Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

18 paź 2009, 20:22

No u mnie jeszcze sa rozstepy na udach wlasnie duzo takich waskich paseczkow jeden przy drugim, i to juz w 1 ciazy mialam, no ale jak z czasem one pojasnialy to nie bylo tak zle

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

18 paź 2009, 20:51

ja po pierwszej ciązy mam mnóstwo rozstępów,zjaśniały,ale ja ich nie znoszę :ico_placzek: Trzymajcie się dziewczyny cieplutko i pogłaskajcie swoje brzuszki od lutówki Asi :-)

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

19 paź 2009, 08:25

Dziś z moim brzuchem jest jeszcze gorzej. Nowe rozstępy nie doszły, ale te są już jedną wielką raną. Przez sen chyba je drapię. Rano piecze i boli jakbym miała wysypkę. Ciekawe co dziś lekarz powie. Po 16 mam wizytę więc jutro z rana napiszę Wam co i jak. Wczoraj też mnie coś brało. To ból w dole brzucha, to w krzyżu. Jak chciałam pokremować nogę i dociągałam ją do brzucha to jeszcze gorzej, ale przeszło. Dzisiejsza wizyta wszystko pokaże.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

19 paź 2009, 08:54

ja juz nie mam siły. Od piątku wieczór jade na skurczach i nic się nie chce w żadną stronę wyklarować. Ile można???
Trochę przechodzi na noc. Tak koło 24 mi odpuszcza, w nocy ze 3 razy i rano od nowa. Ciągle inne. Przez 2 godziny regularne ale niezbyt mocne, a potem nagle bardzo mocne za to zupełnie nieregularne i takie huśtawki całymi dniami :ico_noniewiem:
Chyba dzisiaj okna umyję.

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

19 paź 2009, 09:12

Hej

U mnie kiepsko, wstalam i zlapaly mnie skurcze narazie co 5-10 min, do tego biegunka.
Ja sama w domu z dziecmi
Milan chory w nocy 40 stop goraczki, bylismy na pogotowiu, ma ostre zapalenie obu uszu, to juz drugi raz , jesli jeszcze raz mu sie to przytrafi bedzie mial jakis zabieg, dostal antybiotyk i narazie spi, a ja kraze a za mna mlodszy syn

Awatar użytkownika
mikusia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1161
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:10

19 paź 2009, 09:27

Witajcie

matikasia ja tez mam rozstepy niestety,zostaly mi po Wiki mialam takie duze na brzuchu ateraz nowych niewidze wiec pewnie sa tez same co wtedy :ico_noniewiem:
fakt skora wyglada niezbyt fajnie ale co zrobic taka nasza natura
niekazda ma skore elastyczna i ani cellulitu ani rozstepow
ja jzu sie pogodzilam bo co mam zrobic nic :ico_oczko:

a moze tobie lekarz przepisze jakas masc na te zadrapania :ico_noniewiem:

kilolek, wspolczuje tych skurczow moze tam sie juz cos zaczyna
kurka to jest najgorsze niby druga ciaza a sie zapomina a po drugie kazda ciaza inna i inne objawy i ciezko stwierdzic czy to juz czy nie :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Chyba dzisiaj okna umyję.
tylko sie za bardzo nie forsuj bo sobie wiecej szkody zrobisz niz pozytku

mnie tez bierze zeby w Wiki pokoju dywam wyszorowac ale sie zastanawiam czy dobrze zrobie

siunia, a moze u ciebie tez sie cos zaczyna
tymbardziej ze masz biegunke
zdrowka zycze Nathankowi
40st goraczki masakra i jeszcze uszka chore wspolczuje cie :ico_olaboga: :ico_placzek:

mnie tez wczorak wziely z rana skurcze ale potem ustaly pewnie sie wszystko tam szukuje
a najlepsze bylo wczoraj na noc poszlam siku i myslalm ze juz wszystko ide sobie do pokoju a czuje ze wkladka zrobila sie jakas mokra :ico_szoking: i szybko do wc i jakies kropleki mi lecialy ale potem ustaly
przez chwilke sie przestaszylam ale widocznie nie dokonca sie wysikalam a po drugie mam pewnie slabe miesnie hehe

Wiki moja chyba tez bedzie chora juz ma katar zapchany nosek :ico_olaboga: ledwo co wyzdrowiala to znow ma byc
dam jej herbatke malinowa
zoabczymy moze chorobsko sobie pojdzie

Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

19 paź 2009, 09:45

witam dziewczyny z rana z herbatką malinową, bo kawki to już chyba nie powinnyśmy :ico_oczko:

matikasia ja też w ciąży z Szymkiem miałam czerwone rozstępy ale po porodzie zjaśniały, mają perłowy odcień, więc nie przeszkadzaja mi za bardzo, już się przyzwyczaiłam, z Twoimi też nie powinno być tragicznie, ale powiedz lekarzowi o nich, niech rzeczywiście poradzi Ci czy możesz je czymś smarować...

kilolek, siunia no to ładnie was bierze, hi hi z tymi skurczami. A biegunka to też oznaka początku porodu. Jak Wam dojdą mdłości to mur beton się rozkręci na dobre, tak jest w większości porodów, bo rozmawiałam z moją położną :ico_oczko: :ico_brawa_01: :-D

siunia oby Milankowi przeszło to zapalenie uszu bo jak zaczniesz rodzić to się zamęczy a Ty się zamartwisz :ico_olaboga: i mam nadzieję że Wiki mikusi też wyzdrowieje... Na szczęście póki mój Szymek zdrowy to Go dziś lub jutro na grypę zaszczepię, żeby łagodniej przechodził choróbska, bo one niestety kochają dzieci...

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

19 paź 2009, 09:54

Kawki nie, ale inkę jak najbardziej:) ja zaczęłam dzionek herbatką z soczkiem malinowym, a teraz właśnie inkę piję. Zabieram się za prasowanie i szykuje do miasta. Lekarz, budowa, zakupy. Ciężki dzionek...

Mikusia ja też się pogodziłam z rozstępami. Cieszyłam się nawet, że jak schudłam do moich 50 kg to i tak prócz męża nikt ich nie oglądał nawet nosząc obcisłe bluzki tego nie widać. Tłumaczę sobie też, że głupie jest na dłuższą metę przejmować się nimi. Ludzie mają o wiele gorsze problemy....chorują. A to tylko rozstępy, które zdrowia nie ujmują.
Pokażę lekarzowi mój brzuch bo być może naprawdę zamieniło się to u mnie w wysypkę. Pamiętam taką potworną wysoko w ciąży z Matim.

Mikusia daj sobie spokój z praniem dywanu:) :ico_olaboga:

Dużo zdrówka dla chorowitków. Mati jeszcze czasem kaszlnie, ale wygląda na to, że mu przejdzie, więc nie jedziemy do lekarza. Jadę dziś pobrać karty ze starej przychodni i złożyć deklaracje w nowej.

MonikaSko
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:47

19 paź 2009, 09:59

Witajcie u mnie za to Katar sie leje chyba mnie przewiało bo aż głowa boli jak smarkam ale jutro mam wizyte u gina to może mi coś poradzi .Widze że zaczyna sie coś rozkręcać z tymi skurczami u mnie spokój ja nawet nie wiem czy to rozpoznam moje dziecko sie tylko wierci pobolewa mnie krocze czasami i na tym koniec chyba bede jeszcze z miesiąc wciąży jak nie mam żadnych początkowych objawów jutro bede miała ktg i wizyte to bede wiedziec co tam u nas sie dzieje.A tak wogóle to cały czas przeraża mnie ten naturalny poród jest to dla mnie niewyobrażalne jak ja urodze to dzieciątko jak nawet niemam siły sie po buty schylić :ico_olaboga: kilolek, siunia, trzymajcie się może pójdziecie rodzić na pierwszy ogień Powodzenia jak by co!
dobra kończe bo ide na zakupki popołudniu poczytam co tam u Was!!!

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

19 paź 2009, 10:03

ja za to popijam herbatkę z liści malin. Całkiem dobra. Ma uelastycznić macicę i szyjkę.
i to tyle, bo nawet jeść mi się nie chce, cafa mi sie cały czas :ico_noniewiem:
Co do biegunki to ja z Kubą nie miałam, nie wymiotowałam też.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość