Zwolenniczki karmienia piersią

[Beatris60]

Ania_R po tym antybiotyku co ja miałam tez mozna karmic, lekarka mi tak powiedziała bo widziała jak sie męczę z odstawieniem 2 latka.

Happiness ja polecam to samo - spanie z dzieckiem, każdy maluszek ma czas kiedy budzi sie co godzinke, niczym sie chyba tego nie wytłumaczy. Oskar ma 8 m-cy i potrafi w nocy budzić sie co 2 godziny, na szczęście b rzadko

co tam u Was mamusie? ja popijam popołudniowa , któraś chętna?

[siunia]

Ania_R, rewelacyjne wiesci , no super ze tak dobrze poszlo
A fotki dziewczynek cudne

Beatris60, ja tez zawsze dawalam cyca na pol przytomna jak dziecko spalo z nami, nawet nie wiedzialam kiedy o ktorej godzinie , ile razy i kiedy dziecko sie odessalo


Happiness, u mnie pierwszy syn byl taki ze praktycznie cyca nie moglam mu wyjac z buzi bo sie budzil, a smoka za zadne skarby nie chcial. Jesli nie spisz z maluszkiem to moze warto spac, przynajmniej cyca dajesz przez sen i nie jestes az tak wymeczona, bo nawet nie pamietasz keidy dajesz

[Ania_R]

siunia, dzięki Zobaczymy jak dzisiejsza nocka

[siunia]

Ania_R, trzymam kciuki zeby dobrze poszlo
bo normalnie jak tak lekko ci pojdzie jak pierwszej nocki to twoja Maja to grzeczny aniolek jest

[Happiness]

Macie racje, moze to bedzie jedyne wyjscie ale jeszcze przeczekam tę noc i zobacze jak szymcio dziś bedzie spal podejrzewam ze jak zawsze

[siunia]

Happiness, bo ja to za leniwa do wstawania nocnego jestem, lubie wygode wiec dziecko przy cycu mialam

[izuś_85]

Happiness, może to nie najlepszy ze sposobów, ale żybym sie też normalnie wysypiała to Maja od urodzenia spała z nami - cycowała przez sen ja też spałam praktycznie

pozwólcie ze wtracę ale jakoś nie potrafie sobie wyobrazić tego jak sie wyspac z dzieckiem nasza Maja śpi od urodzenia w swoim łózeczku przez całą noc, do łózka biorę ja tylko na karmienie (około 1.00 i 5.00) i od razu odkładam do łózeczka, zasypia w nim sama

jedynie gdy obudzi sie o 5.00 i ma problem z ponownym zaśnieciem, zostawiam ją przy cycu i leży ze mną... ale ja wtedy sie nie wysypiam, bo spie czujnie jak nigdy, nie wyobrazam sobie całą noc tak spać co chwile sie wybudzam

to wole w nocy poświecic godzine czy dwie na wstawanie

[ Dodano: 2009-10-07, 09:18 ]
ach... miałam dopisać ze kryzys chyba minoł, znów jesteśmy na samym cycu zobaczymy czy dziś tez bedzie ok

[Ania_R]

ach... miałam dopisać ze kryzys chyba minoł, znów jesteśmy na samym cycu

super

U nas powtórka z wczorajszej nocki Maja zjadła wieczorem ostatni raz o 21 a potem rano około 5 i potem znów jak juz sie obudziła czyli po 8. Około 5 mogłaby jeszcze pospać i nawet zjeść później, ale K wstawał do łazienki i niechcący zrzucił telefon z szafki więc sie maja wystraszyła i obudziła

[ Dodano: 2009-10-07, 09:55 ]
Potem oczywiście pocycowała i zasneła :) Aha i jest tylko inny problem wciąż - w nocy jak Maja już nie je tak często to mi mało cyce nie eksplodują z nadmiaru pokarmu Mam nadzieje że za kilka dni to minie

[Beatris60]

Ania_R zapomniałam pogratulować, super zazdroszczę troszkę...mój jak smoka próbowałam dać to sie rozwył niemożliwie. a Maja ssie smoka na codzień? mój wypluwa, nie bardzo chce, czasem zassie np w aucie ale to rzadkość.

Izuś to spanie z maluszkiem to kwestia przyzwyczajenia, potem już śpisz czujnie ale sie wysypiasz, każdy musi wybrać co dla niego lepsze. ja jak wstawałam to chodziłam potem cały dzień nieprzytomna.

[siunia]

Izuś, moj pierwszy syn na prawde bardzo dlugo wisial na cycu i jak tylko zabieralam to sie budzil wiec watpie ze takie wstawianie i karmienie mialo by sens, a jak przynajmniej spal z nami to ja sie wysypialam.
Potem jak mu przeszlo z tym dlugim byciu przy cycu to juz i ja byma tak przyzwyczajona ze jak dawlam go do lozeczka do budzilam sie co chwila zagladac czy wszystko ok.

Ania_R,
to super