gozdzik, też twierdzę, że to jeszcze nie koniec świata z tą krótką szyjką.
Moja dokładnia co do centymetra mierzona nie była, ale mówił mi, że jest długa i zamknięta, więc póki co, do kolejnego badania niczym się nie martwię. przynajmniej dzidzia spokojnie rośnie, bez stresu.
