :-)

Monika 25, gratuluję dobrych wyników i samopoczucia :ico_brawa_01:

iw_rybka :ico_brawa_01: za 26 tydzień.
Mam nadzieję, że mdłości już nie wróciły :ico_sorki: Z niecierpliwością czekamy na efekty remonciku i fotki :-D

anetka607 , dobrze, że się już lepiej czujesz :ico_sorki: a ten Twój mąż mógłby czasem uwierzyć w Twoje słowa i sprawdzić :ico_zly: :ico_olaboga: Z tym, że faceci czasem myślą, że jak kobieta - to się nie zna na niczym związanym z "męskimi" sprawami... Ehh szkoda gadać, teraz ma więcej roboty, może się czegoś nauczy :ico_noniewiem: Szkoda tylko, że teraz Ty musisz się męczyć bez wody w łazience.

anusiek, cieszę się, że weekend się udał :-D A jeśli chodzi o obserwowanie małej jak ssie kciuka, to bardzo wzruszająca chwila :579: szkoda, że mąż tego nie widział...

barbapuppa, fajnie, że mimo braku czasu wpadasz do nas :-D Oby remoncik szybko się skończył i abyś znalazła czas na tą wizytę u gina :-)

To chyba z grubsza tyle :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość