misia81, świat jest mały i to bardzo widzę hehe
Pewnie, że Wrocław mi się podoba, ale szczerze mówiąc nie potrafiłam się w nim odnaleść, bo całe życie mieszkałam w miasteczku oddalonym o 60 km. Może to dlatego, że to był okres kiedy dziecko się z domu wyprowadza, zaczyna studia, pracę, nie ma czasu na zrobienie sobie żarcia za to na imprezy czas zawsze był hehe.
No i miałam samych wspóllokatorów bo koleżanki się wyprowadziły akurat wtedy kiedy ja się wprowadzałam. Więc sami faceci i zero tematów do gadania, bo to takie mośki były szczerze mówiąc hehe Sama atmosfera jest cudowna, z resztą opisałam to nawet na swoim blogu. Możesz sobie wejść i poczytać, ostrzegam tylko, że tam jest bardzo dużo rzeczy do czytania i możesz mieć problem z odnalezieniem
