Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

01 lis 2009, 13:17

Witajcie - :ico_tort: :ico_tort: na dzień dobry za skończony 35 tydzień :-D

inia1985, ta pościel ma jedną wadę - strasznie się gniecie :ico_oczko: Ile się namęczyłam by ją wyprasować :ico_olaboga: zwłaszcza prześcieradło z falbanką :ico_szoking: no ale ślicznie się prezentuje :ico_haha_02:

zlosnica, oczywiście macie jeszcze czas na zakupy, skoro termin na koniec grudnia :-D Ja też nie wyobrażam sobie kupowania dla Małej bez męża :ico_wstydzioch:

Pruedence, super, że noc lepiej Ci minęła :ico_brawa_01: Co do zimowych kurtek jeszcze w jedną się mieszczę, - całe szczęście że nie wychodzę z domu za często ;-)

U mnie też noc jakoś przeszła. Brzuch bolał, ale nie tak mocno, więc tylko raz wstawałam w nocy. Z tym, że spać poszłam koło 2 :ico_wstydzioch: No i najważniejsze - nareszcie przestałam tracić na wadze :ico_brawa_01: Pewnie to dzięki tej stabilizacji cukru w ostatnim tygodniu :ico_sorki: Już mam 12 kg na + :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

01 lis 2009, 13:35

Hejka :-)

Ja też się w nic nie dopinam :ico_noniewiem: Ostatnio aż nie dowierzałam jak ja mogłam się zapiąć w te moje kurtki - teraz brakuje z pół metra :-) Miałam w ten weekend przywieźć taki większy płaszczyk, no ale tydzień muszę się jeszcze bez niego obejść.

Shiva, gratuluję kolejnego skończonego tyg. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: No i w sumie już ładnie na wadze przybrałaś, więcej raczej nie trzeba, będzie łatwiej stracić :-) A co do pościeli, to mnie pocieszyłaś, ja na razie mam wszystko wymiętolone i spakowane, za pranie i prasowanie biorę się w drugiej połowie listopada, więc wtedy mnie czeka ta męka prasowania... Chyba, że męża zaangażuję :ico_oczko:

Pruedence, czyli znajomy ból, no to może jakoś to zniosę :-) zawsze miałam strasznie mocne bóle pierwszego dnia i jakoś się przeżyło :ico_oczko:

A mnie dziś w nocy nie zbudziła Wikunia tylko sąsiedzi :ico_zly: Masakryczna awantura... przez to ponad 3 godz. snu stracone...

Awatar użytkownika
aba
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 23
Rejestracja: 31 paź 2009, 17:13

01 lis 2009, 13:46

U mnie tez noc jakoś przeszła. Nie mogłam zasnąć i dopiero koło 1:30 mi się udało. No ale plus tego późnego zaśnięcia był taki (i poprzednie źle przespane noce), że dzisiaj nawet nieźle spałam. Oczywiście budziłam się co jakiś czas (bo to u mnie tradycja w tym stanie), ale po przekręceniu się na drugi bok udawało mi się w miarę szybko zasnąć i właściwie wstałam dopiero o 9:30. Już nie pamiętam kiedy tak długo w łóżku spędziłam. Normalnie to około 7, najpóźniej 8 nie jestem w stanie już wytrzymać (z powodu kręgosłupa) i wstaję.
Już mam 12 kg na + :ico_haha_01:
Widzę, że równo idziemy, też przybrałam 12 kg :)
Niby nie tak dużo kg, ale brzuszek duży. Też mam problemy z ciuchami :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

01 lis 2009, 18:13

Shiva- brawa za 35 tydz. A waga idealna, ja niestety przytyłam 14kg, a z Tosią to przed porodem było 20kg na plusie, potem ciężko było to zrzucić i do swojej wagi wróciłam dopiero po pół roku, ale ja ogólnie zawsze miałam tendencje do tycia, przeraża mnie to :ico_olaboga:

Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

01 lis 2009, 19:01

Shiva , ja łóżeczko tez zamówiłam tylko będzie za dwa tygodnie ,chyba nawet w tym samym kolorze tylko bez szuflady :ico_haha_01:

inia1985 , U mnie brązowa kreska tez się pojawiła , tylko na razie taka blada i idzie of pępka w gore .

Wczoraj mieliśmy spotkanie z położna odnośnie porodu , i wszystko dokładnie wytłumaczyła każdy etap porodu , co jak kiedy do szpitala co zabrać i jestem spokojniejsza już się tak nie denerwuje , a mąż jaki zadowolony ze był i się czegoś dowiedział , trochę się jednak zestresował :-D

zlosnica
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 11
Rejestracja: 31 paź 2009, 16:11

01 lis 2009, 19:21

shiva- masz rację, mamy na to jeszcze czas. akurat jak mąż wróci to zajmiemy się tym wszystkim!
też powoli się w nic nie mieszczę. na razie przytyłam 10 kg od początku ciąży.. a co do kurtek, płaszczy itp to niestety nic nie pasuje. ostatnio odwiedzam ciucholandy. nabyłam już jesienno- zimową i zimową kurtkę za dosłownie pare groszy. polecam:)
pozdrawiam i życze ciepłego i udanego wieczorku

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

01 lis 2009, 19:55

Dzięki dziewczyny :-D :ico_sorki:

Monika 25, Cieszę się, ze spotkanie z położną było udane :-) No i dobrze, ze mąż tak fajnie reaguje na zbliżający się poród i angażuje się w przygotowania. Widać jak taka mała istotka może wpłynąć na dorosłego faceta :ico_oczko:

Pruedence, U mnie z wagą nie ma problemów, bo zawsze byłam szczupła. Trochę mnie martwiło, że w tym 3 trymestrze, gdzie teoretycznie powinnam najwięcej przytyć ja zaczęłam sie cofać w wadze :ico_szoking: Wszystko przez ta cukrzycę :ico_zly: Ale teraz gdy sytuacja choć trochę się poprawiła - odetchnęłam z ulgą. Ehh to głupie - bo wydawało mi się, przez to że ja nie przybieram na wadze, moje maleństwo też nie :ico_puknij: Na szczęście lekarz mnie uspokoił :ico_sorki:

inia1985, rzeczywiście, sąsiedzi nie godni pozazdroszczenia :ico_olaboga:

aba, super, ze noc minęła dobrze. Oby tak dalej :ico_sorki:

zlosnica, na tym etapie ciąży najlepiej kupować właśnie w ciucholandach. W sklepach szkoda pieniążków :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aba
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 23
Rejestracja: 31 paź 2009, 17:13

01 lis 2009, 21:00

Shiva, Monika 25, a gdzie zamawiałyście łóżeczka?
Ja jeszcze nie kupiłam i myślałam, żeby w Ikei kupić. Ale to Wasze takie śliczne, więc może zmienię zdanie, jeśli cena mnie nie powali :)

Ja mam pionową ciemną linię na brzuchu już od dłuższego czasu. No i pępek od dobrych kilku miesięcy mi wyskoczył :) Też tak macie? Zawsze mi się wydawało, że wszystkim ciężarnym pępek wychodzi, ale okazało się, że nie jest to prawdą. Pewnie to jest z wagą związane, bo te kilka osób, którym pępek nie "wyskoczył" były raczej "przy kości".

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

01 lis 2009, 23:20

aba, łóżeczko kupiłam na allegro, te moje z szufladą (bez materaca) kosztowało 289 zł. Więc cena jeszcze tak mocno nie powala ;-)
Co do pępka, to mi jeszcze nie "wyskoczył", ale powoli zaczyna się wybrzuszać. Tak więc reguły nie ma :-)

Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

02 lis 2009, 07:47

Shiva , chyba zamówiłaś jak były promocyjne ceny bo teraz twoje kosztuje 319 zł a moje 249 zł , ale ja też się jeszcze załapałam na okazję i zapłacę o 219 zł :-D

aba podaje linka do przedmiotów tego użytkownika http://www.allegro.pl/show_user_auction ... 653089&p=1 , co do pępka to mi wyskoczył trzy miesiące temu , ale może dlatego tak wcześnie , że już w drugim miesiącu ciąży miałam widoczny brzusio ,
W końcu mam zdjęcia to jak mi się uda to wkleję , może pomożecie Mi jak to zrobić :-D

I wszystkim życzę miłego tygodnia , żeby złe nastroje , hormony , brzuszki za bardzo nie dokuczały :ico_haha_01:

a pościel już wybrałam http://www.allegro.pl/item792932199_pos ... k_n_a.html a do wózeczką też od tego samego http://www.allegro.pl/item793904551_pos ... k_n_a.html :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość