barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

20 lis 2009, 14:41

witajcie
byłam dziś u lekarzy, tzn. gin okazało się wpadł z temperaturą 38 stopni i zaraz wypadł, więc go nie widziałam, ale przy okazji stwierdziłam brak ważnego badania do porodu w wodzie i położna szybko mi zrobiła, ale mimo cito wynik będzie dopiero na wtorek
za to moja internistka przywitała mnie bardzo optymistycznie jak to super wyglądam i chyba mi pomÓgł ten drugi antybiotyk, niestety jak mnie osłuchała to załamała ręce, bo schodzi mi na płuca i mam zaczątki zapalenia płuc, dała mi najsilniejszy Zinnat i tylko się teraz modlić, bo jak nie pomoże, to już tylko szpital
ależ jestem wkurzona, bo przecież siedzę w domu, nigdzie nie wchodzę, a tu takie świństwo mnie dorwało, ech, wracam się kurować
dla Was też zdróweczka i pilnego zaciskania nóżek

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

20 lis 2009, 15:13

anetka -mi ta galaretka z Andrzejkiem odchodzila ponad 2 tgodnie,a podbarwiona krwia poszla dopiero jak caly dzien w szpitalu spacerowalam z balonikiem na szyjce macicy,wiec roznie moze byc,Zycze szybkiego porodu ale sie nie nastawiaj za mocno :ico_oczko:
u Was też taki słoneczny dzień dziś?
- dokladnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
najsilniejszy Zinnat i tylko się teraz modlić, bo jak nie pomoże, to już tylko szpital
- o kurczaki,zawsze cos.Zycze zdrowka i oby pomogl antybiotyk :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Ja leze,bo brzuch mam wciaz twardy,juz mnie to wkurza.Maz sie smieje,ze urodze niedlugo,bo najpierw mnie przeczyscilo,teraz wciaz spie i wyspac sie nie moge,wiec twierdzi,ze organizm zbiera energie i ten wiecznie twardy brzuch :ico_zly:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

20 lis 2009, 15:36

Cześć kobietki :-) Ale śliczna pogoda. Słoneczko tak świeci, że aż ciepło się na serduszku robi :-D Właśnie wróciłam z krótkiego spacerku, bo musiałam się wybrać do diabetologa. To już chyba ostatnia wizyta przed rozwiązaniem :-D Na śniadanie znowu zwiększam ilość insuliny, ale na tym etapie wcale mnie to już nie rusza ;-) Poza tym dopytam się o zalecenia przy porodzie i w okresie zaraz po nim - czyli co dalej z cukrem... Istotne jest, ze muszę na izbie przyjęć podać dawki insuliny jakie w tym dniu i o której godzinie brałam.

dorotaczekolada , bardzo współczuję Ci z powodu wujka....

meg, fajnie, ze masz już za sobą te wszystkie wizyty u specjalistów. No i super, ze córcia ok :ico_brawa_01:
Trzymam kciuki byś na święta była z małą w domku :-)

anetka607 , oczywiście istnieje taka możliwość, że przenoszę. Póki co żadnych objawów zbliżającego się porodu :ico_oczko:
:ico_brawa_01: za przespaną nockę i spakowaną torbę do szpitala. No i daj znać, jak poszło na policji. :ico_sorki:

dorotaczekolada , anusiek, trzymam kciuki za mężów. Oby wygrali z nałogiem :ico_sorki: :ico_sorki:

barbapuppa, :ico_szoking: na płuca?? Ojej, oby ten silniejszy antybiotyk jak najszybciej Ci pomógł :ico_olaboga: :ico_sorki:

karmelka, nie ukrywam, ze jest ciężko. ale palce po kilku dniach przestaną boleć, potem już robisz pomiary rutynowo i bezboleśnie. Pamiętaj - dasz sobie radę :ico_sorki: Z dietą jest więcej zachodu, bo nie wszystkie "dozwolone" produkty są faktycznie dobre. Chleb najlepiej kupować paczkowany, gdzie masz podany skład i metodą prób i błędów znaleźć najlepszy. Życzę wytrwałości i powodzenia w stosowaniu diety. W razie pytań, daj znać - spróbuję pomóc.

[ Dodano: 2009-11-20, 14:38 ]
iw_rybka, niech ten Twój mąż tak nie kracze. Córcia musi jeszcze troszkę w brzuszku posiedzieć :ico_nienie: Oby ten brzusio się uspokoił :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

20 lis 2009, 15:40

A ja jestem strasznie ciekawa która z nas pierwsza urodzi :ico_oczko: Dziś na szczęście spałam normalnie, tylko trochę krócej (do 7), ale czuję się super. Energii mam tyle, że mogłabym góry przenosić :ico_oczko: To chyba dzięki tej pogodzie :-D Odwiedziła mnie koleżanka, także dziś mila odmiana od tych samotnych dni. A swoją drogą pewnie słyszałyście o aferze w Eurobanku, no to powiem Wam, że to właśnie mój pracodawca :ico_oczko: Ale ja wiedziałam, że prędzej czy później zaszkodzą sobie tym zachowaniem :ico_nienie:

dobraczekolada, strasznie pociesznego masz Synka :-D Dla takich chwil watro żyć :-)

meg, super, że wszystko dobrze i życzę Ci żebyś rzeczywiście mogła na święta już być z Malutką w domu.

anetka607, szybkiego załatwienia sprawy na policji :-) Już dużo Ci nie zostało do końca, więc kto wie, może wkrótce się rozpakujesz :-D

anusiek, chyba w całej Polsce dziś tak pięknie słonko świeci. Musimy korzystać z tego, ja już po spacerku :-) choć łatwe to nie było, bo się okazało, że w butach ten paluch jednak boli :ico_placzek:

barbapuppa, kurcze, nieciekawie z tą twoją infekcją. Oby ten antybiotyk szybko przyniósł oczekiwane efekty :ico_sorki:

iw_rybka, może mąż ma rację :ico_oczko: :-D

[ Dodano: 2009-11-20, 14:45 ]
Poza tym dopytam się o zalecenia przy porodzie i w okresie zaraz po nim - czyli co dalej z cukrem...
no właśnie tak się zastanawiałam, czy od razu po porodzie wszystko wraca do normy? Chyba nie tak od razu, choć Tobie życzę tego z całego serca

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

20 lis 2009, 15:48

Shiva, snilas mi sie dzis,ze odwiedzilam cie w szpitalu,bo urodzilas :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
A swoją drogą pewnie słyszałyście o aferze w Eurobanku,
- nie :ico_wstydzioch:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

20 lis 2009, 15:53

u Was też taki słoneczny dzień dziś?
potwierdzam :ico_brawa_01: bylismy z Matim na spacerku,tak sie dotlenil ze super zjadl obiad :ico_oczko:
dorotaczekolada napisał/a:
ja sie chcialam za to pochwalic ze moj maz rzuca palenie!
fajnie, mój też się zarzeka że rzuci trzymam kciuki!
ja rowniez trzymam kciuki za twojego! dzidzia jednak baaardzo motywuje :-D
barbapuppa, wspolczuje :ico_chory: kuruj sie i oby tym razem antybiotyk pomogl :ico_sorki:
Maz sie smieje,ze urodze niedlugo
no tu nic do smiechu nie jest :ico_nienie: niech Zuzia jeszcze wytrzyma w twoim brzuszku :ico_sorki: odpoczywaj,lykaj magnez i nogi zaciskaj!

[ Dodano: 2009-11-20, 15:04 ]
Shiva, ty to swieta powinnas zosatc z tymi chorobskami co sie ciebie przyczepily :ico_oczko: a na pewno bedziesz miec anielsko grzeczna coreczke :-D
inia1985, to ten twoj pracodawca faktycznie niciekawy.. ale oddzial z mojego miasta to byl :ico_oczko:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

20 lis 2009, 16:14

ale oddzial z mojego miasta to byl :ico_oczko:
to chyba myślimy o innej aferze (czyli było tego więcej :ico_oczko: ). Mi chodzi o tą ostrą rozmowę windykacyjną, a dział windykacji mieści się we Wrocku, zresztą mam tam kolegę (na szczęście to nie on leci teraz w radio i tv :-) ). Ja nie mam co narzekać na pracodawcę, warunki pracy są ok, a ludzie rewelacyjni. Jedyny minus to, to że w tej pracy się nie spełniam i jest dla mnie zbyt monotonna.

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

20 lis 2009, 16:29

inia1985, :ico_wstydzioch: ja od dawna telewizji nie oglądam, więc nie na czasie jestem, ale dzięki temu też spokojniejsza jestem :ico_oczko:
A z tą cukrzycą to różnie bywa, już dostałam skierowanie na obciążenie glukozą 75 - które będę robić 6 tyg po urodzeniu :ico_olaboga:

iw_rybka, no jeszcze nie urodziłam, ale mąż postanowił odpuścić sobie zjazd na studiach i nie jedzie w ten weekend do wawy :-D Oboje będziemy spokojniejsi ;-)

dorotaczekolada, oby się to sprawdziło i mała była grzeczna :ico_sorki:
Super, że spacerek udany :ico_brawa_01:

A ja mam dziś ostatnie spotkanie w szkole rodzenia :-) Szybko zleciało :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

20 lis 2009, 18:00

barbapuppa- mam nadzieje, że antybiotyk pomoże...

Ja od wczoraj też mam trochę czopa(ale przy Tosi odchodził też dwa tygodnie jak u rybki), mam też twardy brzuchol i na pewno zjechał na dół bo na nagle przestałam mieć prawie w ogóle zgage. Trochę mnie to martwi bo nawet torby nie mam spakowanej, bo niby dopiero 35tc, a przy Tosi nie ma szans leżeć za długo, a jesteśmy cały czas same. Mam nadzieje, że to tylko przez te nerwy i przejdzie.

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

20 lis 2009, 19:26

barbapuppa trzymam kciuki za Ciebie żebyś szybko wyzdrowiała!
inia1985 ja słuchałam tej rozmowy ale aż mi się ciśnienie podniosło :ico_zly:

Pruedence, to może zacznij powoli z tym pakowaniem. Ja zamierzam za tydzień powoli się pakować....torba mi nie zawadza a będę miała spokojną głowę.

Pewnie nie zajrze w weekend bo jedziemy do braciszka na urodziny i zostaniemy tam do niedzieli. Lubię u nich bywać bo mają małe dzieciaki :-)
Życzę Wam wszystkim kochane udanego słonecznego i spokojnego weekendu :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość