anusiek , no niestety w zaawansowanej ciąży samemu lepiej nie wychodzić, bo tak jak pisze
Monika 25 znieczulica ludzka nie zna granic. Nikt Ci nie pomoże
Dlatego ja nigdzie nie wychodzę bez męża
inia1985, przy cukrzycy cukier też może gwałtownie spaść (zwłaszcza przy tej insulinozależnej) to tzw. hipoglikemia. Jest to niebezpieczne, bo w skrajnych przypadkach może nawet prowadzić do śpiączki cukrzycowej
Na szczęście miałam ją tylko 3 razy
Widzę, że wizyta u lekarza średnio udana
i do tego te problemy w pracy u Twojego męża. Sama nie wiem, czy ten szef czegoś nie kombinuje, bo premia jest uznaniowa i jak nie będzie chciał, to nikt go nie zmusi do wypłacenia. Kontakt z KP miałam bardzo pobieżny, ale 7 lat temu, więc niestety pomóc nie mogę, bo przepisy się już kilkakrotnie zmieniły
No i trzymam kciuki za zdrowie Twojego taty
dorotaczekolada , przeczytałam Twojego posta i jestem w strasznym szoku
Co się stało?? Tak mi przykro, naprawdę nie mam pojęcia jak Ci pomóc
Macie w razie czego gdzie się podziać??
iw_rybka, jak widzisz Twoje sny jeszcze się nie sprawdziły, ale nie pogniewam się jak się uda w poniedziałek
Bo w niedziele mamy gości - mój braciszek z żoną i córcią przyjadą w odwiedziny, a od czerwca ich nie widziałam
Więc wytłumaczyłam Justynce, żeby jeszcze parę dni się wstrzymała
Dobrze, że tak szybko się z mężem pogodziłaś
Te hormonki dają nam popalić
za udane zakupy
anetka607, Trzymaj się zdrowo, nie daj zarazkom
Synkowi też duuużo zdrówka
I jak sobie poradziłaś z tym "maleńkim" indyczkiem ??
Pruedence, Pamiętaj, zdrowie Twoje i Twojego maleństwa jest teraz najważniejsze. Sama najlepiej będziesz wiedziała ile dasz radę popracować
Nie patrz na nich, tylko na siebie - niestety czasem trzeba być trochę egoistą
Bo jak widziałaś - nikt się za bardzo Tobą nie przejmował
Monika 25, w zupełności się z Tobą zgadzam, starsi ludzie są najgorsi. A ich komentarze - czasem wręcz uwłaczające godności człowieka.
Ale na szczęście nie wszyscy starsi ludzie są tacy - nie można generalizować. Niektóre babcie są bardzo miłe i pomocne
inia1985, ślicznie załatwiłaś tą babkę w tramwaju
Uff z grubsza odpisałam
Dzień ogólnie udany, nawet brzusio w miarę spokojny
Załatwiłam wreszcie wymianę prawa jazdy, bo już półtora roku po ślubie a ja mam nadal stare
Poza tym szukaliśmy ręcznika kąpielowego, ale takiego cieplutkiego dla naszego szkraba. Do tego zakupy i tak zeszło
Teraz jeszcze ta wizyta znajomych
Fajnie było, pogadaliśmy, pośmialiśmy się. Totalnie nas zaskoczyli, bo przynieśli nam prezent dla Niuni - fotelik do karmienia