Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 wrz 2009, 14:05

Fajnie, ze Zuzia też tak mocno daje o sobie znać.
-no,mnie tylko troszke przeraza fakt,ze ona pewnie bedzie taka duza jak synek,skoro juz jest taka silna.Zreszta jak ostanio wazyla 0,5 kg to wszedzie pisali,ze powinna miec ok 300 gram :ico_wstydzioch:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

23 wrz 2009, 14:14

iw_rybka, ty sie ciesz ze bedziesz miala duze,silne i zdrowe dzieciatko :-) :ico_brawa_01:
ja od wczoraj czuje sie fatalnie :ico_placzek: ciagle mi slabo. dzis nawet zasnelam na lozku a synek sam sie bawil :ico_wstydzioch:
a on na dodatek chory bidul smarka ciagle i marudny przeokropnie :ico_olaboga:
znajac zycie zaraz maz mi sie rozlozy a wtedy to juz tragedia. bo jemu zaraz na oskrzela idzie i antybiotyk potrzebny. no i oslabiony wtedy. i bardziej marudny niz dziecko. a prace ma taka ze musi isc bo nie zarobi :ico_placzek:
mieszkania nadal szukamy ale oferty z netu sa dla nas poza zasiegiem finansowym...porazka :ico_olaboga:
na dodatek szukam nowego domu dla naszego kota bo u nas ma za malo miejsca i starsznie rozrabia. potrzebny mu dom na wsi albo z duuuzym ogrodem zeby mogl sie wybiegac. jak znacie kogos w poblizu gdanska kto by chcial przygarnac takiego kotka to dajcie prosze znac :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

23 wrz 2009, 14:15

iw_rybka, no cóż, nic na to nie poradzisz, że tak szybko rośnie. Rzeczywiście duża z niej dziewczynka :-) Poród przez to będzie trudniejszy, ale przecież ważne by się zdrowa urodziła.

Przez tą dietę moja Niunia się trochę zahamowała we wzroście - ja zresztą też. Ale mam nadzieję, że to przejściowe i nie wpłynie źle na jej rozwój :ico_sorki:
Poza tym dziś obija mi żebra, tak się wierci :-D Silna z niej osóbka :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-09-23, 14:18 ]
dorotaczekolada, ojej to rzeczywiście nieciekawie z tym Waszym zdrówkiem. Oby to przeziębienie i osłabienie szybko minęło :ico_sorki:
No i w dalszym ciągu trzymam kciuki za znalezienie mieszkanka.

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 wrz 2009, 16:47

dorotaczekolada, ja tez dzis ledwo do sklepu doszlam,to chyba to przesilenie jesienne :ico_szoking:
i nie wpłynie źle na jej rozwój :ico_sorki:
- badz spokojna,napewno nie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

23 wrz 2009, 20:01

anusiek, czkawka jest charakterystyczna, bo są to cykliczne drgania (nie tak mocne jak kopniaczki) i trwa od kilku do kilkunastu minut
to chyba moje dzieciątko jeszcze jej nie miało :-)

dorotaczekolada, może w końcu coś się znajdzie :ico_sorki: trzymam kciuki za mieszkanko i zdrówko całej rodzinki :ico_sorki:
Poza tym dziś obija mi żebra, tak się wierci Silna z niej osóbka
:ico_brawa_01: cudnie

Mój synek to straszny leń. W poniedziałek mnie poobijał a dziś taka cisza że aż się martwię :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 wrz 2009, 20:21

W poniedziałek mnie poobijał a dziś taka cisza że aż się martwię :ico_noniewiem:
- nie ma czym sie martwic,dzidzius moze tez jest ospaly przez ta pogode.Ja na wyjezdzie mialam tez jeden taki dzien,ze martwilam sie bardzo i wypilam pol puszki napoju gazowanego i mala czkawke dostala :-D :-D

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

23 wrz 2009, 21:05

U mojej kruszynki takie spokojne dni raczej się nie zdarzają :-D Jest bardzo aktywna, tylko ręka tatusia działa na nią uspokajająco :ico_brawa_01:

iw_rybka, he he he znaczy się napój gazowany dobra rzecz w takich sytuacjach ;-)

anusiek, jeszcze się doczekasz tej czkawki :-D

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 wrz 2009, 21:46

iw_rybka, he he he znaczy się napój gazowany dobra rzecz w takich sytuacjach ;-)
- normalnie nie pije,bo nie zdrowe,ale w tym przypadku podzialalo jak trzeba.To patent kolezanki :ico_wstydzioch:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

24 wrz 2009, 11:36

hej, ja dzisiaj po glukozie, 2 razy mi się cofała myślałam że nie wyrobie, ale te 2 godz w domu leżałam, z kierowniczką laboratorium załatwiać musiałam takie wygody :-D

przed 18 mam miec wyniki, zrobilam jeszcze zelazo i morfologie no i coombsa ale jego wyniki moze jutro albo i później

mam wrażenie że serce mi wyskoczy przez ostatnie dni dzisiaj nie bralam lekow bo rano nie moglam i jest ok, chyba na razie zrobie przerwe puki skurczow nie mam bo serce mi siadzie :ico_noniewiem:

wczoraj na noc sie opilam i najadlam na zapas na dzisiaj :-D na sama mysl ze mialam byc na czczo to glodna bylam :ico_puknij:

moja córcia ma juz pieluchy kupione 1 opak duże i 6 paczek chusteczek do pupy :ico_haha_01: w poniedzialek fajne pojemniki na kółkach w biedronce będą, musze kupić 2, duże są i praktyczne mam juz 1 i żałuje że wtedy wiecej nie kupiłam

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

24 wrz 2009, 11:51

a ja tak wlasciwie nic jeszcze nie mam :ico_wstydzioch: tzn ciuszki dostane od kuzynki ale skoro mamy sie przeprowadzac to po co mam tu toboly trzymac.. jakos poza tym nie mam nastroju do dzieciecych spraw...ciagle sie martwie kasa,mieszkaniem...ehhh :ico_noniewiem:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Jimekalmiya i 1 gość