Oj to widze ze to nie tylko u mnie takie jazdy , ale najdziwniejsze ze tylko z mezem sie kloce , i z nikim innym

Dziewczynki coraz mniej czasu zostalo , mi sie dzisiaj nawet snil juz porod , a ostatnio coreczka taka beksa

oj Rybka uważaj, spróbuj się wyciszyć, nie denerwować. Jeszcze conajmniej 10 tygodni przed nami więc się trzymajU mnie napieta atmosfera i z tych nerwow brzuch jak kamien i skurcze,a dzis kawalek czopu mi wypadl,cale szczescie tylko sluz bialy bez krwi,kuzwa normalnie rozwarcie mi sie przez nich zrobi
ojj dla mnie nie jest spokojny, szczerze wolałabym do synka wstawać niż po chusteczkianusiek, tak, to ostatnie chwile spokojniejszego snu
stawiam za 30 tydzien
o tak tak, zupełnie się zgadzam z Tobąkoniecznie musicie mieć grzeczne Maluszki, żeby dały wam później smacznie pospać
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: MitziAltere i 1 gość